Genialni Alves i Parejo

Walenckie drużyny zagrały na nosie madryckim potentatom. Po wygranej Levante z ekipą Diego Simeone, „Królewscy” mieli dopełnić formalności w starciu z „Nietoperzami”. Tak się nie stało i choć Valencia gra już o przysłowiową pietruszkę, to podopieczni Pizziego zagrali naprawdę wyborne spotkanie.

Alves – 9,3 Fenomenalny mecz Diego, takie spotkania powinny przemówić do rozsądku selekcjonerowi reprezentacji Brazylii. Tym razem nawet lepiej niż przeciwko Sevilli – zaliczył mnóstwo wręcz niewyobrażalnych interwencji. Za stracone bramki nie możemy go winić.

Brak Diego Alvesa na mundialu to — zachowując odpowiednie proporcje — bramkarskie osłabienie w zlatanowej skali. Shame on you, Scolari...

— Dominik Piechota (@dominikpiechota) May 4, 2014

Bernat – 7,4 Dobre spotkanie Bernata, co ciekawe zaliczył najwięcej odbiorów ze wszystkich zawodników – bo aż 6.

Mathieu – 7,5 O ile dobrze dostrzegliśmy, to właśnie on krył Ronaldo i zrobił dokładnie to samo, co obrońcy Realu, gdy sam strzelał bramkę - nic. Ciężko ocenić, bo bramkę zdobył, jedną zawalił. Klasyczny Mathieu.

Costa – 6,5 Niewidoczny. Niby to dobrze świadczy o obrońcy, ale wydawało się jakby Francuz w pojedynkę bronił dostępu do bramki „Nietoperzy”, oczywiście poza niesamowitym Diego Alvesem.

Pereira – 7,3 Solidny występ Portugalczyka, na swoim równym, wysokim poziomie.

Keita – 7,8 Gdy Malijczyk gra dobrze, cały zespół gra dobrze. Zarówno w destrukcji jak i rozegraniu zagrał bez zarzutu, zaliczył 4 odbiory.

Fuego – 7 Solidny występ, nieźle uzupełniał trivote.

Parejo – 9,4 Jako wychowanek Realu wyszedł na Santiago Bernabeu w barwach Blanquinegros i skradł madrytczykom widowisko. Drugi z rzędu występ Hiszpana gdzie dzielił i rządził i zdecydowanie spisał się lepiej niż jego vis a vis – Isco.

Fenomenalne spotkanie Parejo. Potwierdził, że pierwszy mecz z Sevilą był - fakt faktem, bolesnym - wypadkiem przy pracy. #VCFpl

— Arkadiusz Bryzik (@Nevan_0) May 4, 2014

Feghouli – 7,5 Choć komentatorzy zachwycali się postawą Algierczyka, my nie odnieśliśmy takiego samego wrażenia. Wiemy, że stać go na o wiele więcej, docenić jednak trzeba, że nie był tym takim typowym Feghoulim, którego oglądaliśmy za czasów Djukicia – dobry występ, ale mógł zagrać lepiej.

Vargas – 6,3 Nie wiele pokazał Chilijczyk w tym meczu. Przyzwyczailiśmy się do takich meczów, jednak ostatnio bywało zdecydowanie lepiej. Podobnie jak w przypadku Feghouliego – wiemy, że ten występ był zdecydowanie poniżej jego możliwości.

Paco – 6,3 Przeciętny powrót Paco do wyjściowej jedenastki.

Gracz meczu Parejo dominujący, pewny siebie, nadający tempa akcji i skoncentrowany – taki właśnie Dani jest w stanie poprowadzić Valencię do zwycięstwa z każdym.

Nagroda im. Hedwigesa Maduro dla Antonio Barragána za „fenomenalne” zmiany w końcówkach meczów. Trudno go winić za katastrofy jakie przydarzają się „Nietoperzom” w ostatnich minutach, jednak działa na Valencię jak kryptonit na Supermana.

Valencia - specjaliści od tracenia bramek w końcówkach. #VCFpl

— Kamil Mazur (@Kamelosss) May 4, 2014

Nagroda przodownika pracy dla Diego Alvesa, który dokonał rzeczy wręcz niemożliwej – zaliczył tyle udanych interwencji, że aż się nimi zmęczył.

Nagroda im. Davida Copperfielda dla Eduardo Vargasa, bo jego forma jest nieodgadniona, w skrócie – pojawia się i znika. Zresztą jak sam Vargas na boisku.

Oceny są średnią z not wystawionych przez redaktorów vcf.pl, a Wy jak oceniacie występ poszczególnych zawodników?

UWAGA! Jeśli sądzisz, że mógłbyś wspomóc swoją ulubioną stronę w tworzeniu pakietu meczowego i chciałbyś by twoje przemyślenia trafiały do newsów, masz taką możliwość. Wystarczy, że napiszesz post na Twitterze, w treści którego zamieścisz hashtag: #VCFpl. Najbardziej błyskotliwe opinie będą publikowane w zapowiedziach, pomeczówkach czy ocenach redakcji, a najciekawsze z nich trafią na nasz facebook'owy fanpage.

Tweetnij