Atlético vs. Valencia – składy
19.04.2012; 20:36Czas rozpocząć hiszpańską bitwę o finał Ligi Europy! Poznaliśmy już obie jedenastki, które wybiegną na Estadio Vicente Calderon walczyć o pozytywny rezultat przed rewanżem. Unai Emery postanowił odpuścić tradycyjne kombinacje ze składem i postawić na najlepszych zawodników. Warto jednak odnotować kolejny występ Ricardo Costy na prawej obronie.
Transmisje w Internecie:
Wszystkich kibiców zapraszamy do dyskusji na naszym kanale IRC!
KOMENTARZE
Proszę moderatorów o skopiowanie mojego komentarza z newsa opisu meczu z Espanyolem.
Borek wyraźnie kibicuje Atletico, chyba chce się zemścić za Prima Aprilis w wykonaniu vcf.pl ;]
Szkoda tylko, że w tej wojnie to Atleti prezentuje się lepiej. Nie posiadamy żadnego kompletnie pomysłu na grę i kiedy wchodzimy z piłką na połowę to tylko kwestia czasu aż jakiś balon poleci w ich pole karne. Aż mdli na widok tak grającej Valencii.
Ps. ładny avek Lolku : )
Alba to już myślami w Barcelonie...
Są jednak plusy tej porażki, Unai pewnie poleci :D
Mecz w naszym wykonaniu wcale nie odstawał od poprzednich i nie wiem czemu się dziwicie. Ostatnie 2-3 miesiące to w naszym wykonaniu totalna nędza i bezsilność. Atletico tylko siebie może obwiniać, że nie rozstrzygnęli dwumeczu już dzisiaj.
Masakra, Fuera Emery!
Największe rozczarowania (nie licząc całego zespołu) to Mathieu, Topal i Soldado. Ten ostatni to prędzej do Polski i na Ukrainę pojedzie na wakacje niż na Euro.
Atletico grało agresywnie, zdecydowanie i bez kalkulowania. Valencia więcej podawała do Alvesa niż do przodu. Oczy same płaczą.
Masz rację, powinien cofnąć sie pod bramkę Alwisa, okiwać cały zespół Atletico i strzelić bramkę ... skąd się tacy jak ty biorą ?
Emery też prawdopodobnie dzięki tym dwum trafieniom zachowa posadę,choć najlepszym rozwiązaniem byłoby przejęcie zespołu przez drugiego trenera i prowadzenie do końca sezonu(patrz Lech Poznań,Chelsea).
I choć lubie Unaia to tej drużynie potrzebny jest wstrząs! Potrzebny jest tam facet z jajami ktory pogoni te gwiazdeczki!
PS: BOGDAN WENTA JEST WOLNY!!!! :D
napastnik, który nie dostaje sytuacji, cofa się i rozgrywa. Solado niezbyt presował, nie stwarzał sytuacji innym i nie walczył ostro, jak przystało na kapitana. Choć na ogół właśnie te cechy w nim cenię. Do powołania są jeszcze inni napasatnicy, nie tylko on, więc powinien bardziej się wykazywać, szczególnie w meczach o dużą stawkę.
A skoro jesteśmy przy argumentach ad personam, to tacy jak ja biorą się tego samego, co tacy jak ty, czyli z miłości mamy do taty.
Mimo wszystko na plus oceniłbym Jonasa, Tino za ambicję i Canalesa, u którego widać klasę. Jest też postęp: 0:4 z Espanyolem, teraz 2:4, więc z Betisem może będzie 4:4.
Jednym słowem: futbol totalny piach.
Jak to możliwe, że drużyna gra taką kompletną padakę, a nasz treneiro stoi spokojnie? Jest niekorzystna decyzja sędziego obok Unaia, a on nie reaguje? Czy to mężczyzna? Gdzie on ma jaja? O sportowej złości, zaangażowaniu do końca, mobilizacji i przyciśnięciu, i wymagania cięższej pracy od zawodników Emery musiał słyszeć na lekcjach do programu "Tańca na murawie", gdy akurat ktoś puścił taką audycję w radiu. Gra obronna to czysta żenada, statyści w postaci osób, które powinny grać na obronie sprawowali się dobrze, jako wypełnienie składu. Trzy kuriozalne błędy z naszej strony oraz umiejętności Falcao i pozamiatane.
Dno i 100km mułu.
Nie jest źle bo na Mestalla może się wszystko zdarzyć. Nie ma co już rozpaczać tylko niech się chłopaczki do roboty wezmą bo 2-0 jesteśmy w stanie wygrać tylko niech im się zachce grać a nie chodzić po boisku :)).
