Spragnieni rewanżu!

Po środowym meczu Copa del Rey zarówno piłkarze jak i kibice Valencii mają prawo czuć się znów oszukani i okradzeni. Spragnieni rewanżu Valencianiastas dzisiaj ponownie poszukają szansy, aby pokonać madrycki Real. Wygrana może mocno przybliżyć Nietoperzy do najwyższych lokat, gdyż wskutek ewentualnego zwycięstwa strata do trzeciego miejsca wynosić będzie tylko cztery „oczka”!

„Nie szukamy żadnych rekordów, my je już pobiliśmy. Chcemy tylko wygrać ligę” – zapowiadał The Special One przed rozpoczęciem sezonu. Madrytczycy nie pobijają rekordów, nie wygrywają, a nawet są poza pierwszą dwójką tabeli! 18-punktowa strata do Barcelony nie daje szans nawet myśleć o zdobyciu „majstra”. Ciężko będzie także o drugą lokatę. Atletico ma siedem oczek przewagi nad „Królewskimi”. Blancos są bliżej do spadku na czwartą pozycję. Betis ma zaledwie trzy punkty mniej.

Mourinho w zasadzie miał i ma skład, którego ruszać się nie powinno. Jednakże w trakcie sezonu dosyć nieoczekiwanie parę razy na ławce pozostawiony został Iker Casillas. Media donoszą, że dzisiaj kolejną szanse dostać ma Antonio Adan! Marca przewiduje także inne zmiany w porównaniu do wtorkowego pojedynku. Na boisku od pierwszych chwil pojawić się mają m.in. Varane czy Callejon.

Blanquinegros doskonale zdają sobie sprawę z wagi tego meczu. Przede wszystkim kolejka układa się pod Valencię. Przegrało Rayo, zremisowala Malaga. Oznacza to bowiem, że dzisiaj podopieczni Valverde wskoczyć mogą na piąte miejsce i znacznie zbliżyć się do czwartego Betisu i trzeciego Realu.

Gospodarze do meczu przystąpią bez Daniela Parejo a przede wszystkim Joao Pereiry. Oznacza to, że na 90% na prawej flance defensywy zamelduje się Antonio Barragan. Fani walenckiego zespołu poniekąd woleliby obejrzeć Ricardo Costę, który też może grać na prawej stronie. W środku pola zaś spodziewać się można argentyńskiego trivote, Ever-Gago-Tino.

Królewscy wygrywali na Mestalla ostatnie trzy mecze. Ten z poprzedniego sezonu zakończył się wynikiem 2:3, oczywiście w kontrowersyjnych okolicznościach, co jest tradycją dla ostatnich starć Valencii z Realem Madryt.

Przed Nietoperzami znów ogromna szansa, aby ograć Real. Nawet jeśli jest duże prawdopodobieństwo, iż na placu gry pojawi się Antonio Barragan. Madrytczycy są osłabieni i kto wie czy „nie odpuścili” już ligowych zmagań. Sam chciałbym dzisiaj zobaczyć Valencię podobną do tej na Bernabeu oraz brak sędziowskich pomyłek. Jeśli oba czynniki zaistnieją, naprawdę realne wydaje się ogranie mistrzów kraju.

Przypuszczalne składy:

Valencia: Alves; Barragán, Rami, Ricardo Costa, Guardado; Tino Costa, Gago, Banega; Piatti, Jonás, Soldado.

Real: Adán; Arbeloa, Varane, Albiol, Coentrão; Modrić, Khedira; Callejón, Di María, Cristiano; Higuaín.

Początek meczu o godzinie 20:55 w Canal+Sport. Komentują Rafał Wolski i Leszek Orłowski. Więcej informacji na temat transmisji La Liga znajdziesz tutaj.

Zapraszamy do wskazania rezultatu spotkania na Forumowym Typerze oraz do dyskusji podczas trwania spotkania na naszym kanale IRC. Nagrody funduje sklep kibica ISS-sport.pl oferujący oryginalne koszulki piłkarskie.

Tweetnij