Dlaczego postawiono na Césara?

W niedzielnym spotkaniu z Villarrealem (5:0) w bramce Valencii stanął rezerwowy, César Sánchez. Spory wpływ na decyzję o zmianie podjętą przez Unaia Emery'ego miał Vicente Guaita - bramkarz z Torrentu sam podpowiedział baskijskiemu szkoleniowcowi takie rozwiązanie.

Ponad tydzień temu z Walencji dotarła do nas smutna wiadomość. W wieku 46 lat po nagłym ataku serca zmarł Paco Guaita, ojciec Vicente.

Wychowanek Nietoperzy opuścił mecz z Getafe, natomiast przed starciem z Villarrealem porozmawiał na osobności z Unaiem. 24-latek otwarcie wyjaśnił, że nie wie, w jaki sposób zareaguje na minutę ciszy ku czci jego ojca. Trener okazał zrozumienie i zapowiedział, że wróci na spotkanie z Almeríą.

W niedzielę stanął wśród zawodników, ale jedynie na ławce rezerwowych. Vicente nie należy do osób mocno okazujących emocje, jednak tym razem było widać jego poruszenie tuż przed meczem. Podobnie wtedy, gdy po pierwszym golu podbiegł do niego Roberto Soldado.

Nie tylko koledzy z drużyny okazali wsparcie Guaicie. Grupa kibiców przygotowała transparent: "Odszedł bramkarz, narodziła się legenda" (na zdjęciu).

Tweetnij