PS. Dwie bramki dla AM podarowane w prezencie od Ruiza, jedna od Topala. Krycie w odległości 2 metrów Adriana i Falcao musi sie kończyć stratą gola. Dramatyczna obniżka formy Ruiza... :/
@ BarKos
Sorry za słownictwo, ale co Wy pieprzycie o jakichś fuksiarskich czy przypadkowych bramkach dla Valencii???!!! Costa fuksiarską bramkę strzelił??? Jonas też??? A jaką nieoczekiwaną bramkę strzelił Adrian po asyście Topala??? A strzał życia Falcao nie był przypadkiem fuksem??? 50 następnych strzałów odda i żaden nie wpadnie w ten sposób do bramki. Więc darujcie, ale możemy utyskiwać nad nasza grą, ale miejcie umiar w wylewaniu pomyj na naszych graczy.
Pomyj nie wylewam, ale dwie bramki strzelone w doliczonym czasie (45+3; 90+5), przy zdecydowanej dominacji przeciwnika, to sporo szczęścia. Szczególnie że pierwsza połowa przedłużona została tylko o 1 minutę. Nie chodzi o same bramki, bo były wywalczone, ale okoliczności, w jakich padły.
Proszę Cię nie załamuj mnie, nasi dzisiaj sami podawali piłki piłkarzom Atletico, wypracowali im 2 bramki dla mnie właśnie było widać brak motywacji bo inaczej takich błędów na w takiej fazie pucharów nie można usprawiedliwić, Rami póki co nie okazał się żadnym zbawcą i według mnie jest póki co transferem nietrafionym (i nie mówię tego tylko ze względu na dzisiejszy mecz).
Na rewanż Piatti, Parejo i Canales mają wyjść od 1 minuty, wtedy będą jeszcze jakieś szanse.
Może taki impuls w postaci dwóch upokorzeń był potrzebny.
O ile odbiorą to jako upokorzenie, bo mecz z Espanyolem ponoć nie był tragedią, więc teraz też mogą powiedzieć, że 4:2 to super wynik.
Soldado mnie ostatnio załamuje. Charakteru u niego zero. Jak nie idzie to symuluje bardziej niż Sergio B., to nie pierwszy mecz w którym wstyd mi za żołnierza (skąd ta ksywa w ogóle?).
z czym kojarzy mi się żołnierz:
wola walki, nie poddawanie się w obliczu beznadziejnej sytuacji, dyscyplina, honor
z czym kojarzy mi się soldado:
rezygnacja gdy nie idzie i strojenie fochów, brak dyscypliny (wpadanie w szał), symulacja (brak honoru)
caldinho - Adrian_FCB a nie ten z Atletico;d;d;d
On też lubi pocisnąć Valencii chwaląc puty, ty chwalisz całą resztę ligi a z nas robisz największe cioty.
Czyli jednak cały Adrian FCB :)
Nie zastanawiałeś się nad nickiem "caldinho colchonero"?
On też twierdzi, że "zaraz PO Valencii", ale gdy nas porównuje do nich to Valencię wprost wyszydza.
Śmiało:) pomogę ci:)
nazywam się caldinho i od dziecka kibicuję AM udając fana Valencii... możesz kontynuować:)
Ja tam mam co najwyżej kluby które wolę od innych. Wolę mistrzostwo Dortmundu niż Bayernu, wolę w LM Moenchengladbach niż Leverkusen. Wolę mistrzostwo Juventusu niż Milanu. Nie chcę by Inter zagrał w LM. W anglii to chyba nikogo nie lubię;d Tottenham mi się podoba trochę i fajnie byłoby go zobaczyć w LM kosztem Chelsea. W Polse wolę każdy zespół od Legii;d
Daleko tu do jakichś sympatii. To raczej wybór mniejszego zła, bo nie zależy mi na konkretnym zespole, tylko trzymam za niego kciuki jako rywala tego bardzo nielubianego.
W Hiszpanii, nie trawię:
1) Barcelona
2) Atletico
3) Malaga (od niedawna)
4) Real
Darzę szacunkiem (z nutą sumpatii) tylko Bilbao.
We włoszech prócz Milanu i Interu nie lubię nazistowskich ekip z Rzymu. Juventus szanuję, że potrafił się odbudować po degradacji, a Napoli cieszy moje oko ładną grą (może nie ostatnio).
W szkocji w sumie z dozą sentymentu patrzę na Heartsów (różne dziwne osobiste powody), ale z mistrzostwem wolę Rangersów (szkoda mi ich, bo są w fatalnej sytuacji i klubowi grozi nawet rozwiązanie) od Celticu.
