Getafe negocjuje transfer Piattiego
28.08.2013; 19:40
Argentyńczyk wreszcie opuści Mestalla?
Wiele wskazuje na to, że Pablo Piatti w najbliższych dniach przeniesie się do Getafe CF. Trener podmadryckiego zespołu, Luis García Plaza jest zdeterminowany, by pozyskać argentyńskiego skrzydłowego.
Zarząd walenckiego klubu dostaje wiele zapytań o Argentyńczyka. Jest on w środowisku piłkarskim powszechnie uważany za zawodnika o ogromnym potencjale, który nie może jednak w pełni rozwinąć swoich skrzydeł w klubie z Estadio Mestalla. Najbliżej jego pozyskania jest obecnie Getafe CF, które ponoć wystosowało już oficjalną ofertę, którą zarząd Valencii jest w stanie przyjąć. W kwestii dogadania pozostaje jedynie forma zapłaty. Los Azulones chcą rozłożyć kwotę na raty, a Amadeo Salvo oczekuje wpłaty całej kwoty. Nie wiadomo jednak o jaką sumę może chodzić. Wydaję się, że transfer powinien raczej dojść do skutku w najbliższych dniach, gdyż niedługo zamyka się okno transferowe, a każda ze stron chciałaby dojść do porozumienia. Tymbardziej, że Pablo Piatti nie znajduję się w planach trenera Miroslava Đukića. Wiadomo również, że Argentyńczyk zgodzi się na obniżkę pensji, by odejść do Getafe.
Mówi się, że zainteresowanie 24-latkiem wyraża także Betis, jednak nie są oni aż tak zdeterminowani by pozyskać tego zawodnika. Wcześniej mówiło się, że Piatti może trafić do Stade Rennais, Southamptonu bądź któregoś z rosyjskich lub ukraińskich klubów, lecz ostatecznie do finalizacji transferu nie doszło.
KOMENTARZE
Czy Fernando Torres jest słaby? Uważam, że piłkarz nie zapomina swojego rzemiosła, a brakuje mu formy, czasem po prostu to aspekt psychologiczny. Czasem ktoś musi zmienić miejsce aby się odblokować.
Co jak co, ale w Valencii od jakiegoś czasu mamy problem ze skrzydłowymi pomocnikami (ich formą): Fegu, Piatti, Guardado. Uważam nawet, że Joaquin grał słabiej u nas niż w Betisie - u nas blisko lini, a w Betisie często schodził z Denilsonem do środka i to oni strzelali bramki, a środkowy napastnik im odgrywał. Może to nie problem w piłkarzach a w trenerach, naszym systemem gry. Fegu, Guardado jak zejdą do środka są bardziej produktywni niż blisko bocznej linii. Tak samo i Piatti. Przed chwilą oglądałem bramki/akcje Piattiego w Almerii czy Argentynie oraz u nas. Jakby nie ten piłkarz, jakby miał inne zadania do wykonania. Czasem wydaje mi się, że mamy sztywną taktykę i mało wolnej ręki dla piłkarzy w akcjach ofensywnych.
Każdy pamięta jak w tamtym sezonie Piatti marnował setki. Zazwyczaj w przygotowaniach przedsezonowych zdobywał bramki i nie miał problemu z wykończeniem. hmm
nic dodać, nic ująć.
w jakim celu sprzedają piatti'ego? bardzo zły ruch ze strony władz klubu.
Naprawdę nie jestem uprzedzony do Pablo. Jak przychodził do nas, to autentycznia bardzo się cieszyłem, w duszy marzyłem, że będzie drugim Aimarem. Ale niestety, oglądanie przez 2 lata, jak w większości meczów potyka się o własne nogi wystarczy…
Życzę mu powodzenia, gdziekolwiek pójdzie, bo wydaje się, że to fajny chłopak, tylko po prostu za słaby na Valencię…
« Wsteczskomentuj