sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Real Madryt vs. Valencia – zapowiedź

Dominik Piechota, 08.04.2012; 10:20

Odrodzenie "Nietoperzy"?

Dla kibiców jedną z największych atrakcji podczas tegorocznych Świąt Wielkanocnych będzie pojedynek Valencii z Realem Madryt. Spotkanie z liderem będzie ogromnym wyzwaniem dla walenckiej drużyny. Zwycięstwo z AZ było pojedynczym wyskokiem czy może Valencia odrodziła się na dobre?

We większości lig pojedynek lidera z trzecim zespołem jest ogromną gratką. Bardzo często takie mecze decydują nawet o pozycjach w tabeli. Liga BBVA jest jednak zupełnie inna, ponieważ tutaj między pierwszą, a trzecią ekipą jest 30 punktów różnicy. Szokująca przepaść punktowa, jaka dzieli obie ekipy, nie zawsze ma jednak odzwierciedlenie na boisku. Dzisiejszego wieczoru przekonamy się, czy Real zobrazuje swoją ogromną przewagę w aspekcie sportowym.

Możemy się spodziewać jednego - morderczego pojedynku, w którym każdy będzie gryzł trawę. Obie drużyny mają nóż na gardle i ich upragnione ligowe lokaty mogą być zagrożone, więc jakakolwiek strata punktów może równać się z przykrymi konsekwencjami na koniec sezonu. "Królewscy" mają już zaledwie 3 "oczka" przewagi nad drugą Barceloną, a wielkimi krokami zbliża się bezpośredni pojedynek. Strata punktów pozwoli uzyskać Blaugranie bliski kontakt ze stołecznym klubem. Tymczasem Valencia nie może spoglądać w górę tabeli, ale powinna bronić trzeciej lokaty. Za plecami Los Ches czyha Malaga, która zdaje się wykorzysta każde potknięcie w dążeniu po upragnioną Ligę Mistrzów. Chociaż Real Madryt jest faworytem, to nikt nie będzie chciał tutaj przegrać. Valencia z pewnością ma świadomość wagi tego meczu.

Sympatyków klubu z Estadio Mestalla nie pociesza bilans bezpośrednich pojedynków. W ostatnich trzech latach zawsze wygrywali "Królewscy". Unai Emery widocznie nie ma sposobu na ekipę Mourinho. Ostatnie zwycięstwo "Nietoperzy" nad Realem Madryt można odnotować w sezonie 2008/2009. Panie Unaiu, jeżeli nadal myśli pan o posadzie to w końcu przydałoby się wygrać z "wielkim" Realem.

Ostatnio zabrakło już bardzo niewiele do urwania punktów. Na Estadio Mestalla Valencia przegrała 2:3, lecz losy meczu ważyły się do samego końca. Nie zabrakło kontrowersji w takim pojedynku, ponieważ - zdaniem wielu obserwatorów - Higuain wybił piłkę zmierzającą do bramki ręką.

Pomimo niechęci kibiców obu drużyn do siebie, to oba zespoły mają wiele wspólnego. Warto zauważyć, że w ekipie gospodarzy będzie mógł zagrać wychowanek Valencii - Raul Albiol. Tymczasem goście w składzie posiadają dwóch wychowanków ze stolicy. Najlepszy strzelec - Roberto Soldado - oraz Dani Parejo rozpoczynali kariery w Realu Madryt, lecz teraz świadczą o sile ekipy z Valencii. Z trybun spotkanie obejrzy Sergio Canales, który na wypożyczeniu reprezentuje barwy klubu ze stolicy Lewantu.

Oby zwycięstwo w Lidze Europy nie było jednorazowym popisem umiejętności. Kibice są głodni zwycięstw, a apetyt rośnie w miarę jedzenia. Po kanonadzie na Estadio Mestalla przychodzi czas na bitwę na Santiago Bernabeu. Pozytywny wynik dla Valencii jest realistycznym celem, ale zawodnicy muszą być skoncentrowani, aż do końca doliczonego czasu. Ambicja, zaangażowania i determinacja - tych cech nie może zabraknąć wśród prawdziwych "Nietoperzy". Nam kibicom pozostaje trzymać kciuki i wierzyć w bezbłędną grę obrony oraz wykorzystanie błędów Realu. To może być piękny wieczór!

