Dwie ważne decyzje przed Pellegrino
26.07.2012; 12:55
Czy Paco zostanie wypożyczony?
Dzień po powrocie "Nietoperzy" z Niemiec, ma odbyć się spotkanie pomiędzy Braulio, a Pellegrino. Na naradzie mają zostać podjęte ostateczne decyzje co do obsady lewej obrony oraz ataku.
Dla Braulio faworytami do konkurowania z Mathieu są José Ángel oraz Dídac Vilà, ze wskazaniem na tego drugiego. Jego transfer miałby kosztować walencki klub 4 miliony euro, czyli zaledwie połowę ceny, jakiej trzeba byłoby zapłacić za Siqueirę, który początkowo był numerem jeden na liście życzeń włodarzy z Walencji.
Oprócz wyżej wsponianych zawodników, pod uwagę brani są także Francuz, Benoît Trémoulinas (Bordeaux) oraz Szwajcar, Reto Ziegler (Juventus), który ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Fenerbahçe.
Wymarzonym napastnikiem zarówno dla Braulio, jak i Pellegrino, jest Kevin Gameiro. Mimo ciężkich negocjacji z PSG, opcja ta nadal jest możliwa do zrealizowania. W związku z tym, iż bardzo możliwe jest przyjście kolejnego napastnika, zarząd rozważa opcje wypożyczenia Paco Alcácera, do klubu, w którym mógłby regularnie grać.
KOMENTARZE
Ps.
"(...) Za Siqueirę, który początkowo był numerem(?) na liście życzeń" ;) nikt nie napisał, którym numerem ^^
Już wolę by wypożyczyli Paco do choćby jakieś mocnego zespołu drugiej ligi, niż jakby miał zostać i dostać w ciągu sezonu do kupy 100 minut, a resztę zagrać w słabiutkiej trzecioligowej Mestallecie. Pellegrino widzi go na co dzień na treningach więc on wie najlepiej czy Paco jest gotowy na pierwszy zespół.
Fajnie by było jakby jakiś pierwszoligowiec się zgłosił dając mu gwarancję gry (nawet beniaminek).
Nie jestem jakimś huraoptymistą co do Paco. Wierzę, że jest przyszłością, ale ma chłopak jeszcze mnóstwo czasu. MME jak dla mnie nic nie pokazują. Koleś grał przeciwko rówieśnikom, którzy sami dopiero zaczynają "pobłyskiwać". Młodzieżowi obrońcy to już dla mnie w ogóle kpina i banda pachołków treningowych nie potrafiąca założyć nawet pułapki offside'owej. Mimo to Paco wcale nie brylował. Oglądałem wszystkie mecze i w żadnym mnie nie powalił. Miał swoje momenty, ale było ich niewiele. Może to taki typ gracza będzie, że 80 min. go nie widać i nagle strzela. Jak będzie w tym regularny to nie mam nic przeciwko.
Paco za miesiąc skończy 19 lat. Nie przypominam sobie gracza Valencii, który błyszczał tak w tym wieku (oświećcie mnie) by trafić na stałe do pierwszej drużyny. Mogliśmy dać szansę Isco w wieku 19 lat i co pokazał w Maladze mógłby zabłysnąć. Wcześniej jakoś nikogo takiego sobie nie przypominam. Z tym, że jak patrzyłem na Isco i porównywałem do Paco to ten drugi wydawał mi się melodią przyszłości przy tym pierwszym, który wykazywał na boisku cechy gracza gotowego na przygodę z futbolem na najwyższym szczeblu. Jeśli o mnie chodzi to ma czas. Wypożyczenie jest ok.
A w całej sprawie zgadzam się z Qnickiem. Szkoda Paco, ale to bardziej sercem, niż rozumem. Lepiej dać mu się ograć w jakimś innym klubie, obawiam się tylko, żeby nie skończyło się jak z Aaronem...
PS. i jeszcze Vila jest młodszy.
Choć jak zwykle jestem optymistą i chciałbym aby Paco dostał szanse w meczu, a dokładnie od 1-ej minuty. Bo na ogonach spotkania nie ma co sprawdzać. Będą sparingi więc trzeba mu dać szanse i czy sprosta zadaniu w wyjściowej jedenastce. Jestem za wypożyczeniem, a nóż się wypromuje i sprzeda się za godne pieniądze. Każdy wyróżniający się piłkarz powinien otrzymać szanse w wyjściowej jedenastce.
