sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Gdzie oni są… (11)

Karol Kotlarz, 23.01.2014; 17:30

...czyli o losach ex - Nietoperzy

Włoski defensor, który odziedziczył lewą stronę obrony Valencii po Amedeo Carbonim. Dzięki determinacji i ciężkiej pracy zadomowił się w drużynie Nietoperzy na tej pozycji przez pięć lat. W kolejnym odcinku cyklu przedstawimy sylwetkę i dalsze losy Emiliano Morettiego. Zapraszamy do lektury.

Emiliano Moretti urodził się 11 czerwca 1981 roku w Rzymie. Kariera piłkarska Włocha rozpoczęła się w zespole Lodigiani, gdzie zaczął grać na pozycji lewego obrońcy. Grając w tym klubie odnosił sukcesy w rozgrywkach juniorów. W sezonie 1997/1998 Moretti dostał się do pierwszej drużyny, występującej w Serie C1, gdzie zaliczył pięć występów. Emiliano był też częścią reprezentacji Włoch U16, która zdobyła srebrny medal na Mistrzostwach Europy w tej kategorii wiekowej.

Zaledwie 17 – letni obrońca został zauważony przez większą firmę – Fiorentinę, która obserwowała rozwój gracza i dwa lata później, na początku sezonu 2000/2001 zdecydowała się zatrudnić młodego Włocha. Na debiut w Serie A Moretti musiał poczekać do 31 marca 2001 roku, kiedy to zagrał w barwach Violi przeciwko Vicenzie. Drużyna z Toskanii zajęła 9. miejsce w lidze, dokładając do tego Puchar Włoch. W kolejnym sezonie szkoleniowiec Violi wystawiał Emiliano częściej pozycji środkowego defensora niż na lewej stronie.

Po ogłoszeniu bankructwa przez Fiorentinę, Moretti przeszedł do Juventusu Turyn. W barwach nowego klubu Emiliano nie występował zbyt często, przegrywając rywalizację z Zambrottą i Pesotto, pojawiając się na placu gry zaledwie osiem razy. W zimowym okienku transferowym został wypożyczony do Modeny, aby pomóc tej drużynie w utrzymaniu w Serie A. Na wypożyczeniu Włoch rozegrał jedynie dziewięć spotkań i powrócił do Turynu.

Latem 2003 roku 22 – letniego obrońcę wykupiła z Juve Parma, która wyłożyła za niego 1,8 mln euro. Niestety Moretti nie zadebiutował w nowym zespole, bowiem Gialloblu wypożyczyli defensora do Bologny. W nowym zespole Emiliano stał się kluczowym zawodnikiem, rozgrywając 32 spotkania w sezonie 2003/2004.

W dniach 27 maja – 8 czerwca włoski defensor wystąpił na Mistrzostwach Europy do lat 21, gdzie reprezentacja Włoch sięgnęła po złoto. Turniej ten stanowił jednocześnie kwalifikację na Igrzyska Olimpijskie w Atenach, w których Moretti również wystąpił, wybiegając na plac gry pięciokrotnie. Włosi uplasowali się na najniższym stopniu podium, pokonując w ostatnim spotkaniu Irak.

Następca Carboniego – Valencia CF

Podobnie jak Fiorentina, drużyna Parmy boleśnie odczuła skutki źle prowadzonych finansów. Gialloblu zmuszeni byli wyprzedać kilku znanych zawodników, w tym Emiliano Morettiego. Po bocznego obrońcę zgłosiła się hiszpańska Valencia i zatrudniła go na zasadzie wolnego transferu.

Moretti był jednym z członków włoskiej kolonii w hiszpańskim klubie. Poza 23 – latkiem w letnim oknie transferowym 2004 roku zostali zatrudnieni Bernardo Corradi, Stefano Fiore oraz Marco Di Vaio. Transfery te można wytłumaczyć faktem, iż doszło do zmiany na ławce trenerskiej - nowym szkoleniowcem Los Ches został wówczas… Włoch, Claudio Ranieri.

Emiliano czekało trudne zadanie, bowiem w zespole Valencii przebywała już dwójka lewych obrońców – wiekowy Amedeo Carboni oraz Fábio Aurélio. Pomimo wysokiej konkurencji Moretti zdołał zaliczyć 23 występy w swoim pierwszym sezonie w Hiszpanii. Raz włoski obrońca wpisał się na listę strzelców w wygranym 2:0 spotkaniu z Mallorcą.

Nowy szkoleniowiec Nietoperzy, Quique Sánchez Flores docenił umiejętności wychowanka Lodigiani, stawiając na niego konsekwentnie w sezonie 2005/2006. Postawa włoskiego defensora została zauważona przez kluby grające w Serie A, które gotowe były sprowadzić gracza Valencii do siebie.

