del Horno zostanie wypożyczony do Athletic Bilbao
29.08.2007; 11:11
Jak informuje dzisiejsze wydanie Las Provincias, działacze Valencii i Athletic Bilbao są bardzo bliscy porozumienia w sprawie rocznego wypożyczenia Asiera del Horno.
Baskowie mieliby opłacać połowę pensji zawodnika, która wynosi 1,8 mln €. Ponadto Athletic miałoby prawo pierwokupu Hiszpana za kwotę od 3 do 5 mln € w zależności od ilości rozegranych spotkań.
Odejście del Horno pozwala na pozostanie Juana Maty w ekipie Nietoperzy, jednak najprawdopodobniej on również trafi na wypożyczenie. Bliskie pozyskania wychowanka Realu Madryt jest Getafe, choć swoją ofertę złożył także Real Zaragoza.
Baskowie mieliby opłacać połowę pensji zawodnika, która wynosi 1,8 mln €. Ponadto Athletic miałoby prawo pierwokupu Hiszpana za kwotę od 3 do 5 mln € w zależności od ilości rozegranych spotkań.
Odejście del Horno pozwala na pozostanie Juana Maty w ekipie Nietoperzy, jednak najprawdopodobniej on również trafi na wypożyczenie. Bliskie pozyskania wychowanka Realu Madryt jest Getafe, choć swoją ofertę złożył także Real Zaragoza.
KOMENTARZE
eda mu szansy
Kolejny świetny interes VCF i wyrzucone w błoto pieniądze.
10 mln wyszło z kasy, a ile wróci?
Pewnie te marne 3 mln, a więc mniej więcej tyle ile kosztował Jańczyk.
Jańczyk = del Horno?
Oj,narobił Carboni bigosu, narobił. A pomysł z 3 mln też nie lepszy. Chyba ich tam porąbało.
Co do krytykow Morettiego i piewcow Baska: Roma bodajze proponowala ok 10mln za Wlocha, znajdzcie mi klub ktory da chociaz polowe tego za del horno.
Mistic29.08.2007; 15:22
I Moretti bedzie grac w 1-szym ? -> buahahahhahahahahahahahahahhahahaha Jeden z najlepszych lewych obroncow w Hiszpanii nie znajduje miejsca w skladzie kosztem jakiegos buraka z włoch który o grze ofensywnej wie tyle co D.Villa o grze na bramce . . . Powinno byc tak ze Caneira i Del Horno zostaja a Moretti powinien zostac wypozyczony . . .
Twój komentarz mnie rozbawił do łez. Jeszcze czegoś głupszego dziś nie czytałem. Ja rozumiem, że Asier to Twój ulubiony piłkarz, ale wypowiadasz się o nim jakby rzeczywiście należał do najlepszych (jeszcze chwila i bym w to uwierzył). Porównajmy ostatnie sezony obu piłkarzy (Asier vs Moretti). Gdy Włoch przychodził do Ches, nie miał statusu gwiazdy. Mimo, że po erze Ranierego wielu makaroniarzy wróciło do ojczyzny, to jednak Emiliano pozostał. Może nie jest on jakimś "super-hiper" obrońcą i może rzadko angażuje się w grę ofensywną, to jednak w defensywie nie można mu zbytnio nic zarzucić. Asier już od początku był kreowany na gwiazdę wielkiego pokroju. Dobrze grał w Athletico - to trzeba mu przyznać. Potem Hiszpan występował w Londyńskiej Chelsea. Pamiętam go tam jako piłkarza z którego albo wszyscy się śmiali, albo grzejącego ławe. Najbardziej rozśmieszyła mnie sytuacja z LM, kiedy CFC podejmowało FCB i w pierwszej połowie Bask skosił niczym "nowoczesna kosiarka" biednego i kruchego Messiego. Nie będe pisał co dostał, bo to oczywiste i nie bylo by w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie protesty piłkarza i jego durne wypowiedzi typu "celowałem w piłke", a jak pozkazywaly powtorki jedynym celem byly nogi mlodego Argentyńczyka. W VCF pokazuje swój "geniusz" zaliczając tak jak Moretti w poprzednich sezonach po ok. 35 spotkań :). Wiem, wiem - miał kontuzje. Tylko dlaczego ten słaby Moretti ich nie ma? Mimo ze gra niemalże 95% meczów w sezonie? Wielu z was kojarzy Włocha z bramką samobójczą. Tylko nikt nie pamięta bramki Włocha np. z Rodą Kerkrade. Nie wątpie w talent Baska, ale w tym roku może najwyżej konkurować z Davidem Navarro w roli podawacza piłek - pozdrawiam. Amunt Asier&Emiliano!
« Wsteczskomentuj