sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Wymęczony remis w Santander...

Szymon Witt, 01.02.2011; 15:55

Racing Santander 1:1 Valencia CF

Wyjazd do Santander miał być dla Valencii tak samo trudny, jak niedzielne starcie Realu Madryt z Osasuną. I rzeczywiście, Blanquinegros na El Sardinero przechodzili podobne męczarnie jak „Królewscy” w Pampelunie, jednak dzięki błyskowi geniuszu Tino Costy nie wyjechali z Kantabrii z pustymi rękoma.

Unai Emery zaskoczył wszystkich ustawieniem wyjściowej jedenastki – już po raz kolejny zmuszony jestem właśnie w ten sposób rozpocząć drugi akapit pomeczówki. Tym razem niespodzianką był system gry Los Ches. Baskijski szkoleniowiec, zauroczony funkcjonowaniem systemu 4-3-3 w drugiej połowie meczu z Malagą, w starciu z Verdiblancos postanowił ustawić swych podopiecznych właśnie w ten sposób. Za dyktowanie tempa gry mieli odpowiadać Hedwiges Maduro, Éver Banega oraz Tino Costa, rozrzucający piłki do skrzydłowych: Joaquína i Pablo. Jak to ostatnimi czasy bywa, koncepcja Emery’ego nie do końca wypaliła, więc szkoleniowiec musiał weryfikować wartość swojej myśli taktycznej podczas toczącego się pojedynku.

Od samego początku inicjatywę narzucili ambitni piłkarze Racingu. Już w 4. minucie na zaskakujący strzał z dystansu zdecydował się Ariel Nahuelpan, na szczęście spadająca z zawrotną prędkością futbolówka wylądowała obok słupka bramki Valencii. Po chwili w pole karne „Nietoperzy” wpadł Marcus Rosenberg, po czym oddał płaski, mocny strzał. Vicente Guaita był na posterunku. Szwedzki napastnik Racingu, wypożyczony z Werderu Brema, ponownie zagroził bramce Blanquinegros po pół godzinie gry. Skandynaw nie wykorzystał podania Adriána Gonzáleza i, mając przed sobą już tylko Guaitę, trafił jedynie w słupek.

Ta sytuacja obnażyła i tak wszystkim wiadomą rzecz – obrona Valencii nie stanowi monolitu. Tą tezę potwierdził w 33. minucie Ariel. Racing wykonywał rzut rożny. Wydawało się, że defensorzy Los Ches zażegnali niebezpieczeństwo wybijając piłkę, ta jednak natychmiast wróciła w ich pole karne. Zaskoczony takim obrotem spraw Tino Costa tak niefortunnie przedłużył tor lotu futbolówki, że ta trafiła wprost do napastnika Santander. Ariel bez problemu pokonał niepewnie wychodzącego z bramki Guaitę.

„Nietoperze” po raz pierwszy poważnie zagrozili świątyni Toño dopiero w 41. minucie. Joaquín perfekcyjnie dośrodkował na nogę Aritza Aduriza, niestety Bask był mniej precyzyjny i w dogodnej sytuacji przeniósł piłkę nad poprzeczką. W pierwszej połowie było to pierwsze i ostatnie zagrożenie stworzone przez Valencię pod bramką gospodarzy.

Emery, widząc nieporadność swojej drużyny, zdecydował się na natychmiastowe zmiany. W miejsce kompletnie niewidocznych skrzydłowych od początku drugiej odsłony ujrzeliśmy Roberto Soldado i Alejandro Domingueza. Na placu gry przebywała więc trójka nominalnych napastników, która miała 45 minut, by zapewnić Valencii jakiekolwiek punkty.

