Piłkarza meczu brak

Spotkanie, które odbyło się na Anoeta stało na niskim poziomie. W oczy rzucało się zwłaszcza małe zaangażowanie zawodników, a także rażąca nieskuteczność. Kto zawinił, a kto zasłużył na wyróżnienie po niedzielnym meczu?

Alves – 7,2 – przy bramce nie zawinił, za to uchronił zespół przed wyższym wymiarem kary. Na pochwały zasługuje szczególnie ze względu na obronę przy strzale Griezmanna.

Barragán – 6,2 – kolejny solidny mecz Antonio, co potwierdzają statystyki (4 odbiory, 1 przejęcie, 2 wybicia). Udzielał się także w ofensywie notując jedno kluczowe podanie. Wydaje się jednak, że jest jednym ze współwinnych bramki strzelonej przez Agirretxe – zostawił niepilnowanego Ángela, który mógł dokładnie dograć.

Senderos – 4,8 – niepewny zarówno w defensywie jak i rozegraniu, to właśnie on jest głównym winowajcą przegranej na Anoeta. Miał być pewniejszym z dwójki stoperów, ale tak nie było.

Ruiz – 5,7 – niezły występ Victora, choć także on był odpowiedzialny za bałagan w szeregach obronnych Valencii. Na uwagę zasługuję największa ilość wybić – 6 – oraz to, iż był drugim w kolejności najczęściej znajdującym się przy piłce zawodnikiem Valencii.

Bernat – 6,2 – przeciętny występ jak na Juana. Niewiele w ofensywie, podobnie w defensywie. Trzeba jednak przyznać, że nie zaliczał wpadek. Wysoka skuteczność podań.

Parejo – 7,3 – to on miał być w tym meczu kapitanem i tak też się zachowywał. Po raz kolejny grał jak lider drużyny, niestety zbyt wiele z jego dobrego rozdzielania piłek nie wynikło, choć zanotował 66 podań (94% skuteczności), a także 3 kluczowe podania. Dużo angażował się także w defensywie (4 odbiory). Co do Daniego niepodobne – niezbyt dobrze wychodziły mu w tym meczu stałe fragmenty gry.

Keita – 5,8 – średni występ Keity, zagrał przyzwoicie i nic ponad to. 3 przejęcia, 3 wybicia, 1 odbiór, to najważniejsze statystyki Malijczyka.

Feghouli – 6,2 – Algierczyk przyzwyczaił nas ostatnio do zdecydowanie lepszych występów. Wielu zawodników grało gorzej od niego w tym meczu, lecz to jednak on w drugiej części sezonu jest motorem napędowym tej drużyny i spodziewamy się po jego poczynaniach o wiele więcej.

Piatti – 4,3 – słaby mecz Pablo, nie wrócił jeszcze do formy po kontuzji. Przypomina raczej tego zagubionego Piattiego sprzed roku niż zawodnika, który był jednym z kluczowych ogniw drużyny zanim doznał urazu. Niezrozumiała decyzja Pizziego, wolelibyśmy widzieć od pierwszych minut Fede.

Vargas – 5 – zaangażowania Eduardo odmówić nie można. Jednak poza wiatrem, nie robił nic więcej. Mało kontaktów z piłką, choć poruszał się po całej szerokości boiska. Na plus jedynie dokładne podania.

Jonas – 3,8 – pierwszy mecz w opasce kapitana dla Brazylijczyka, a mimo to brak zaangażowania. 7 strzałów, 1 celny, żaden nie znalazł drogi do siatki. To niepodobne do Jonasa. Jesteśmy przyzwyczajeni do jego nonszalancji, czasem wręcz jest niewidoczny, ale tym razem zawiódł na całej linii.

Fede – 6,5 – lepsza postawa niż Piattiego, parę razy szarpnął, ale rewelacji nie było.

Araújo – 3,5 – słaba zmiana, nie wniósł nic do gry, dostosował się do poziomu innych napastników.

Michel – brak oceny – grał zbyt krótko.

Zawód meczu Jonas – Brazylijczyk, który był ratunkiem w pierwszej części sezonu teraz jest jedynie cieniem samego siebie. Już wtedy grał bardzo nonszalancko, ale zawsze imponował skutecznością, błyskiem w odpowiednim momencie. Tym razem miał mnóstwo sytuacji, w których spisywał się wręcz fatalnie.

Oceny są średnią z not (w skali 1-10) wystawionych przez czterech redaktorów vcf.pl. Jak Wy oceniacie postawę Blanquinegros w meczu z Sociedad?

Tweetnij