Oferta kontraktu dla reprezentanta "Oranje"
23.05.2012; 10:35
Maduro na kolejne dwa lata w Valencii?
Być może sezon 2011/2012 nie jest ostatnim dla Hedwigesa Maduro w barwach Blanquinegros. Braulio Vázquez przedstawił mu właśnie ofertę 2 letniego kontraktu, ale Holender ma także oferty z innych klubów.
Maduro ma nie lada orzech do zgryzienia. W Valencii nie grał ostatnio zbyt dużo, a dostał m.in. propozycje ze Spartaka Moskwa, którego trenerem już niedługo zostanie Unai Emery. Na dodatek oferta Rosjan jest lepsza pod względem finansowym niż ta przedstawiona przez Braulio.
Decyzja o przedstawieniu takiej propozycji graczowi, który nie grał prawie wcale wydaje się co najmniej dziwna. Podyktowana jest jednak tym, iż Angel Dealbert nie zgodził się na dwuletni kontrakt. Wychowanek Castellón zainteresowany jest tylko rocznym kontraktem. W takiej sytuacji w kadrze pozostaje tylko trzech środkowych obrońców (Rami, Ruiz, Ricardo Costa - przyp. red.).
Pellegrino i Braulio podkreślają zgodnie, że nie mają zamiaru kontraktować nowych środkowych obrońców jeśli nie będzie to konieczne. Dlatego nawet gdyby Dealbert i Maduro odeszli w razie potrzeby na środku grywać będzie Mehmet Topal.
KOMENTARZE
Dokładnie tak samo pomyślałem...
Myślę, że w tej sytuacji powinniśmy go zatrzymać, jednak nie na siłę... Z niewolnika nie ma pracownika...
Tak przy okazji defensywnych pomocników - należą się brawa dla Albeldy za ten sezon. W wielu meczach grał jak profesor, a w takich spotkaniach jak pierwsze mecze ligowe z Atletico i Barceloną to była perfekcja. Topal może się jeszcze od niego wiele nauczyć.
No chyba że o czymś nie wiem i Unai i Hedwiges to super kumple.
Uff. :)
Ta akcja to życiówka Hedwigesa.
Poszedł między Łodzie jak torpeda.
Nie zapominajcie o niewiarygodnym wślizgu którym zatrzymał Forlana biegnącego na bramkarza.
Ciekawe czy to Spartak go chciał czy dopiero Unai.
Może Unai podkłada nam kłody już jako trener Spartaka.
Będzie w USA ćwiczył z Maduro warianty dla Moskwy.
Mam nadzieję że przyjmie naszą ofertę, bo inaczej nic nigdy na nim nie zarobimy.
A taka uniwersalna zapchajdziura się przyda.
Co do Delaberta to on sobie pewnie myśli:
jestem słaby, jak podpiszę na 2 lata to potem mnie nie zechce nawet Rayo, po roku mnie nie puszczą bo jestem tani a i tak nikt za mnie nie zapłaci żadnej kasy. Jak podpiszę na rok to będę wolnym piłkarzem potem i moooże znajdę klub w PD.
« Wsteczskomentuj