Jednak znów to gospodarze zaatakowali jako pierwsi. Jeremy Mathieu z politowania godną naiwnością dał się ograć Kennedy’emu Bakırcıoğlu. Reprezentant Szwecji z dziecinną łatwością minął Francuza, wpadł w pole karne i zagrał wzdłuż bramki Guaity. Adrianowi zabrakło kilku centymetrów, by dojść do piłki. Blanquinegros odpowiedzieli już po minucie. Chori przeprowadził błyskotliwą akcję i dograł z lewego skrzydła do wbiegającego w pole karne Aduriza. Strzał Aritza dosłownie o milimetry minął bramkę Toño…

Niestety, po tej akcji Valencia bardzo długo nie potrafiła stworzyć sobie dogodnej okazji. Aż do 78. minuty. Z rzutu rożnego dośrodkował Banega, piłka trafiła do Tino Costy, który z całej siły uderzył na bramkę Santander. Toño nie miał absolutnie nic do powiedzenia, a Argentyńczyk zapisał na swoje konto kolejną cudownej urody bramkę, jednocześnie rehabilitując się za wcześniejszą „asystę” przy trafieniu Ariela.

Po wyrównującym golu piłkarze Valencii uwierzyli w swoje umiejętności i w końcu zaczęli grać na miarę swoich możliwości. W 84. minucie Miguel dośrodkował w pole karne. Wrzutka zamieniła się w zaskakujący, groźny strzał, ale portero Racingu zachował przytomność umysłu i przeniósł piłkę nad poprzeczką. Kilka chwil później w roli głównej ponownie wystąpił Miguel. Portugalczyk dostał podanie od Soldado, wbiegł w pole karne, przełożył sobie piłkę na lewą nogę i mocno huknął na bramkę Toño, który jednak spisał się bez zarzutu. Oczywiście mecz ligi hiszpańskiej nie mógł obyć się bez czerwonych kartek, a więc pan Álvarez Izquierdo w samej końcówce usunął z placu gry Ricardo Costę i Mehdi Lacena. Wykluczenia te nie miały większego przebiegu na końcówkę spotkania, w której Soldado mógł przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Valencii. „Żołnierz” otrzymał genialne podanie od Tino, ale złym przyjęciem piłki wygonił się poza wolną przestrzeń bramki i z ostrego kąta trafił tylko w bramkarza…

Valencia przedłużyła serię ligowych meczów bez porażki do siedmiu spotkań, jednak w konfrontacji z przeciwnikiem klasy Santander powinna zgarnąć trzy punkty. Po tym, jak grali nasi piłkarze, można wyciągnąć jeden wniosek: fascynacja Emery’ego systemem 4-3-3 nie powinna trwać dłużej niż jedno spotkanie…

Raport pomeczowy

Skrót spotkania: VCF VIDEO

Kategoria: Ogólne | własne skomentuj Skomentuj (48)

KOMENTARZE

1. Joxer31.01.2011; 22:54
JoxerHmm......remis ktory w zaden sposob nie urzadza Valencii mimo ze na wyjezdzie.....posiadanie pilki na korzysc Valenci niemal jak w meczach Barcelony....

Najgorsza wiadomoscia dla fanow Ches chyba nie bedzie to ze dzisiaj zremisowaliscie ale to, nie wiem jak jest z kartkami u was, ze mozliwe ze przez te dwa wykluczenia w nastepnym meczu bedzie musial zagrac Dealbert.....;p;p;p
2. KosteK31.01.2011; 22:55
Fernando_M - 1. David Navarro 2. Ricardo 3. Z Racingu jakiś hipis ;d
3. JaroVCF31.01.2011; 22:57
No nie Dealbert prawdopodobnie na hercules!:( za co Navarro dostal czerwien przecierz nie gral?
4. Joxer31.01.2011; 22:58
JoxerCirian.....Costa raz goscia faulowal gdy ten sie zastawial i sedzia puscil gre bo zawodnik Racingu utrzymywal sie wciaz przy pilce, potem Costa ponownie go zaatakowal a na koncu przylutowal w twarz....arbiter stal blisko i na zoltko to na pewno bylo....a ze juz mial zolta to dostal czerwona....jak dla mnie proste...

