Paco Alcácer 2020!
26.01.2015; 19:22
Rufete potwierdził porozumienie
Valencia i Paco Alcácer są o krok od oficjalnego porozumienia ws. nowej umowy dla młodego Hiszpana. Napastnik ma przedłużyć swój kontrakt do 2020 roku, a klauzula wykupu wzrosnąć ma do 80 mln €. Porozumienie między stronami potwierdził Rufete.
Rufete w wywiadzie dla Canal + potwierdził, że wychowanek klubu zostanie w Valencii na następne 5 lat. „Po miesiącach negocjacji zostały już tylko ostatnie szczegóły, by móc oficjalnie ogłosić, że Paco zostanie z nami na kolejne pięć lat. Chcemy podpisać umowę najszybciej jak to tylko możliwe”.
Obecna umowa snajpera wygasa w 2016 roku. Innym ważnym punktem nowej umowy będzie zapis o klauzuli odstępnego, która będzie teraz wynosić 80 mln €. Nie wiadomo jeszcze o ile wzrosną zarobki Paco.
Gaya następny w kolejce
Kolejnym piłkarzem, którego umowa ma zostać modyfikowana w najbliższym czasie jest Jose Gaya. Kontrakt obrońcy wygasa dopiero w 2018 roku, jednak zarząd chce udowodnić, że wiąże z nim duże nadzieje, poprzez zwiększenie pensji i klauzuli odstępnego.
„Jego przejście do pierwszego zespołu było błyskawiczne. Jego umiejętności już pozwalają mu grać na najwyższym poziomie, a my jesteśmy zainteresowani by zaoferować mu lepszy kontrakt. Jesteśmy w kontakcie z jego rodziną i agentami, a naszym pragnieniem jest, by przez wiele lat reprezentował barwy klubu, tak jak Paco”.
Jako ciekawostkę warto zauważyć, że wg popularnego serwisu transfermarkt.de wartość zawodnika na przestrzeni ostatnich 5-6 miesięcy wzrosła z 2,5 mln € do aż 15 mln €.
KOMENTARZE
Obecnie Paco, Gaya to nasze maskotki taki innym mówię. Są sercem Valencii, również i fundamentem. Dodać do nich Otamendiego, Parejo, Alvesa i mamy prawie 50% wyjściowego składu. Myślę, że tych 5 zawodników w tym sezonie daje z siebie ile może, są gorsze ich mecze i lepsze, ale każdego z nich uwielbiamy. Ja bez nich nie widzę Valencii.
Na dobrej drodze aby do nich dołączył jest Rodrigo. Musi popracować nad formą i skutecznością, ale ma coś co pozwoli mu być naszym ulubieńcem jak tych wyżej. Potrafi jedną akcją, zagraniem, kiwką, przesądzić losy spotkania. To potrafią wielcy piłkarze i wierzę, że Rodrigo takim będzie. W poprzedniej drużynie zaskoczyć mógł chyba tylko Jonas i Banega (przez pół sezonu).
Jednego czego się boję to nie Sevilli, nie Lima, a Mendesa. On może zepsuć nasz system swoimi pomysłami.
Paco i Gaya muszą zostać na lata w Valencii. To jest przyszłość tego klubu ;)
Mam tylko nadzieję, że Paco znów zacznie regularnie strzelać bramki bo z tym u niego ostatnio kiepsko.
« Wsteczskomentuj