sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Mustafi wierny Valencii

Mateusz Lichwa, 01.07.2015; 01:30

Niemiec szczęśliwy na Mestalla

Ostatnimi czasy nie ustają plotki na temat przyszłości Shkodrana Mustafiego, którym interesują się najpotężniejsze hiszpańskie kluby, a więc Real Madryt i FC Barcelona. Niemiec jednak, w przeciwieństwie do jawnie wyrażającego chęć odejścia z Valencii Otamendiego, ani myśli ruszać się z Estadio Mestalla.

Kilka dni temu Mustafi opublikował na swoich profilach na portalach społecznościowych zdjęcie, na którym przywdziewa pomarańczowe barwy Valencii. Dla niektórych może się to wydawać jedynie nic nieznaczącym gestem, jednak bez wątpienia Niemiec chciał w ten sposób ukazać swoje przywiązanie do klubu. Nie jest to w żaden sposób wiążąca deklaracja, jednak, dla przykładu, wspomniany wcześniej Otamendi od pewnego czasu publikuje jedynie fotografie związane z reprezentacją Argentyny, zapominając jakby o swoim klubie. Są to jedynie gesty i dopiero okienko transferowe zweryfikuje zamiary walenckich stoperów, jednak można domyślić się, jakie intencje mają Niemiec i Argentyńczyk. Mustafi, podobnie jak jego auto, jest silnie powiązany z kolorem pomarańczowym.

Shkodran ma także spore poparcie wśród kibiców, zwłaszcza po deklaracjach pragnącego odejść z Valencii Otamendiego. W niedawno przeprowadzonej przez Superdeporte ankiecie, w której uczestnicy odpowiadali na pytanie: „Którego stopera pozostawiłbyś w Valencii?” aż 86% osób opowiedziało się za Niemcem, a jedynie 12% wybrało Otamendiego. Kibice jasno pokazują, że nie wybaczają chęci odejścia z klubu.

Ali Bulut, agent Mustafiego, w niedawno przeprowadzonym z niemieckim dziennikiem Bild wywiadem oznajmił, że Real Madryt kontaktował się z jego klientem, jednak szybko dodał, że na tym rozmowy się skończyły. Zaznaczył także, że w zimie, po meczu Los Ches z Dumą Katalonii, Barcelona próbowała negocjować z Mustafim. „Shkodran jest w bardzo szczęśliwy w tak wielkim klubie, jakim jest Valencia. Może w niej występować w Lidze Mistrzów i ma bardzo dobry kontrakt”- mówi Bulut. Sam zawodnik potwierdza te słowa między innymi swoimi gestami na portalach społecznościowych.

Mustafi, obok Bonucciego czy Koscielnego, jest jednym z zawodników, którym bardzo poważnie interesuje się Real Madryt w obliczu możliwego odejścia Sergio Ramosa. Faworytem do zastąpienia Andaluzyjczyka jest jednak Otamendi, którego pierwszy wybór to ponoć właśnie ekipa Los Blancos. Nico musi jednak pamiętać, że podpisał 5-letni kontrakt i jego wolność kosztuje 50 mln €.

Kategoria: Transfery | superdeporte.es skomentuj Skomentuj (7)

KOMENTARZE

1. Vicente7301.07.2015; 02:18
Vicente73Otamendi to cwel. Zbiera mi się na wymioty kiedy myślę o takich grajkach jak on i wcześniej Rami. Nielojalni najemnicy...
2. Jarunio01.07.2015; 07:55
Jarunio@up
To Cię poniosło. Mustafi na pewno kupił sobie przychylność kibiców po tym jak Otamendi wyraził chęć odejścia. Zaraz będzie że i Vezo zjada Argentyńczyka na śniadanie. Dla mnie mimo takiej a nie innej decyzji Nico jest i będzie dalej jednym z najlepszych środkowych obrońców, a że chce odejść to będzie tego żałował.
3. 19Piter9701.07.2015; 08:14
19Piter97Otamendi niech odchodzi jak mu Tutaj tak zle ... ściągniemy takiego N'koulou/Garaya/Rudigera to będzie git :)
4. billie01.07.2015; 09:34
billieDla mnie Shkodran jest istotniejszym elementem przyszłosezonowej układanki od samego Otamendiego - z wielu powodów.

Częściowo pogodziłem się już z odejściem Otamendiego - zresztą, po jego wypowiedziach ja, jako kibic tego klubu nie życzyłbym sobie żeby zakładał koszulkę z naszym nietoperzem. Wiadomo, dwudziesty pierwszy wiek, agenci, pieniądze, przekręty ale jak się chcę to twarz również można zachować - nawet uczestnicząc w tym całym gównie. Wystarczy jedno zdanie wypowiedziane prawidłowo - jak w przypadku Mustafiego - wiele razy mówił, że jest tutaj szczęśliwy.

Otamendi niech spierda*a gdzie pieprz rośnie, pogrzeje od czasu do czasu ławę w niebieskim lub czerwonym "manczesterze" to może nabierze chociaż odrobinę pokory. A przy okazji - 50 milionów drogą nie chodzi.

Wracając do Mustafiego - jest młodszy, jest równie kozacki jak Otamendi, jest mocniej przywiązany do klubu - to twarz naszej obrony na lata!
5. Groove01.07.2015; 12:14
@billie - tak, jakbym czytał gdzieś już Twój komentarz...
6. damvcf101.07.2015; 12:35
Taa znając naszą aktywnośc na rynku to kupimy obrońcę za Otamendiego i będzie to Albiol ....
7. LimaK01.07.2015; 16:59
Przynajmniej jedna dobra wiadomość. Ostatnio coraz mniej takich niestety :/