Za co Navarro dostal dwie zolte kartki w tej samej minucie...dowalil arbitrowi czy co???....bo nie ogladalem calosci....
5. Gajos31.01.2011; 23:00
GajosŻółtą chyba unai dostał, a czerwo Navarro ale za co nie mam pojęcia.
A w meczu nic nowego dalej taka sama żenująca gra i KOSMICZNE BRAMKI :D:D:D
6. Groove31.01.2011; 23:05
Mając taki potencjał przy rozgrywaniu i konstruowaniu akcji jakim jest Chori, Emery musiałby byc masochistą nie wykorzystując tego wreszcie. Jak straci Alejandro tak jak Fernandesa to nigdy mu tego nie daruje. Argentyńskie trio pieknie się uzupełniało. Oby częściej. Swoją droga grac ultra ofensywnym 4-3-3 i pressing był po stronie rywala to kpina (1 połowa). 2 kartka dla Ricardo nie potrzebna, nie widziałem zamiaru uderzenia w twarz a włożenia ręki i odepchnięcie.
7. Ashkan31.01.2011; 23:06
Nie musi grać Delabert w nastepnym meczu , może zagrać Maduro na środku .
8. pedro931.01.2011; 23:07
Pablo i Joaquin to dzisiaj dno. Emery zrobił 2 dobre zmiany - Chori i Soldado. Wreszcie zaczęła się jakaś gra. Zwłaszcza Chori wprowadził dużo ożywienia, chociaż nadużywał dryblingu. Dobre kombinacje argentyńskie Tino-Banega-Chori, Banega się rozegrał, Tino zrehabilitował. Natomiast mam pretensje do Emerego, że zostawił na boisku Mathieu, który był największym, nieporadnym słoniem. Ile razy zdarzyło mu się nie przyjąć najprostszej piłki, ile razy niecelnie podawał i ile miał strat, to po prostu trudno uwierzyć. Z kolei Aduriz już nie na tę skalę, ale też powinien jak najszybciej zapomnieć o tym meczu w swoim wykonaniu i marnowaniu szans.
Dobre wieści: ponieważ R.Costa dostał czerwień (typowa dla niego agresja), Navarro siedząc na ławce też, do składu wróci Dealbert!
Zastanawiam się też, czy Emery nie ma kłopotów ze wzrokiem - wypożyczył Feghouliego w sytuacji kiedy Pablo i Joaquin są zupełnie bez formy?
9. Fuh31.01.2011; 23:13
FuhNie jest zle. 75 pkt na koniec sezonu to bardzo dobry wynik, a licze, ze taki osiagniemy. Wpadki sie czasem zdarzaja, a Racing to lepsza druzyna niz np. Osasuna. W Niedziele Hercules, ale ja najbardziej czekam na Schalke,
AMUNT VALENCIA!
10. Ashkan31.01.2011; 23:28
Navarro chyba dostał dwie żółte ... nie wiem jak on to zrobił ale tak mówili komentatorzy :D
11. kola911s01.02.2011; 00:29
emery dawno kupy nie robił ricardo costa ? i na :&uj ten maduro na środku , szkoda gadać
12. Zakkusu01.02.2011; 00:52
No już kij za tydzień para stoperów
Stankievicius - Maduro
Jak będzie Dealbert to wieszam się na klamce.
13. Vicente7301.02.2011; 11:19
Vicente73@pedro9 - w wątku dotyczącym wypożyczenia Feghoul'ego napisałem o moim zdziwieniu tą niedorzeczną decyzją wypożyczenia Francuza w sytuacji 4-ligowej dyspozycji Pablo od wielu miesięcy, to zostałem zaatakowany przez paru dziwolągów, ponoc znających się na rzeczy. No więc dziś mają kolejne potwierdzenie wspaniałej dyspozycji naszego Pablo.
A Feghouli niech siedzi na ławie w Almerii...
14. Groove01.02.2011; 11:33
Słuchaj no kologo 73. Dziwolągów mówisz? Bo ktoś ma odmienne zdanie?. Może nie dorosłeś jeszcze do konstruktywnej dyskusji, co widac po Twoich wpisach. Dalej chciałbym znac powód Twoich zachwytów nad Sofiane, teoretyków zza klawiatury jest masa. Czym argumentujesz jego wyższośc nad Pablo H?
15. pedro901.02.2011; 11:53
vicente> pamiętam twoją opinię.
Zastanawiają mnie też inne decyzje podejmowane przez VCF (nie wiem do końca kto za tym stoi):
- próba wypożyczenia Choriego - całe szczęście, że nieudana; chociażby mecze z ManUtd i Racingiem pokazały, że to piłkarz o wysokich umiejętnościach i potrzebny drużynie,
- mając 3 bramkarzy sprowadza się 4-go - Diego Alvesa.

