Valencia vs. OSC Lille - zapowiedź
02.10.2012; 07:32
Liga Mistrzów wraca na Mestalla!
Po niespełna roku Champions League wraca na walencki stadion! Dzisiejszego wieczoru czekać mają nas duże emocje. Valencię rozegra bardzo ważny pojedynek w kontekście walki o wyjście z grupy! Rywalem będzie francuskie OSC Lille!
W pierwszej serii spotkań elitarnych rozgrywek trzecia siła Ligue 1 niespodziewanie musiała uznać wyższość białoruskiego BATE Borysow. Francuzi przegrali 1:3 i to w dodatku na własnym obiekcie. Następne dwa ligowe starcia także nie były udane. O ile fani Lille mogą znieść remis z Olympique Lyon to porażkę z Rennes przełknąć nie jest już łatwo. Dlatego też mecz na Mestalla ma być przełamaniem złej passy, gdyż OSC nie wygrało żadnego z ostatnich pięciu pojedynków. W tabeli Ligue 1 czerwono-granatowi okupują dopiero 14. pozycję.
Ekipa ze Stade Lille Metropole jest już zupełnie inna aniżeli ta która w sezonie 2010/2011 zdobyła mistrzostwo Francji. W zespole nie ma już Gervinho, Cabaye, Hazarda, Sow czy nawet Adila Ramiego. Ten ostatni do Valencii trafił właśnie z Lille, lecz nie będzie mu dane wystąpić w dzisiejszym pojedynku, gdyż stoper będzie musiał pauzować za czerwoną kartkę jaką zobaczył na Allianz Arena. Pomimo ubytków kadrowych władze Les Dogues próbują załatać dziury. Przed sezonem zatrudniono Marvina Martina czy Salomona Kalou.
Valencia i Lille ostatni raz spotkały się w sezonie 2009/2010 w fazie grupowej Ligi Europejskiej UEFA. We Francji padł remis 1:1, a na Estadio Mestalla wygrali miejscowi 3:1. Nikt z obozu walenckiej drużyny nie ma nic przeciwko aby ten wynik powtórzyć. Ze składu który wówczas w czwartkowy wieczór wystąpił na Mestalla obecnie w zespole mamy tylko Evera Banegę. Co więcej Argentyńczyk z powodu kontuzji nie wystąpi dzisiejszego dnia.
W składzie Nietoperzy jest parę niewiadomych. Pierwszą z takowych jest pozycja bramkarza. W ostatnim starciu z Saragossą Mauricio Pellegrino postawił na Vicente Guaitę. Zaowocowało to nareszcie czystym kontem. Czy we wtorkowy wieczór Flaco powróci do zestawienia z Diego Alvesem czy zostawi w bramce Vicente?
Problemem może być zestawienie defensywy. W sobotę z powodu urazu w trakcie meczu zejść musiał Joao Pereira. Portugalczyk znalazł się wśród powołanych na dzisiejsze starcie. W środku obrony pewien miejsca jest Victor Ruiz. Wraz nim najprawdopodobniej zobaczymy młodego Carlosa Delgado. Kontuzjowany jest Ricardo Costa a za czerwoną kartkę pauzować będzie musiał Adil Rami
Valencianistas w ostatnią sobotę wygrali, lecz nie zaprezentowali swoich umiejętności w stu procentach. Miejmy nadzieję, że dzisiaj zobaczymy o wiele lepszą Valencię, która zmieni swój styl gry na lepszy i nie będziemy musieli już nudzić się oglądając walencki zespół!
Każdego jak zwykle zapraszamy do wskazania rezultatu spotkania w Forumowym Typerze oraz na nasz kanał IRC. Nagrody funduje sklep kibica ISS-sport.pl oferujący oryginalne koszulki piłkarskie.
KOMENTARZE
3:1 AMUNT
Ps. Ale Ci z N-ki mnie wkur... Puszczaja jakies marne mecze, a Vcf nie bedzie... Mam nadzieje, ze jakies linki w dobrej jakosci sie pokaza...
jedyna zaleta, ze nie bede musial sluchac najgorszego z najgorszych komentatorów czyli sergiusza ryczela
jak zrobimy 10 będzie super.
W Valencii sobie myślą:
Ale te Lille słabe w lidze i BATE nawet ich strzeliło we Francji.
W Lille : Ale ta Valencia słaba w lidze, jest szansa uratować sezon, wystarczy 4 pkt na Hiszpanach i wygrać na Białorusi.
W Borisovie: Ale mamy niepowtarzalną szansę na 1/8, zaliczka z Francji daje super sytuację, do awansu wystarczą remisy z VCF i LOSC
W Monachium: Rywale są w tak słabej formie, że małym nakładem sił gładko i szybko zapewnimy sobie awans z 1.
Ciekawi mnie jaką obronę wystawi dzisiaj Flaco... Cissokho, Ruiz i Perreira to pewniacy, ale kto będzie czwartym... Barragan? Delgado? Gaya?(xD) czy może zagramy trójką w obronie? (jakby było takie ustawienie to szkoda że Albelda ma też kontuzje)
I co wyprawia zaś nasz sztab medyczny? Kiedy Ricardo wróci do zdrowia? Kiedy cała reszta, Banega? Mathieu? Albelda?
Pomyliłeś się z krajami - na Białorusi, nie na Ukrainie. Niestety, ale taka Białoruś mająca około 9,5mln mieszkańców, będąca biedniejszym krajem niz Polska ma taką drużynę jak Bate Borisov która w przeciągu ostatnich 5 lat gra/grała 3x w LM i 2x w LE. Smutne ale prawdziwe :/
A tak z innej beczki , proszę wszystkich o zagłosowanie na mecz Liverpoolu http://www.canalplus.pl/sport/liga-angielska
Będę bardzo wdzięczny
« Wsteczskomentuj