Monaco dołącza do wyścigu o Rodrigo
19.07.2014; 14:08
Poszukiwania zamiennika Rodrígueza
Pomimo ostatnich zapewnień ze strony prezydenta Valencii, do gry o Rodrigo Moreno włączają się kolejne kluby. Według ostatnich doniesień Monaco widzi w napastniku Benfiki następcę Jamesa Rodrígueza, który jest bliski odejścia z drużyny wicemistrza Francji.
Podczas trwającego okienka transferowego gracz Benfiki, Rodrigo Moreno jest łakomym kąskiem dla wielu piłkarskich potentatów. Napastnik, którego karta zawodnicza jest w rękach Petera Lima jest bliski transferu do Valencii, choć zainteresowanie nim przejawia wiele ekip.
Do wyścigu o pozyskanie Rodrigo w świetle ostatnich doniesień dołączyć ma AS Monaco. Klub z Księstwa Monako przeszukuje rynek transferowy w poszukiwaniu następcy Jamesa Rodrígueza, którego pozyskaniem zainteresowana jest drużyna Realu Madryt. Pieniądze uzyskane ze sprzedaży Kolumbijczyka miałyby pomóc w pozyskaniu Rodrigo Moreno.
Innym zespołem, który chciałby pozyskać Hiszpana jest Atlético Madryt. Kilka dni temu w walenckich mediach pojawiały się informacje mówiące o złożonej przez drużynę mistrza Hiszpanii ofercie za napastnika w wysokości 34 mln €. Atlético, podobnie jak AS Monaco, zagra w przyszłym sezonie w Lidze Mistrzów. Występ w tych rozgrywkach jest główną aspiracją Rodrigo, co może przeszkodzić w transferze do Valencii.
Pewnym pozyskania piłkarza wydaje się być prezydent Los Ches Amadeo Salvo, który na konferencji prasowej zapowiedział: „Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, w następnym tygodniu Rodrigo powinien stać się zawodnikiem Valencii, na takich warunkach na jakich do klubu przeszedł Gomes”.
KOMENTARZE
Dzięki mundialowi ruch transferowy jest opóźniony, można jeszcze wyciągnąć wielu fajnych graczy.
Jeśli Chelsea zdecyduje się sprzedać Lukaku to może być alternatywą dla Jacksona, na pewno chętniej i taniej oddadzą go nam niż Evertonowi, Tottenhamowi itp.
Konoplyanka ma klauzulę 12 mln w funtach, tanio.
Jakoś szczególnie się nie obawiam, transfer Gomesa uspokoił mnie. Nie pozbywamy się też wartościowych graczy, a Bernat uciekł sam.
Martwi mnie tylko impas w sprawie transferu Mathieu
« Wsteczskomentuj