A jeśli chodzi o mecz jestem ciągle pod wrażeniem Mathieu, który grał na poziomie nieudolnego amatora.
16. fundmental01.02.2011; 12:27
szczęśliwy remis powinien cieszyć. VCF znów wyszła na mecz w 10 a nie 11, bo ciężko jest mi się pogodzić, że Pablo jest piłkarzem. Ktoś wyżej pisał, że Valencia słynie z gry skrzydłami, ale w w momencie kiedy nie ma Maty, Vicente ciężko jest grać bokami.
Nie wiem dlaczego nie dał szansy gry dla Alby...Podobała mi się gra po wejściu Choriego i Soldado, opcja z trivote (maduro, ever, tino) dopiero wtedy zaczęła funkcjonować.
Bez załamki kibice, już niedługo LM:)
ps. podziękować należy Sevilli za osłabienie Schalke - transfer Rakitica :)
17. Ashkan01.02.2011; 12:36
Dziwolągiem dla mnie jest ktoś kto twierdzi , że zawodnicy wypożyczani przez Vcf poźniej nie potrafili sie wybić , podczas gdy jest zupełnie odwrotnie .
18. LSW01.02.2011; 12:45
LSW@Groove
Nie wiem od kiedy czytasz wpisy Vicente73, ale raczej dorósł do konstruktywnej dyskusji. Może za mało jego wpisów przeczytałeś i stąd taka Twoja opinia o nim.

@pedro9
Musisz być ostrożny jak piszesz o Mathieu, bo zaraz zostaniesz zaatakowany przez grupę wsparcia Mathieu: przecież on świetnia gra i się angażuje w ofensywie. Nawet gola niedawno strzelił.

@fundmental
Jak zobaczyłem wyjściowy skład, to też się zdziwiłem, że nie ma Alby. Przecież lepszej okazji do gry na lewym skrzyle niż pod nieobecność Vicente i Maty nie znajdzie. Ale Emery to nie jest zwykły trener i nie może jak zwykły trener postawić na lewym skrzydle lewoskrzydłowego pomocnika. On musi być niekonwencjonalny. Woli postawić tam Pablo, który nawet na prawej stronie nic nie gra.
Jeszcze można wspomnieć o tym, że grając jednym napastnikiem Unai postawił na całkowicie nieskutecznego Aduriza, choć w poprzedniej kolejce Soldado strzelił gola i jeszcze jednego wypracował. Ale co tam, Aduriz to Bask, grać musi.
19. Joxer01.02.2011; 12:53
JoxerLSW masz co do Baskow???? bo zaraz rozwiazemy ten problem inaczej i zrobie ci wjazd na chate.... ;p;p;p
20. LSW01.02.2011; 13:01
LSWJoxer, nie mam nic do Basków. Mówię tylko o tym, że przy wystawianiu składu decydują chyba inne względy niż sportowe.