W Holandii mi wszystko obojętne, zmienia mi się to "mniejsze zło" co jakiś czas. Nie lubię długiej dominacji jednej ekipy.
Belgia - nie lubię Club Brugge, reszta mi zwisa i powiewa.
W Niemczech każdy mistrz lepszy od Bayernu:d i od Leverkusen (ale oni nie walczą o mistrza).
W Portugalii nie przepadam za Benficą.
We Francji to życzyłem wszystkiego co najlepsze PSG, ale moją odrobinę sympatii dla klubu psują właśnie szejkowie, więc trzymam z całych sił kciuki za mistrzostwo Montpellier. Lyon za długo dominował, więc cieszy mnie ich niemoc i życzę LM Lille kosztem Lyonu.
Lubię (szczerze lubię - tu mnie masz;p - ale to w żaden sposób nieporównywalne z Valencią, to nawet nie ułamek procenta tego) AS Monaco i zaglądam dość często do Ligue 2, wyczekując ich powrotu do elity. Ostatnio są w gazie i non stop punktują, wyszli ze strefy spadkowej i mają raczej pewne utrzymanie.
To chyba tyle offtopu;p
masz bardzo zbliżone sympatie klubowe do moich.
I też nie jest to nawet ułamek procenta VCF.
Włochy: Juve - TAK od dziecka, Napoli, Roma, Cagliari TAK;
Milan, Lazio, Inter - NIE
Anglia: Arsenal - TAk, reszta NIE, może oprócz NEwcastle i trochę Spurs
Niemcy: Lubię BVB i Werder trochę;
Bawaria, Schalke, Leverkusen - NIE
Francja: Lille, Bordeaux TAK, lubię wszystkich oprócz arabskiego PSG
W Portugalii i Holandii nie lubię długich hegemonii.
Szkocja: Rangers - TAK, Celtic - NIE
Grecja: Olympiakos - TAK, Panata - NIE
Generalnie ulubione:
- Porto
- Arsenal
- Juve
- Lille
- Ajax
- Napoli
- Dynamo Kijów
Najbardziej nie lubię:
- Barcelona
- Bayern
- Atletico
- Real
- Milan
- Liverpool
- Schalke
- Lazio
Jakby Ci to powiedziec....na stronie Atletico sa moderatorzy tylko ze czesc z tych co rzuca miechem to wlasnie oni ;)....nie bede wymienial ich nickow bo po prostu szkoda slow na nich....ich strona to rynsztok rynsztokow no ale jak ktos lubi tak to trudno...czasami odnosze wrazenie ze skupia ona ludzi ktorym w zyciu nie wyszlo i musze sie gdzie wyladowac i poprzeklinac bo mamusia w domu nie pozwala...
A co do meczu...ciezko cokolwiek powiedziec bo niestety nie ogladalem...ale wynik nie taki zly...2 bramki Atletico da sie spokojnie wcisnac tylko trzeba zagrac na 0 z tylu i mocno od poczatku zaatakowac...Valencie spokojnie stac na awans...kluby odrabialy wieksze straty i jakos sie im udawalo mimo ze w pierwszym meczu graly piach...dotad dopoki pilka w grze nic nie jest przesadzone....pozostalo 90 minut drugiego meczu...tylko zawodnicy musza sie ogarnac bo widac ze dol formy jest straszliwy...
Na razie to wyglada tak ze zamiast dwoch Hiszpanskich finalow nie bedzie ani jednego...w kazdym razie tak jest na dzien dzisiejszy...pozostaje wierzyc w udany rewanz...
A tobie Joxer mam przypomniec czemu dostales u nas bana?
Za notoryczne obrazanie naszych uzytkownikow.
Jestes hipokrytą.
Mówicie o plusach? Dla mnie to chyba bicie rzutów wolnych przez T. Costę. A reszta...
PS. Llorente powinien każdemu(poza nielicznymi) sprzedać liścia przy reporterach za takie granie.
Nie wspieracie lokalnego futbolu ?
Co do meczu i naszej gry:
Po raz kolejny Emery pokazał dlaczego powinien odejść już dwa lata temu, nie potrafi poukładać obrony, robi fatalne zmiany i jego motywacyjny skill jest żenujący.
To jest taki trener dobry do Celticu/Rangers czy Olympiakosu/Panathinaikosu , gdzie te zespoły zawsze będą ligowymi faworytami, niezależnie od okoliczności. Po prostu są najbogatsze i najmocniejsze w regionie (oprócz problemów Rangers ostatnio, ale i tak są w czubie tabeli).