"Zawsze dziwiły mnie słowa Waszego zachwytu nad Paco, który nigdy nic ciekawego nie pokazał w pierwszym składzie."
Mozesz mi powiedziec w ilu meczach pierwszego skladu widziales Paco?....Moze zadam latwiejsze pytanie - w ilu meczach pierwszego skladu Valenci zagral Paco?.......bo ja o ile dobrze pamietam bylo to bodajze kilkanascie minut przez caly sezon...jesli na tej podstawie potrafisz powiedziec cos konkretnego o zawodniku to chlopie startuj na skauta w jakims klubie.....zarobisz gigantyczna kase bo tacy ludzie sa w cenie...
Zdrugiej strony zrozumnie dzialaczy klubu. Wiedza ze taki Soldado moze miec kontuzje i musza miec zmiennika. Boja sie ryzykowac z mlodym Paco jeszcze nie sprawdzonym. Gameiro jest sprawdzony uwazam dobrym zmiennikiem. Ba ma szanse wygryzc Soldado. Kibice glodni sukcesow do tego LM wiec trzeba miec pewne pozycje w ataku.
Problem dla Paco jest w tym ze akurat byla najlepsza szansa dla niego ale pokrzyzowala niska cena Gameiro. Od sporego czasu mowilo sie o nowym napastniku na wysokim poziomie. Mnie cieszy to ze nie bedzie to olbrzym lecz ruchliwy napastnik. Ja czekam na nastepce Romario czy C.Lopeza ;)
Pierwsza piona ode mnie.
Ktoś tu nie ogląda meczyków?
Widziałem go na boisku raptem kilka razy więc o jego umiejętnościach pojęcie mam co najwyżej blade. Z tego co sam widziałem to szału nie było ani razu. Ufam jednak sztabowi szkoleniowemu.
Ciekawy jestem tylko czy zacznie się besztanie Pellegrino jeśli Paco nie dostanie szansy. Czy może jednak sympatia do nowego trenera weźmie górę?
Melvedor
Na to, że akurat inni zawodnicy w jego wieku gdzieś grają składają się różne czynniki. Łatwiej dać komuś szansę w słabszym klubie, gdzie nie ma aż tylu świetnych i konkurencyjnych graczy i jest mniejsza presja na wyniki. Inaczej sytuacja wygląda u najmocniejszych, gdzie każdy mecz jest ekstremalnie ważny i nie ma tyle czasu na eksperymenty z młodzieżą. Najmocniejsze kluby wypożyczają zawodników by się ogrywali, a gdy uznają, że są gotowi to szanse na to, że młody nie wypali w meczu są zminimalizowane (wiadomo na co go stać).
Dziwi mnie to, że my wolimy kisić w trzeciej lidze nasze diamenciki niż ogrywać je w lepszych klubach. Większy pożytek z 1000 min w Betisie niż 100 w pierwszej Valencii i 900 w VCF Mestalla.
Zobaczymy ile wielki gwiazdor Deulofeu dostanie minut w Barcelonie w najbliższym sezonie. W poprzednim dostał 28 min.
Osobiście, mimo ogromnej sympatii dla Paco, jestem za wypożyczeniem go do jakiegoś ligowego średniaka albo nawet gdzieś do Segundy. Bernata też.
Szkoda, że nie mamy tak mocnej drugiej ekipy, by grała w drugiej lidze. Mieliby gdzie się ogrywać. Barca nie musi ich na tym etapie nawet nigdzie wypożyczać. Grają spokojnie w rezerwach i jak trener ma kaprys to rzuci im ochłap w postaci 5-10 min. na sezon. Grunt, że grając na poziomie drugiej ligi wciąż się rozwijają. Wygodnie mają.
My musimy wybierać. Albo wysłać na wypożyczenie i nie móc dać mu szansy u siebie w trakcie sezonu, albo zostawić by grał w "buraczance" i liczył na cud, że trener da mu chwilę w pierwszym zespole.
Właściwie to hiszpańskie kluby powinny w meczach z R&B wystawiać samych młodych chłopaków z rezerw. Mieliby szanse ogrywać się w starciach z wielkimi zespołami i nabierać doświadczenia, a w tabeli nic by się przecież nie zmieniło.
W efekcie każdy klub straciłby tylko 6 pkt (które i tak pewnie by stracił) co nie stanowiłoby problemu bo jak każdy byłby solidarny to w tabeli nie byłoby różnicy.