A co do wjazdu na chatę, to zapraszam, ale coś czuję że tylko tak piszesz i nie przyjdziesz, bo przed własnym komputerem to każdy jest kozak.
21. varek01.02.2011; 13:12
Wątpie, że Emery kieruje się pobudkami ala wystawianie basków/ulubiencow, bo niby jaki mialby w tym interes!? A skoro nie uczestniczycie w treningach to nie macie prawa podwazac tego kto w jakiej jest formie fizycznej czy psychicznej.
22. Fuh01.02.2011; 13:32
FuhZaczyna sie nam maraton, nastepne 8 meczy:
Valencia CF
-
-
Hércules 06.02.2011


Atletico
-
-
Valencia CF 13.02.2011


Valencia CF
-
-
FC Schalke 04 15.02.2011


Valencia CF
-
-
Sporting de Gijón 20.02.2011


Athletic Club
-
-
Valencia CF 27.02.2011


Valencia CF
-
-
F.C. Barcelona 02.03.2011


Mallorca
-
-
Valencia CF 06.03.2011


FC Schalke 04
-
-
Valencia CF

Oj ciezko bedzie, oby utrzymac 4 pozycje i wyeliminowac Schalke, to bede szczesliwy. (:
23. Vicente7301.02.2011; 13:41
Vicente73Dzięki LSW i pedro9 za wsparcie - my starzy forumowicze musimy się wspierac pod naporem "młodych" valencianistas... ;)

Kończąc dyskusję o Pablo i wypożyczeniu Feghoul'ego - przecież każdy widzi, jak gra w ostatnim roku/półtora nasz Pablo H. Groove - czy Tobie gra Pablo podoba się? Mnie nie i dlatego zawyłem, kiedy dowiedziałem się o puszczeniu Francuza do Almerii, w którek pewnie będzie i tak siedział na ławie, bo tam jest dużo lepszy grajek od Pablo - Piatti. Chyba, że znajdą inną pozycję. Dwa razy widziałem Sofiane w akcji i dwa razy zauroczył mnie swoją świeżością. To o dwa razy więcej, niż Pablo...

I nie kłócmy się o Valencię, bo nie jesteśmy dzieciarnią z, nie przymierzając, Barcelony...
24. Groove01.02.2011; 14:25
Vicente73 - sprzeczac się nie zamierzam, chciałem byś podał argumenty, nic więcej. Pozdro
25. Nevan01.02.2011; 14:27
Nevan"my starzy forumowicze musimy się wspierac pod naporem "młodych" valencianistas... "

Nie uważam, by długość kibicowania wyznaczała jakość.

Sam kibicuje od ok. 2004 a nie mam nic do zarzucenia samemu sobie. :]
26. Fuh01.02.2011; 15:16
Fuh"Dzięki LSW i pedro9 za wsparcie - my starzy forumowicze musimy się wspierac pod naporem "młodych" valencianistas" Jestem tu prawie rok dluzej niz Ty, wiec nie wiem do kogo to bylo skierowane. (:
27. El_Duderino01.02.2011; 15:21
El_DuderinoNiektórzy zgrywają ekspertów co do Feghouliego i jego wypożyczenia. Piszą, że będzie siedział na ławce bo Piatti to gwiazda. Szkoda, że i Sofiane i Piatti to wszechstronni zawodnicy i gra jednego nie wyklucza gry drugiego. Piatti może grać mediapunta i na obu skrzydłach tak jak i Feghouli. Argentyńczyk jest lewonożny, jak dla mnie mogą się świetnie uzupełniać a nie walczyć o skład.

P.S.
A podobno to na forum jest grupa wzajemnej adoracji.Niektórzy z was to są sztywni jak sztachety w płocie. Joxer widać za mało emotek wkleił do komentarza żeby uważać całość, za żart.
28. Joxer01.02.2011; 15:34
JoxerNo i ktos moj komentarz z wyjasnieniami dla LSW skasowal.....nieladnie koledzy Admini, nieladnie.......jeszcze sie kolega LSW obrazi na mnie i co bedzie.....przeciez ja tego nie przezyje...chcecie mnie miec na sumieniu???....juz i tak pije z powodu Toquero bo dwie bramki strzelil i lepiej znosze ten cud na Vicente Calderon bo na trzezwo trudno wciaz uwierzyc... ;p;p;p;p;p;p;p;p;p

