Losy Francuza nieznane

Wypożyczony z Valencii do Milanu Adil Rami wciąż nie jest pewny swojej przyszłości. Dalsze losy zawodnika wciąż nie są znane, pomimo, iż sam najchętniej chciałby pozostać we włoskim zespole.

Rami został odsunięty od walenckiej drużyny pod koniec września, przed spotkaniem z Granadą, kiedy publicznie skrytykował ówczesnego trenera, Miroslava Djukicia. Francuz szybko znalazł jednak nowy klub i na zasadzie wypożyczenia przeniósł się do Milanu. Na San Siro wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie i jak sam stwierdził: „Chciałbym tutaj zostać i zdobywać tytuły”.

Aby jednak tak się stało Mediolańczycy musieliby sięgnąć do kieszeni i wykupić Ramiego za 7 milionów euro, których domaga się Valencia. Choć Milan naciska, by obniżyć cenę, zapewne nie zgodzi na to Amadeo Salvo. Tymczasem głos w całej sprawie zabrał Adriano Galliani, który przyznał, że „kwoty za wypożyczonych Taarabta i Ramiego ustalone, a wszystko wyjaśni się w maju”.

W przypadku, kiedy Włosi nie zdecydują się na transfer Ramiego trudno powiedzieć co dalej stanie się z obrońcą. Ostatnio pojawiły się informacje, jakoby stoperem zainteresowane były angielskie kluby z Manchesterem United na czele.

Milan nie chce zapłacić 7 mln za Ramiego, a zawodnikiem ponoć interesuje się też United. Odpuścić.

— Bartosz Gazda (@bartoszgazda)

kwiecień 5, 2014

Tweetnij