Żeby coś osiągnąć w futbolu trzeba mieć dobrą obronę. To podstawa teraz, czasu wesołego hopsa hopsa z lat 60. i 70. już się skończyły, gdy zespół nie wie co robić w obronie to tankuje jak my w tym roku.
A nie było tak źle, jak zaczynał swoją pracę to jeszcze mieliśmy jako tako związaną formację defensywą, jednak z czasem się to rozsypało.
Z Emerym u steru jest jak z erozją skały, jeśli kropla będzie kapać przez dłuższy okres czasu na kamień to w końcu zrobi się dołek i tak właśnie jest z obroną i grą za czasów Emerego.
Te same błędy od kilku sezonów bez żadnej korekty. O ile można było w 2009 i 2010 roku go tłumaczyć, mówić, że trzeba mu dać czas to teraz nie wolno tego robić. Formuła się wyczerpała.
Czasem rywala stłamsimy atakiem, jak dzień jest udany, ale ogólnie to wystarczy jedna piłka by rozmontować naszą defensywę.
Na początku sezonu, gdy Rami i Ruiz byli bez naleciałości "emerowskich" i mieli motywację by pokazać klubowi i kibicom, że są warci pieniędzy na nich wydanych, grali dobrze.
Potem się skończyło i grają piach. Właściwie jedyne zagrożenie jakie stwarzamy jest po stałych fragmentach gry i tylko wtedy gdy Rami jest w polu karnym a rożny/wolny wykonuje Tino.
W ataku też zaczynamy grać tak prymitywnie, że serce pęka. I nie wolno tego też tłumaczyć marnością naszym piłkarzy, ponieważ nie wiem czy zauważyliście, ale każdy z nich w innych klubach (i niekiedy w Walencji), że grać w piłkę na wysokim poziomie potrafi.
Piatti był sensacją w Almerii.
Rami to mistrz Francji i zdobywca pucharu Francji a w kadrze jest podstawowym graczem i piachu nie gra.
Ruiz objawieniem w Espanyolu był.
Parejo drewnem w Getafe nie był.
Jonas w Brazylii był królem strzelców, nie wiedzieć czemu u nas gra mediapunta.
Topal miał świetny poprzedni sezon.
Jednak to wszystko jest nieważne, gdy zawodnik nie wie co ma robić na boisku.
I nie mówię tu o tanich ogólnikach w sensie "ma grać dobrze" "ma strzelać gole".
Chodzi o to jak ma się poruszać, gdzie podawać, jak wychodzić na pozycje, jak grać bez piłki. Od tego jest trener i ten nasz nie potrafi tego przekazać, lub po prostu stara się wygrać na hopsa hopsa.
I ostatnie dwa mecze powinny otworzyć oczy zwolennikom taktyki Emerego.
Ona jest prosta jak cep, tak wyszydzany tutaj Pochettino rozmontował ją jak dziecko dziecko wieżę z klocków.Po prostu wystarczy wyciągnąć jeden lub dwa elementy (gra skrzydłami i prostopadłe piłki) i cała koncepcja się wali.
Falcą/Falcou, Turan Arda czy Kasmirski powtarzane z uporem maniaka, do tego te wstawki patriotyczne (Sandomierski, no ba!)
i "zaawansowanie techniczne" i całość się oglądało nie najlepiej.
Teraz porównajmy to z komentarzem hiszpańskim i angielskich, tam komentatorzy przede wszystkim skupiają się na komentowaniu spotkania nie biografii piłkarzy, a jeśli już to tylko w małym stopniu nie fifty fifty.
Borek kiedyś potrafił to robić, ostatnio się coś spieprzyło i zniża się do poziomu Szpakowskiego. Chociaż Dariusz to dno niedoścignione, ta mityczna emocja w głosie i sentyment rodaków trzymają go na stołku niestety, kiedy już dawno powinien polecieć.
Ktoś kto się nie interesuje futbolem nie powinien go komentować.
Jak ktoś jest kibicem Valencii to znaczy że jest kibicem Valencii i pierd**li go reszta ligi!
A jak już wypisujecie najbardziej znienawidzone drużyny to ja też dołoże coś od siebie :D
1.barcelona
2.real i atletico
3.malaga,sevilla i villarreal
Do reszty ligi jestem nastawiony neutralnie.
Panowie,jacy z was kibice jak sympatyzujecie z Valencią tylko wtedy jak jest dobrze,a gdy już nie idzie to przerzucacie się na atletico,puty czy inne kluby? KIBICE SUKCESU!!!
Jak miałem 18 lat to liczył się tylko Widzew, teraz dorosłem do tolerowania, a nawet kibicowania innym drużynom. I kto z nas według Ciebie po ostatnich meczach przerzucił sie na AM, RM czy inne "puty", bo nie łapię???