El_Duderino po prostu nastepnym razem zawale pol strony emotkami i wtedy sadze ze bedzie git....;p;p;p
29. Lolek01.02.2011; 15:39
LolekA racja, zapomniałem :)

Joxer- pierwsze ostrzeżenie, przekleństwa ;)
30. Adrian_VcF01.02.2011; 15:46
Adrian_VcFNevan i to jest ten ból ;D trza bylo sobie wczesniej neta zalozyc i na vcf.pl sie zalogowac to staz by sie ladnie nabijal :) a takto kazdy sobie moze powiedziec ze o0o0 ja do od 2000 kibicuje a kilku podejrzewam ze nie bylo na swiecie wtedy heh ( texty czeste na rm.pl)
31. Joxer01.02.2011; 15:55
JoxerNo tak.....powiedzenie o Toquero lysawa lamaga to obraza dla prawdziwej lamagi....sorki Lolek to sie juz wiecej nie powtorzy....od dzisiaj Toquero to moj idol ;p;p;p
32. El_Duderino01.02.2011; 16:38
El_DuderinoZaczyna zalatywać Orwellem na stronie.
33. Fuh01.02.2011; 17:16
FuhZaczyna zalatywac tym kto jest "bardziej". Niektorzy chyba czuja sie lepsi, bo sa troche dluzej na stronie niz inni. Vicente, czy myslisz, ze kazdy tak jak Ty zarejestrowal sie odrazu w dzien gdy zostal kibicem Vcf? To ze ktos ma krotki staz, nie znaczy ze jest glupszy, czy nie ma nic ciekawego do powiedzenia, lub musi przyjac koncepcje narzucona z gory przez wielkich "Guru". Wole kogos kto jest 1 dzien na stronie i pisze sensownie, niz kogos kto jest ponad 1000 i gada od rzeczy.
34. RokiVCF01.02.2011; 18:54
RokiVCFJa tam VCF kibicuje od urodzenia praktycznie :D a mam 19 lat na stronie nie pamiętam od kiedy jestem ale nie chce mi się za bardzo udzielać bo czasem bym bana dostał. :)
Co do meczu nie oglądałem ale wynik nie jest zadowalający bo Villareal nam odskakuje a teraz tak jak już ktoś wspomniał napięty terminarz nam się zaczyna i mogą nam bardziej odskoczyć a co gorsza możemy stracić 4 miejsce. Ale zobaczymy co to będzie Pozdro
AMUNT VCF !!!!!!!!!!!!!!
35. El_Duderino01.02.2011; 19:12
El_DuderinoZaczyna się licytacja, kto dłużej kibicuje Valencii. Od urodzenia ? To ja muszę się przyznać, w poprzednim życiu byłem kibicem Valencii ! wygrałem...
Oczywiście nie piszę na serio, żeby jakiś uptight się nie napinał czasem.
36. idler01.02.2011; 19:28
idlerPo raz kolejny wychodzi na jaw fakt, że Tino jest crackiem, a także to, iż Emery się gubi. Mam wrażenie, że czasami ten facet kompletnie nie wie co robi, ani nie panuje nad drużyną, zarówno na boisku, jak i poza nim. Chociaż wpuszczenie Choriego i Soldiera było, jakby nie patrzeć, świetną decyzją.
37. KilyVCF01.02.2011; 19:38
KilyVCFTino ma łatwość strzelania w okno :)
czy piłka z powietrza czy stojąca ..
Technikę strzału ma wyborną, jeszcze wiele ładnych goli zapakuje !
Ma tę cechę co El Guaje czyli może walnąć z niczego gola nawet w meczach w których nic nie gramy..

