Bez większych fajerwerków
30.09.2012; 14:43
Valencia – Saragossa 2:0
Bez większych fajerwerków, ale jednak! Piłkarze Valencii w sobotnie popołudnie odnieśli drugie w tym sezonie zwycięstwo. Na Mestalla „Nietoperze” pokonali Real Saragossa 2:0 po bramkach Feghouliego oraz Viery!
Mauricio Pellegrino w porównaniu do meczu z Mallorcą dokonał trzech zmian w pierwszym składzie Blaquinegros. O ile zmiany Jonasa za Valdeza i Gago za Parejo nie były zaskoczeniem to roszada w bramce już tak. Diego Alvesa zastąpił Vicente Guaita.
Już w 12. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie! Piłkę w pole karne dośrodkował Aly Cissokho a Jonas trącił ją do Feghouliego. Strzał Algierczyka został najpierw zablokowany jednakże przy dobitce Sofiane nie pozostawił rywalom złudzeń. Było to już trzecie trafienie prawoskrzydłowego w obecnym sezonie!
Chwilę później Los Ches mieli szanse podwyższyć swoje prowadzenie. Najpierw z dystansu strzelał Tino Costa. Strzał Argentyńczyka powędrował jednak obok słupka bramki przyjezdnych. W kolejnej akcji w polu karnym przewrócił się Joao Pereira. Mimo upadku Portugalczyka arbiter pozostał niewzruszony i nie zdecydował się wskazać na wapno.
W końcówce pierwszej odsłony Manos stworzyli sobie okazję do wyrównania. Groźne strzały oddali kolejno Montanes oraz Jose Mari. Górą w obu przypadkach okazał się Vicente Guaita. Do przerwy bylo 1:0.
Druga część spotkania mogła dobrze rozpocząć się dla Saragossy. Gdy wydawało się, że z akcji gości już nic nie wyjdzie huknąć na bramkę Guaity postanowił Victor. Piłka po strzale gracza przyjezdnych trafiła w poprzeczkę co uratowało „Nietoperzy”! Tuż po tym boisko opuścił kontuzjowany Joao Pereira. Miejsce prawego defensora zajął Antonio Barragan.
Odpowiedź Valencii była natychmiastowa! Spod linii końcowej w pole karne piłkę posłał Soldado, Jonas przedłużył zagranie do Viery, a ten nie miał prawa nie wykorzystać owej okazji! Był to pierwszy gol Jonathana w barwach VCF! 2:0!
W 61. minucie plac gry opuścić musiał strzelec gola na 1:0, Sofiane Feghouli. Reprezentant Algierii obejrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartke.
Później Blanquinegros mogli, a nawet powinni podwyższyć wynik. Najlepszą ku temu okazję miał a zarazem zmarnował Jonas Oliveira trafiając w słupek. Ostatecznie to spotkanie zakończyło się rezultatem 2:0. Podopieczni Pellegrino wygrali, ale sami na pewno mają świadomość, że ich gra jeszcze nie jest idealna. Miejmy nadzieję, że z meczu na mecz piłkarze będą się rozkręcać i już we wtorek zobaczymy jeszcze lepszą Valencię!
Valencia CF – Real Saragossa 2:0
Bramki: Feghouli (12.), Viera (59.)
Żółte kartki: Feghouli (2), Tino, Soldado - Jose Mari, Sapunaru
Czerwone kartki: Feghouli
Valencia: Guaita, Joao Pereira (Barragán 49.), Rami, Víctor Ruiz, Cissokho, Gago, Tino Costa, Feghouli, Jonas, Jonathan Viera (Guardado 72.), Soldado (Valdez 85.).
Saragossa: Roberto, Sapunaru, Álvaro, Paredes, Abraham, José Mari (Edu Oriol, 71.), Romaric (Aranda 60.), Víctor, Apoño, Montañés (Movilla 71.), Hélder Postiga.
KOMENTARZE
Nie stać nas na dobrych trenerów ani piłkarzy.
Atletico odjechało nam na kilometry a Sevilla i Malaga pokazują że nie trzeba mieć super kadry ale pomysł na grę czasami wystarczy.
Smutno mi się patrzy na to co nasi w tej chwili grają i muszę przyznać że ciężko w tej chwili dotrwać z nudów do końca meczu Valencii :(
« Wsteczskomentuj