Nie mam problemu jak gramy z Realem - jestem 100% za Valencią. Zresztą ostatnio Real nie jest dla nas żadnym rywalem, nie ta półka i wiadomo, że nie będziemy się z nimi bić o majstra. Tym łatwiej jest mi im kibicować. O!
Pozdrawiam!
Ale piekne klamstwa wypisujesz....tatus Cie dzisiaj nie dopiescil czy co ze takie brednie piszesz?
1. Nigdy u was nie dostalem bana (spokojnie sie dzisiaj zalogowalem ale nie bylo czego komentowac bo same bzdury i inwektywy a zero merytoryki - kto by to chcial komentowac)...masz zle informacje albo usilujesz mnie zdyskredytowac...szczerze mowiac dziecko mam to gdzies ale przynajmniej mialbys odrobine godnosci i honoru zebys nie lgal z zywe oczy...no ale u kibicow Atletico to normalne bo kultura i slownictwem nie grzeszycie jak widac po waszej stronie...
2. Nigdy u was nie obrazilem nikogo...powod prosty....wszedlem moze ze 4 - 5 razy...po pierwszym poscie w ktorym chcialem sie wymienic pogladami (skrytykowalem Adriana bo dla mnie jest drewnem) zostalem zwyzywany i ze tutaj cytuje "mam wypierdalac z tej strony"....sorki ale jesli juz czasami zdarzy mi sie kogos obrazic to w zazartej dyskusji na jakis temat gdzie czasami puszcza mi nerwy...tyle ze u was dyskusji sie nie da prowadzic i nawet nie mialem okazji tego zrobic bo od razu latacie do takich ludzi z lacina...wiec nawet nie moglem nikogo obrazic zebym chcial bo nie bylo okazji ;););)....
3. Zanim zaczniesz ludzi nazywac hipokrytami to najpierw oducz sie klamac, potem zmyslac i naginac fakty a na koncu wydoroslej czlowieku...macie totalny rynsztok na stronie w ktorym biora udzial wasi admini...tak wiec gratuluje...no ale wasz zakompleksiony klub nigdy obyciem nie grzeszyl...tak wiec jaki klub tacy i kibice...
--------------------------------
Nie macie dosc juz tego Emery Fuera/Fuera Emery?...od roku co mecz jest to powtarzane...wszyscy to wiedza a i tak zarzad zrobi swoje...naprawde szkoda nerwow...tak jak juz ktos tutaj powiedzial (Qnick?)...podajcie nazwiska lepszych szkoleniowcow bedacych w zasiegu Valenci i ktorzy zgodza sie tanczyc tak jak im Llorente zagra...jakos zadne nazwiska tutaj nie padly...
Pochettino czy tez Valverde pracuja w klubach gdzie maja pelna wladze od poczatku do konca (no moze poza Pochettino ktoremu zarzad potrafi niespodziewanie sprzedac jakiegos waznego zawodnika ale to sie ostatnio zmienilo)...Argentynczyk ukladal Espanyol od kilku lat od podstaw pod siebie i nie po to podpisywal umowe do 2015 roku by juz po jednym sezonie od jej podpisania zwiac do innego klubu...
Na trenera z gornej polki was nie stac...wiec naprawde dajcie jakies propozycje zamiast bezkonstruktywnego Fuera Emery...
Przede wszystkim nie udawaj, że nikogo nie obrażałeś, bo robisz to notorycznie, szczególnie tutaj (kibiców Atletico). Nie będę się zniżać do Twojego poziomu i pisał "że tatuś Cię nie dopieścił", bo takie teksty naprawdę nie pokazują Twojej wyższości nad nami.
Wpisy pod newsami meczowymi są tak naprawdę niezbyt często moderowane, bo czasami sam nie wytrzymuję i zdarzy mi się siarczyście przeklnąć w przypływie emocji. I co w tym takiego dziwnego? Niech każdy poczuje odrobinę wolności. W pozostałych newsach raczej nie zauważysz wulgaryzmów i innych.
A i chyba Adrian Cię ponownie pozdrowił. Ten, który dla Ciebie jest tak ogromnym drewnem po raz kolejny strzela bramkę i jest jednym z najlepszych zawodników na boisku :)
A i kto się śmiał z nas, kiedy kupowaliśmy Falcao? Bo widziałem komentarze wtedy i nie skrywam swojej satysfakcji teraz :)
Typowe kłamstewko w stylu Joxera.
Padały sto razy, padały dwieście razy, ale jak ktoś umie nie umie czytać to nikomu się już nie chce powtarzać.
Potem czyta się takie brednie, że nikt nie pisał co i jak.