Przewidywane składy:

Real Madryt: Casillas - Arbeloa, Pepe, Varane, Marcelo - Khedira, Xabi Alonso - Di Maria, Ozil, Ronaldo - Benzema.

Valencia CF: Guaita - Barragan, Rami, Ruiz, Alba - Topal, Tino Costa - Feghouli, Jonas, Mathieu - Soldado.

Sędzia: Clos Gómez.

Wytypuj wynik spotkania i dyskutuj o meczu na naszym forum!

Kategoria: Ogólne | Własne skomentuj Skomentuj (13)

KOMENTARZE

1. Flaku08.04.2012; 11:49
Bożeee zawsze mam ich w sercu, i zawsze w nich wierzę, ale dzisiaj to już szczególnie, serce mam wielkości herbu VALENCII i liczę na nich z całych sił ! :)
2. Ever08.04.2012; 11:53
EverW święta to już szczególnie powinniśmy być przepełnieni wiarę - nawet w takie cuda jak zwycięstwo Emery'ego nad Realem Madryt! Spokojnych i rodzinnych świąt wam życzę, a na deser zwycięstwa Nietoperzy. AMUNT! : )
3. Fuh08.04.2012; 12:52
FuhWszystko dzis mozliwe, dla przypomnienia. klik
4. velk08.04.2012; 13:36
Oglada ktoś Levante teraz?
5. Asesino08.04.2012; 13:59
AsesinoJa oglądałem. Walnęli szybko dwie bramki a potem bronili się aż do końca ale nie rozpaczliwie, systematycznie walili kontry a nieraz na kilka minut przejmowali inicjatywę. Generalnie Atletico nic specjalnego nie pokazało, Falcao wszedł w drugiej połowie to narobił trochę wiatru.
6. ser2308.04.2012; 17:38
ser23szacun dla tych, ktorzy wierza w 3 pkty

ja niestety nie naleze do tej grupy


AMUNT VALENCIA !!!
7. VdV2308.04.2012; 18:41
VdV23Wygramy :);D A nóż widelec Realowi trafi się słabszy dzień ;]
8. Mico08.04.2012; 18:43
MicoLiczę chociaż, że postawią trudne warunki Realowi. Na 3 pkt raczej nie ma co liczyć, na 1 też nie. Oby chłopaki pokazali serce :)
9. RokiVCF08.04.2012; 19:47
RokiVCFSkoro kur*** nie wierzycie to po co w ogole mecz ogladac i kibicować nietoperzom.
Ja nie rozumiem takich kibiców mecz sie nie zaczoł a niektórzy już płaczą.
nie takie rzeczy działy się w footballu i ja oczywiscie jestem całym sercem za Valencia !!!
Wierze w 3 PKT !!!!
AMUNT VALENCIA POKAŻCIE TYM ZASRAŃCOM ŻE NIE KASA GRA !!!
JESZCZE RAZ
AMUNT VALENCIA !!!!!!!!!!!!
10. Joaquin08.04.2012; 20:08
JoaquinRoki dobrze pisze, polać mu! :D

Jeśli chodzi o mecz, to mam nadzieję na powtórkę z sezonu 07/08 o którym wspomniał już Fuh ;)

!AMUNT VALENCIA!
11. elcomendante08.04.2012; 20:11
Nie ważne jaki będzie wynik. Ważne, żeby zawodnicy gryźli trawę tak, jak z AZ. Mogą nawet przegrać 5 bramkami byle walczyli.
12. hypo2108.04.2012; 20:48
hypo21wiara i nadzieja, a trzezwe spostrzezenie, to 2 rozne rzeczy:) niestety tez obawialem sie pojazdu ze strony realu. pozniej troche wziela strona wiary, ale po tym, co unai zaproponowal jako sklad, wracam do przekonania o "ciezkim boju". mam nadzieje, ze chociaz chlopaki sie nie wystrasza i pogryza trawe
13. BoloMaster08.04.2012; 21:02
BoloMasterGuiata w bramce, 3 pkt zostają w Madrycie. Jak można być takim idiotą, żeby wystawić tego bramkarza, który puszcza praktycznie wszystkie strzały w światło bramki. Wyczuwam atmosferę "Fuera Emery" po 23, chyba , że zdarzy się cud i urwiemy pkt liderowi....