Co dalej z kontraktem dla Hiszpana?

Negocjacje w sprawie przedłużenia umowy z José Gayą trwają już kilka tygodni i są kwestią priorytetową dla władz klubu. W związku z zainteresowaniem Realu Madryt może się okazać, że aby zatrzymać młodziana na Mestalla zarząd będzie musiał sięgnąć głęboko do kas klubu

José Gayá szansę na zademonstrowanie swoich umiejętności dostał latem, kiedy to stał się zawodnikiem pierwszego zespołu. Klub postawił na młodego Hiszpana ze względu transfer Juana Bernata do Bayernu Monachium co było ryzykowną, ale jak się okazuje słuszną decyzją.

Rufete ślepo wierzył w młodziana od momentu, w którym ten pojawił się w Paternie. To właśnie dyrektor sportowy zachęcał Amadeo Salvo do udzielenia zgody na transfer Juana Bernata zapewniając, że jego następca już znajduje się na Mestalla. Gayá niejednokrotnie prezentował swój potencjał na boisku czym przekonał zarówno kibiców jak i ekspertów, że czeka go wspaniała przyszłość. Z tego względu władze klubu muszą zmierzyć się teraz z trudnym zadaniem, a mianowicie odnowieniem kontraktu, który nie odzwierciedla obecnej wartości zawodnika.

Pierwsze kroki w kierunku przedłużenia umowy z piłkarzem Valencia poczyniła na początku obecnego sezonu kiedy po zaledwie kilku kolejkach Gaya został uznany za rewelację ligi. Zarząd zakomunikował agentom zawodnika, że wraz z końcem procesu sprzedaży przedstawi José propozycję przedłużenia umowy. Pierwszego dnia grudnia Meriton przejęło władzę wykonawczą w klubie i od tamtego momentu negocjacje nabrały tempa.

Po wielu spotkaniach działacze klubu zdali sobie sprawę, że zatrzymanie José w Valencii będzie związane z dużym obciążeniem finansów klubu. Plan zakłada zaoferowanie kontraktu, który miałby obowiązywać do 2020 roku i uczynił wychowanka jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy w kadrze.

Przejmując akcje klubu Peter Lim zapewniał, że pragnie stworzyć drużynę, która włączy się do rywalizacji z najlepszymi i będzie sięgać po tytuły. W obecnym sezonie Gayá udowadnia, że pomimo niewielkiego doświadczenia i młodego wieku może odgrywać kluczową rolę w drużynie. Z tego względu przedłużenie kontraktu jest priorytetem dla władz klubu. Pozwoliłoby to zapobiec ewentualnemu transferowi zawodnika do Realu Madryt, który kusi piłkarza od dłuższego czasu.

Klub ze stolicy Hiszpanii zabiega o José już od czasów jego występów w juniorskich kategoriach Valencii. Jak informują walenckie media Los Merenques złożyli nawet oficjalnie zapytanie w kwestii transferu, a więc jeżeli Valencia rzeczywiście pragnie zatrzymać swojego wychowanka musi jak najszybciej rozwiązać kwestię nowego kontraktu.

Tweetnij