Od trzech lat i w ich przeciągu wymieniało się Juande Ramosa, Manzano gdy był w Mallorce, Bielsę , Simeone, Caparrosa, Aguirre, Pocettino + jeszcze kilkunastu mniej znanych treneiros,ale zawsze były argumenty przeciw jak ten, że lepiej Emerego zostawić, bo przecież tani hahaha.
Tani i tandetny, tak ! Lepiej go zostawić i niech Valencia ciągle gra piach ...
A co do tego czy obrażałeś czy nie to się nie kompromituj.Na tej stronie uprawiasz tak zwany busketyzm, czyli najpierw obrażasz każdego kto miał rozsądne kontrargumenty na twoje idiotyczne tezy a potem płaczesz na szałcie i udajesz,że ciebie obrażają.
Połowa tej strony została zwyzywana przez ciebie. Taki twój styl pieniacki, że bez inwektyw nie potrafisz pisać, każdy komentarz doprawiony szczeniackim flejmem.
P.S.
Skoro nie masz bana na ich stronie to udowodnij. Zaloguj się i opublikuj komentarz " NIE MAM BANA NA TEJ STRONIE"
To rozwieje wszelkie dyskusje kto kłamie a kto nie.
"Połowa tej strony została zwyzywana przez ciebie."
mocne !
"tatus Cie dzisiaj nie dopiescil czy co"
pikantne!
"Z Emerym u steru jest jak z erozją skały, jeśli kropla będzie kapać przez dłuższy okres czasu na kamień to w końcu zrobi się dołek"
głębokie :)
"Trzeba przypomnieć AM gdzie ich miejsce w szeregu"
grunt to po solidnym wpier.. nie tracić rezonu ;)
"Specjalnie dla was obrazliwe wpisy na naszej stronie zostaly zmoderowane."
nie może być ! zaraz tam wbijam zobaczyć !
i mój ulubiony cytat z wczoraj (sporo piw) ale nawet dziś mnie bawi:
"ty chwalisz całą resztę ligi a z nas robisz największe cioty." :D
Dodam, że nikt nie zareagował na takie rynsztokowe słownictwo, mało tego - admini również. Czyli to jest wykładnik Waszej wolności? Może i na boisku - znowu cytat z Waszej strony - "dostalismy wpierdol", ale kulturą przewyższamy Was po stokroć. Oczywiście generalizuję.
PS. Zazdroszczę Wam takiego kozaka, jakim jest Falcao... Prawdziwy napadzior.
u was taka sama kultura, o czym swiadcza dwa posty po twoim. Zreszta, nie ma sie co spinac, nie przejmujemy sie zbytnio co tu na nas wypisujecie i zapewne was tez malo obchodzi co my piszemy na waszej stronie.
Ale zrobcie porzadek z Joxerem bo niezle wam tu flejmu rozsial.
literowka.
Ja akurat bardzo lubię sobie wejść przed meczem zarówno na stronkę Atletico jak i drużyny przeciwnej i poczytać co tam się dzieje (czysta, ludzka ciekawość). Prawda jest taka, że nie lubimy się i nie będziemy się lubić i jest to dla mnie naturalne, nie ma co się licytować kto bardziej obraża.
Chełpicie się 3 miejscem w lidze i ok - gratulacje, niestety wczoraj Valencia była bezsilna wobec 8 siły Primera, a to trochę smutne. Stwierdzenie, że 2 bramki dla Los Ches nie były fartowne zakrawa na śmieszność i hipokryzję, no ale cóż przynajmniej mecz na Mestalla będzie ciekawy.
A i odpowiem Pedro9 i Joxerowi.
Otóż Pedro , czy Real się lubi czy nie, jest wielki i czy my czy Valencia nie ma z nim najmniejszych szans w chwili obecnej (i nie ciesz się z fartownego remisu), dlatego nie kompromituj się bo przegrać z Realem (po dobrej grze to żadna ujma). Po wczorajszym meczu natomiast nie powinieneś się w ogóle wypowiadać o pokazywaniu miejscu w szeregu.
A Joxer szuka przyjaciół wśród tej stronki obrażając Atletico i Barcelonę nagminnie), jest hipokrytą robiącym niegdyś syf na naszej stronce. Czy ktoś od nas coś pisał obrazliwego na waszym serwisie?
Pozdrawiam, i przykro mi że stronka vcf.pl stała się areną do przepychanki, ale niestety jak poczytałem te komentarze to mnie trochę podirytowało i musiałem napisać coś od siebie :)
"Pragnę tylko stwierdzić, że kulturą nie przewyższacie nas o stokroć."