Problem natomiast miałby wielki duet, który stałby się nagle strasznie nieatrakcyjny do oglądania, bo grają same mecze z 2-3 składem i wygrywają po 10 zero. Bardzo szybko (1 runda?) by się ludziom przejadło takie widowisko.
Byłoby to możliwe bo w Hiszpanii nie istnieją zapisy dotyczące atrakcyjności spotkań wymuszające grę zawsze najsilniejszą jedenastką przy niewielkich rotacjach. Istnieją natomiast w Anglii i to od dość dawna. Pamiętam jak bodajże Wolverhampton wystawił rezerwy (praktycznie drugi skład) na MU bo miał za 3 dni decydujący mecz o utrzymanie to dostali karę od władz ligi, bo nie za to zapłacili kibice na OT, oraz stacje transmitujące mecz. Czy się to wilkom opłaciło i czy się utrzymali kosztem kary finansowej niestety nie pamiętam.
Piękna wizja:)
Z pierwszym sprawy mogą potoczyć się szybko, Gameiro natomiast to twardy orzech do zgryzienia, chociaż o tyle łatwiejszy do schrupania, że PSG nie widzi go w składzie.
Paco jest przewidziany do wypożyczenia do PD. Kandydatami są Celta i Getafe.
Ciekawe, że Pellegrino jest zadowolony z Bernata i Juan ma zostać w VCF.
Też zacząłem to zauważać dlatego napisałem : "Ciekawy jestem tylko czy zacznie się besztanie Pellegrino jeśli Paco nie dostanie szansy. Czy może jednak sympatia do nowego trenera weźmie górę?"
Widzę jednak, że nasz nowy trener ma ogromny kredyt zaufania i każda jego decyzja uznawana jest za przemyślaną i słuszną. Emery co by nie zrobił było albo złe albo przypadkowo dobre. Ciekawy jestem bardzo nowego sezonu, ale czuję, że czeka nas plejada hipokrytów;p
Nie ma co na zapas narzekać. W ramach skromnych środków budowana jest ciekawa ekipa, a Gago może być jednym z jej filarów. Do tego Pereira, Guardado, Viera, Bernat, wyraźnie odrodzony Pablo. Z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie sezonu :)
Nie sądzę że znajdziesz gdzieś negatywne komentarze na temat Unaia na początku jego kariery na Mestalla.Myślę nawet że przez pierwszy rok czy nawet dwa Emery miał sporo zwolenników(wiem bo sam do nich należałem).Wiele zmieniło odpadnięcie z LM no a potem ...to już wszyscy pamiętamy.Z resztą pisałem ci to już kiedyś ale ty stale twierdzisz że większość uwzięła się na Emerego od początku go hejtując nic podobnego.
Dziwi cię kredyt zaufania dla Pellegrino? mnie wcale, jak większość mam nadzieję że podoła choć spodziewałem się innego wyboru na to stanowisko.Wyczuwam u ciebie jednak wielki żal "za" Emerego i myślę że tylko czekasz aż Pellegrino się potknie żebyś mógł tylko wylać
żółć.
Paco czy też Francisco nie miał do tej pory żadnej kariery w Valencii tak naprawdę nawet nie miał szans na wypociny.To co pozwolono mu zagrać do tej pory nie łapie się nawet na pół szansy do wykorzystania,więc oceniać go po trzech meczach? ciekawe co napiszesz Vicente gdy Gameiro da dupy w pierwszych meczach(a jest na to szansa bo fantastycznego sezonu to on nie miał) że co? że zaczyna w Hiszpanii? że trzeba sezonu żeby go ocenić?
Zamiast topić kasę w Francuza (wypożyczenie to już w ogóle masakra) dać szansę młodemu niech zawiedzie to wtedy wypad.
Jonas w Brazylii grał na szpicy, bo ktoś się zastanawiał czy potrafi.
@Groove wiem nawet, że na drugie nazwisko (po matce) ma Garcia.
Ja oglądałem jak najwięcej jego meczy i jak dla mnie jest bardzo dobry. Ma przegląd pola, potrafi popracować w obronie, talent do strzelania też jak stanie się z nim to co z Isco albo Aaronem to nie wiem co zrobię. Getafe albo Celta to byłoby niezłe rozwiązanie, ale wolałbym go u nas.