PS. Fajne zdjęcie. Piłkarz Racingu "leci" z naszymi po golu Tino zadowolony.. ;)
38. KilyVCF01.02.2011; 19:42
KilyVCF"Baskijski szkoleniowiec, zauroczony funkcjonowaniem systemu 4-3-3 w drugiej połowie meczu z Malagą"

heheh przeciwko 8 graczom Malagi w polu, to i 7-1-2 byłby zauroczony ...
39. El_Duderino01.02.2011; 20:11
El_Duderinoofftop - jest szansa na skrót z meczu ?
40. Fuh01.02.2011; 20:15
FuhBardzo dobra jakosc, prosze. klik
41. El_Duderino01.02.2011; 22:14
El_Duderinomuchos gracias
42. Vicente7301.02.2011; 23:42
Vicente73@Fuhu drogi - połknąłeś kij od szczotki, przyznaj się...
Po pierwsze, kibicem VCF jestem tak jak prawie wszyscy z Was od czasów Cupera. Na stronę niniejsza trafiłem wiele lat później.
Po drugie, spójrz - w moim poście #23 na końcu wstawiłem "oczko". Co to znaczy? Że ktoś, kto połknął kij od szczotki pominie ten "nieistotny" szczegół i zacznie pluć.
Po trzecie, twoje obnoszenie się ze swoim dłuuuugim stażem na portalu (w poście #26) jakoś śmiesznie brzmi w kontekście innych wypowiedzi - słusznych - o darowaniu sobie licytacji.
Daruj sobie dalsze nieudane próby włożenia mi szpili w tyłek. Nie wchodzę w twoją grę. Tylko kolejną awanturę wywołasz i zbanują nas razem.

Apel do wszystkich, którzy zamulają - więcej dystansu i serdeczności, a będzie git.
43. Fuh02.02.2011; 00:51
FuhNajwiekszy zamulacz tutaj, to Ty. Lizesz chlopakow po ...., zeby zostali Twoimi kolegami, hahaha, jakie to darmne, jak dzieci w przedszkolu. Kij od szczotki to ktos Ci wsadzil wiesz gdzie, nawet szpila sie nie zmiesci, wiec nic Ci wlozyc nie chce. Napisalem ze jestes rok krocej bo napisales "my starzy forumowicze....", a fakty sa inne, zreszta mylisz sie jak zawsze. Wiecej dystansu potrzebujesz Ty, bo ktos napisal, ze dobrze, ze Sofiana wypozyczyli, to Ty juz nazywasz ich "mlodymi" Valencianistas. JA tez tak uwazam, ze ten ruch byl dobry, a jestem tu dlzuej niz Ty, wiec nie tylko "Swiezaki" maja takie zdanie. Poza tym obecnosc na stronie to jedyna mozliwa forma weryfikacji, ja teaz moge napisac, ze kibicuje Vcf od 1919 i nikt mi nie udowodni ze klamie. (:
Wyluzuj troszeczke i nie spinaj posladow, kazdy moze miec wlasne zdanie, bez wzgledu na staz kibicowski. Pozdrawiam.
44. pedro902.02.2011; 12:25
Nie rozumiem jakie kryteria stosują admini, bo jak się trochę odbiegnie od tematu, to zaraz nożyce cenzury się uruchamiają, a tymczasem bez przeszkód toczy się tutaj dyskusja wysokich lotów o kijach, wyższości jednego kibicowania nad drugim itd. Czy rok 2011 jest rokiem Orwella?
Czy mogę prosić o kilka słów wyjaśnienia?
45. Matej 1402.02.2011; 12:51
szkoda, że nie wygraliśmy....
46. Vicente7302.02.2011; 13:50
Vicente73Fuh - prymitywny jesteś. Nie ja jeden ci to piszę, a ty dalej swoje. Taki forumowy głupek.
Wyłączam się, bo "dyskusja" z tobą mi uwłacza.
47. Fuh02.02.2011; 14:31
FuhBrak mi slow, na takiego głąba. Glupi jestes i tyle, nic tego nie zmieni. (: Takiemu czemus jak Ty nic nie jest w stanie uwlaczac.
48. pedro903.02.2011; 13:45
Oczywiście wygodniej nic nie komentować.