Rok później karierę sportową zakończył Carboni, a Fábio Aurélio odszedł do Liverpoolu. Moretti zyskał jednak nowego rywala o miejsce w pierwszym zespole, sprowadzonego z Chelsea Asiera del Horno. Włoch pewnie wygrał rywalizację, dając Baskowi pole do popisu jedynie podczas 3 – miesięcznej kontuzji, odniesionej w starciu z Espanyolem.

W kolejnym sezonie, Valencia prowadzona przez Ronalda Koemana sięgnęła po Puchar Króla Hiszpanii, pokonując w finale Getafe 3:1. Emiliano zagrał w tym spotkaniu i „wyróżnił się” spowodowaniem rzutu karnego po faulu na Contrze.

Emiliano Moretti przez pięć lat gry dla Valencii rozegrał 172 spotkania, czterokrotnie wpisując się na listę strzelców.

Powrót do Włoch – Genoa CFC

Gra Morettiego była obserwowana przez wielu wysłanników z Serie A. Najczęściej o piłkarza dopytywała Genoa, lecz za każdym razem propozycje ze strony tego zespołu były odrzucane. Latem 2009 roku kluby doszły jednak do porozumienia i Valencia sprzedała Włochom 28 - letniego obrońcę za 4 mln euro.

Debiut włoskiego defensora przypadł na wygrany mecz z AS Romą 3:2. Mimo, iż Moretti nie zaliczał się do bramkostrzelnych obrońców, jego jedyny gol dla nowego klubu w sezonie 2009/2010 zapewnił zwycięstwo 1:0 nad Atalantą.

Emiliano stał się podstawowym graczem Genoi. W pierwszym sezonie zaliczył 37 występów i zdobył jedną bramkę. Los chciał, aby nowy klub Morettiego spotkał się z Valencią w rozgrywkach Ligi Europy 2009/2010. Oba spotkania w fazie grupowej wygrali Los Ches, a Genoa pożegnała się z rozgrywkami.

W kolejnych sezonach Moretti pozostawał pierwszym lewym defensorem Rossoblu. Drużynie Włocha nie szło już niestety tak dobrze – 9. i 10. miejsce w kolejnych dwóch latach było raczej przyjmowane jako rozczarowujące. Ostatnie dwa sezony w barwach Genoi upłynęły doświadczonemu obrońcy pod znakiem walki jego zespołu o utrzymanie w elicie włoskich drużyn.

W barwach Rossoblu Emiliano rozegrał 121 spotkań. Podczas czterech lat gry dla Genoi włoski obrońca dwa razy pokonał bramkarzy rywali.

Krótkie podsumowanie z występów dla tej drużyny przedstawia poniższa kompilacja:



Ponownie w Turynie – Torino FC

W letnim oknie transferowym drużyna Genoi zdecydowała się sprzedać lewego obrońcę do ekipy Torino. Kwota, za jaką Moretti przeniósł się na Stadio Olimpico wyniosła około 600 tys. euro. Debiut obrońcy w nowym klubie przypadł na pucharowe spotkanie z Pescarą, przegrane 1:2.

W bieżącym sezonie 32 – letni Włoch jest podstawowym graczem drużyny z Turynu. Jak dotąd na jego koncie widnieje 20 rozegranych spotkań i jedna strzelona w nich bramka.

Kategoria: Felietony | własne | ciberche.net skomentuj Skomentuj (6)

KOMENTARZE

1. Nevan23.01.2014; 19:15
NevanNajrówniejszy obrońca od kilku dobrych lat. Szkoda, że odszedł tak po cichu, przyznam się, że nawet nie zwróciłem większej uwagi na jego transfer.
2. elb23.01.2014; 19:46
elbBiorąc pod uwagę naszych obecnych lewych "obrońców" śmiało można uznać Morettiego za solidnego defensora.
3. pedro924.01.2014; 11:17
A ja bym zapytał inaczej: gdzie one są?

Mam na myśli informacje na temat sprzedaży VCF i dzisiejszego walnego zgromadzenia?????
Czyżby redaktorzy nabrali wodę w usta jak Bankia, może to zaraźliwe?
4. dijey124.01.2014; 11:22
dijey1Kurczę, pamiętam że sporą sympatią darzyłem Morettiego. I mocno zdziwiony byłem, że odchodzi...

To jak był Moretti to teraz Marco Caneira :P
5. Nevan24.01.2014; 12:26
NevanRelacja ze sprzedaży jest prowadzona na bieżąco, ciężko przegapić tak rzucający się w oczy baner. Póki co nie wiemy wiele, ale dla zainteresowanych link

Oczywiście nie będziemy o każdej drobnostce informować via news na głównej, czekamy na konkretne informacje, bo na chwilę obecną to wszystko spekulacje dziennikarzy i niepewne przecieki.
6. pedro924.01.2014; 13:49
Patrzenie jest jednak ciężką czynnością, więc przegapiłem :((((
zresztą miałem na myśli przede wszystkim innych, którzy niekoniecznie znają hiszpański.