Gro osób domaga się szansy w pierwszym zespole dla Paco a widzieli go do kupy 50 min w grze przeciwko dorosłym rywalom (MME to gra z rówieśnikami zbyt mało miarodajna). Gratuluję, że udało wam się dostrzec w nim mega potencjał przez te kilkadziesiąt minut. Na mnie wrażenia nie zrobił. Powiecie pewnie, że grał za mało by udowodnić przydatność. No ale przecież dzień w dzień trenuje, grywa w Mestallecie, w reprezentacji. Wszyscy ze sztabu mu się przyglądają i mówią "jeszcze nie czas" więc chyba coś w tym jest. Na siłę go nie kiszą w tej ogórkowej lidze.
Równie dobrze mogę wołać o Carlesa Gila czy Salvę Ruiza by ich włączono do kadry. Tyle samo ich widziałem w akcji co Alcacera i tak samo mnie urzekli.
Pamiętam, kiedyś Ule napisał artykuł namaszczający Paco nowym Villą i zaczęła się Pacomania, mimo że nikt gościa wtedy nawet na zdjęciu nie widział. Pacomania trwa w najlepsze mimo, że od tamtej pory do dziś tylko nieliczni widzieli go w akcji przez kilka chwil, które najwidoczniej wystarczyły do wielkiego zauroczenia.
"Co do Paco to się pewnie, któryś raz powtórzę, ale wydaje mi się, że odpowiednia liczba ludzi się mu przygląda i wiedzą na co go stać."
I dla mnie to właśnie jest dziwne-przyglądają się kilka lat a potem Llorente zwołuje konferencje i żali się że młodzież jest porywana przez Barce.Tego nie rozumie.
Jeżeli model Athletic (który był tu przywoływany) nie przekonuję to spróbuję inaczej.Mianowicie (nieszczęsna!) Barca i ich Tello.Oglądałem kilka meczy z tym zawodnikiem w poprzednim sezonie i szczerze szału nie było (kila koślawych dryblingów,parę niecelnych dośrodkowań nic szczególnego) była za to konsekwencja bo kiedy miał/musiał grać to grał i nie było kombinowania jak za Unaia (Mathieu na skrzydle) szukania wśród starszych zastępstwa po prostu jechali z gościem.Później młodzi kibice najlepiej wychowanego klubu piszą bzdury na innych stronach, trochę na wyrost i z przesadą ale trochę racji mają(tfu!).
Własnie to chciał bym zobaczyć w tym sezonie u nas i mam nadzieję że jeszcze nic nie jest przesądzone.
W Barcelonie gdy na boisku biegają gracze, którzy są topowymi na swych pozycjach zmiana jednego z nich nie zmniejsza tak strasznie ich potencjału który wciąż jest porażający. U nas takiego komfortu nie ma. Wpuszczenie Tello gdy prowadzi się 4:0 to żadne ryzyko. Kiedy my prowadziliśmy tak wysoko? Gdy prowadzimy 1:0 i próbujemy je dowieźć nie będziemy ryzykować wychowankiem.
Zadaj sobie pytanie i szczerze odpowiedz. Co wolisz dla Paco? 100 min u nas a reszta na trybunach lub w Mestallecie, czy 1000 min w jakimś beniaminku primery? Co da mu większą korzyść? Jeśli trener na chwilę obecną jest przekonany, że nie będzie na niego stawiał to przecież nic na siłę. Jakby chłopak wypalił w jakiejś Celcie czy innym Getafe to go można ściągnąć w zimie (nie wiem czy potrzeba do tego klauzuli czy zawsze można - bez jakiejś kary - ściągnąć z powrotem swojego gracza).
Odpowiem pytaniem:
Wolisz wydać 10 na Gameiro /bądź wypożyczyć (z którego też może nic nie być,czyli jak z Paco 50/50) czy spróbować pół roku z młodym na ławce ?
Didac przechodzi do nas na zasadzie wypożyczenia, z prawem/obowiązkiem za 3/4,2 mln? (sprzeczne wersje) wykupu. Najważniejsze, że wreszcie trafi do nas.
1) Stracimy niewiele kasy,
2) Paco i tak może wrócić w zimie, jakby szalał na wypożyczeniu,
3) Soldado bardziej się stara mając konkurencyjnego rywala,
4) Gameiro możemy podziękować już po sezonie jeśli się nie sprawdzi, Paco w międzyczasie się ogra i go zastąpi,
5) Jeśli się sprawdzi, to możemy zyskać w jeden sezon zgranego z drużyną Gemeiro (którego warto wykupić) oraz ogranego na "obczyźnie" Paco.
Dla mnie to opcja ze zminimalizowanym ryzykiem.
« Wsteczskomentuj