Przecież wydział nauk społecznych Uniwersytetu Walencji (Facultad de Ciencias Sociales
Kwestionujesz tęgie głowy ?
Między:
"Przecież wydział nauk społecznych Uniwersytetu Walencji (Facultad de Ciencias Sociales" a "Kwestionujesz tęgie głowy ?"
było podane, że ten wydział jasno wyliczył, że jesteśmy 103 koma 6 raza bardziej kulturalni jak wy.
Kwestionujesz autorytety hultaju ?
Sorki.....zle sie wyrazilem....chodzilo mi o konkretne nazwiska trenerow lepszych od Unaia Emerego i tych na ktorych was bedzie stac...myslalem ze po prostu bedzie wiadomo o co chodzi...no ale widze ze nie...myslalem ze zrozumiesz ale widze ze sie mylilem...
Na reszte Twojego komentarza nie bede odpowiadal bo nie mam zamiaru tlumaczyc pewnych rzeczy....dobrze wiesz ze nigdy pierwszy sie nikogo nie czepilem a co najwyzej odpowiadalem na czyjes zaczepki...fakt faktem bylo to szczeniackie i glupie no ale kazdy popelnia bledy...pare razy tez za ostro zareagowalem na kilka rzeczy i powiedzialem za duzo...zdarza sie w nerwach kazdemu...ale nigdy nie zaczalem tego pierwszy...jak masz na to jakies dowody ze niesprowokowany kogos obrazilem to dawaj...z przyjemnoscia przyznam Ci racje...
Bartezzz2
Z calym szacunkiem panie redaktorze strony AtleticoPoland ale to nie ja jako redaktor obrazam inne kluby na stronie, nie ja uzywam wulgarnych wyzwisk pod adresem klubow, zawodnikow tudziez innych kibicow i to nie ja pisze na poczatek jak jest ktos na stronie i napisze posta nie po waszej mysli cytuje "wypierdalaj z tej strony"....to pisza redaktorzy i kibice Atletico Madryt...wiec mam prawo powiedziec co mysle o takich ludziach jak i o ich zachowaniu...tym bardziej ze w wulgarny sposob obrazacie tez moj klub jak i kazdy z ktorym gracie...w tym co najmniej dwoch adminow waszej strony przoduje a reszta im dzielnie sekunduje...
A o Adrianie to nie ja pisalem ze jest "crackiem" tylko Wy...bo crackiem to moze byc Ronaldo, Messi, Kaka ew. Falcao a wiec pilkarz robiacy roznice na boisku a nie Adrian facet partolacy mnostwo sytuacji i potykajacy sie o wlasne nogi...to ze mu wyjdzie jeden mecz na cztery nie robi z niego zajebistego zawodnika a tym bardziej "cracka"...
Poza tym przeklinanie w postach nie jest przejawem emocji ale zwyklego braku elementarnej kultury i wychowania...wyrwac Ci sie pod wplywem emocji moze co najwyzej slownie bo od pomyslenia do napisania mija kilka - kilkanascie sekund a wtedy juz emocji nie ma...zreszta to juz na tej stronie bylo wielokrotnie tlumaczone...
A o Falcao pisalem owszem ze nie jest wart 45 mln euro....i to podtrzymuje...bo uwazam ze jest przeplacony...tym bardziej ze za Aguero (to byl prawdziwy crack) ManCity zaplacil wam mniej wiecej tyle samo a Aguero potrafi sam pociagnac druzyne w trudnym momencie a Falcao bez podania od kolegi nic nie znaczy...
N111
Widze ze kolejny ktory specjalnie dla mnie sie tutaj zarejestrowal...imponuje mi to i po prostu czuje sie cholernie doceniony ;)
1. Niegdy nie obrazalem BArcelony a co najwyzej czepialem sie jej zawodnikow, zachowania zarzadu jak i kibicow...nauka czytania ze zrozumieniem sie klania...
2. U was syfu nie zrobilem bo sie zrobic nie dalo...wy robicie taki ze to ludzkie pojecie przechodzi...
3. A jesli juz twierdzisz ze syf zrobilem to daj na to jakies dowody...np. moje posty...tylko prosze zeby nie wyciagal czegos w kontekstu tudziez nie czepial sie slow...ja akurat wiem co pisalem i jak pisalem...i nigdy zadnego z was sie nie czepilem jesli najpierw nie pojechaliscie po mnie...
Większego kłamczucha i hipokryty nie spotkałem, serio. Jak przychodzi do tego, żeby się przyznać to robisz maślane oczka i że Ty przecież nic nie zrobiłeś, że wszyscy są źli tylko nie Ty. No proszę Cię, daruj sobie wymyślne wymówki.
I nie mów, że nie obrażałeś Barcelony (nie żebym ich lubił) i Atletico.
Mówicie o tym, że u nas brak kultury, a sami nie przodujecie w tej kwestii, więc zanim zaczniesz oceniać kogoś, musicie być lepsi.
I chciałbym z tego miejsca serdecznie pozdrowić największego trolla, jakiego spotkałem w życiu, który u Was miał nick "Adrian_VCF", zaś u nas nagminnie się rejestrował pod nickiem "FanValencii", spamując niemiłosiernie w komentarzach, obrażając Atletico. Musielibyście to zobaczyć.
Co do samego meczu, pogadamy po rewanżu, bo chyba zbyt pewni siebie jesteście, mimo tego, co pokazaliście w Madrycie (pierwsza fartowna bramka, do tego w 2. minucie).
I absolutnie nie wchodzę się napinać, kłócić, czy wyzywać. Przybywam pokojowo na konkretną dyskusję. No i musiałem odpowiedzieć Joxerowi, który wszędzie żali się, jak to na AtleticoPoland nie obraża się innych klubów, a sam wszędzie, gdzie się tylko pojawi objeżdża dla przykładu Barcelonę.
No i te jego wjazdy na osobę chyba nie ukazują jego dojrzałości, bo mądra osoba czasami by po prostu sobie darowała pewne rzeczy.
*miało być osoby w ostatnim akapicie.
Co za hipokryzja...El Duderino słusznie prawi..
Juz Ci pisalem....dowody dziecko a nie wymysly...szczegolnie z tym obrazaniem Atletico...a najlepiej jeszcze z waszej strony podaj cytaty...masz przeciez dostep do nich jako admin...gdzie obrazalem Atletico...nie znajdzies nigdzie...to sa wymysly Twojej chorej glowy...
A o Barcelonie juz wielokrotnie mowilem...nigdy nie czepialem sie klubu jako takiego a tylko aktorstwa zawodnikow, sprzyjania sedziow, hipokryzji zarzadu, demonizowania szkolki w La Masii oraz wszechobecnej glupoty kibicow.....jesli uwzasz to za obrazanie klubu to gratuluje...
A dla Twojej informacji....Klub to jego historia, barwy, herb, nazwa, tozsamosc oraz legendy...i tego nigdy w zyciu nie obrazilem w zadnym poscie tudziez komentarzu...a czepianie sie pewnych rzeczy ktore mi sie nie podobaja uwazam za normalne szczegolnie jesli sa hanba dla tego klubu tudziez zakrawaja na hipokryzje....najlepszy przyklad to oszustwa (czyt. aktorzenie) zawodnikow Barcelony na Camp Nou pod napisem na trybunach "Wiecej niz klub"...sorki ale nazwa do czegos zobowiazuje i cos oznacza i zachowanie tez powinno byc odpowiednie...prywatnie moga sobie robic co chca nikomu nic do tego ale jak zakladasz koszulke z herbem i grasz pod wielkimi haslami to sie zachowuj jak nalezy a nie strugaj pajaca...
Szkoda ze jeszcze nie dodales ze obrazam w kazdym poscie Real Madryt...bo przeciez gadanie na Pepe, Ramosa, Marcelo, Ronaldo czy tez Di Marie i Mourinho jest rzekomo obrazaniem klubu....bo to sa przeciez swietoszki i wcale nie graja i nie zachowuja sie jak skonczone chamy i brutale tudziez nie aktorza...ale przeciez jak powiem cos na Pepe czy Mourinho to od razu obrazam caly Real Madryt.....tak samo jak powiem ze Di Maria to aktor i symulant to tez przeciez obrazam Real Madryt tak???....wez sie czlowieku ogarnij...
Odroznij dziecko nazwanie po imieniu czyjegos zachowania lub tez opinie o danej sytuacji badz tez stwierdzeniu od obrazania klubu bo widze stwarza Ci to straszna trudnosc...po prostu nie rozrozniasz pojec i faktow...
Ban - szczerze polecamy.
Zycze dobrego widowiska w czwartek.
Jeśli chcesz kogoś ogarnąć, to zacznij od siebie, bo te osobiste wjazdy i teksty w stylu "dziecko" sobie daruj. Zachowujesz się, jakbyś pozjadał wszystkie umysły.
Odpuszczam sobie dyskusję z Tobą, bo cokolwiek bym nie napisał to Ty i tak będziesz udawał świętego.
W każdym razie, na AP masz bana i przynajmniej tam nie muszę wyczytywać Twoich "wspaniałych" postów.
« Wsteczskomentuj