Villarreal vs Valencia - składy
06.01.2011; 17:40
5-4-1 po raz kolejny
Już o godzinie 18:00, na murawę El Madrigal wybiegną dwie jedenastki, by walczyć o awans do kolejnej rundy Pucharu Króla. Unai Emery znów postanowił wystawić w składzie pięciu nominalnych obrońców, plus defensywnie usposobionego Hedwigesa Maduro.
Villarreal CF: Juan Carlos, Ángel, Catalá, Gonzalo, Capdevila, Bruno, Borja Valero, Cani, Cazorla, Rossi, Marco Rubén.
Valencia CF: Guaita, Bruno, Stankevicius, Ricardo Costa, Dealbert, Mathieu, Maduro, Banega, Joaquín, Mata, Soldado.
KOMENTARZE
Amunt Valencia
A co do składu to się z Toba zgadzam. wiedziałem że Unai znów zagra 5-oma obrońcami :/ Oby sie nie mylił
http://www.pirlo-tv.com/p/canal-3-futbol.html
przypominijmy że w pierszym meczu podobne ustawienie i dominacja w polu wiec widze to dosc pozytywnie:)
Alba - Mata
Miguel - Joaquin
Topal - Soldado
i będziemy bronić wyniku przez 80 min przy nieustannych atakach Villareal.
Oby nie stracić dwóch bramek. Najlepiej coś jeszcze wsadzić.
AMUNT VALENCIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jeszcze ani razu od początku transmisji mi nie przyciął, dobra jakość- polecam ^
,,Unai Emery i Carlos Garrido to dwaj wielcy szkoleniowcy.Krótko mówiąc Ci dwaj panowie znają się na swoim fachu jak mało kto"
Wypadałoby żeby nasz treneiro to potwierdził;]
Jak na razie super! Soldado na 2:0 :D
wiem że to będzie lekko wkurzające ale raczej dobrzy a nie dobzi, wybacz za poprawkę ale ostatnio an transmisjach zobaczyłem że to częsty błąd.
Valencia pięknie, Maduro pokazuje już kolejny mecz że jednak nadaje się na pomocnika a Soldado to Soldado:)
polski komentarz i dobra jakość. ! AMUNT !
AMUNT VALENCIA!!!!!!!!!
Strasznie denerwuje mnie Bruno, zostawia caly czas prawa strone wolna i biega gdzies w srodku... Do tego Maduro jakby zbyt spokojny, za wolno podaje pilki. Ale jakims cudem to wszystko dziala ;o
oczywiscie jak do tej pory ;]
Ale po waszych komentarzach widzę, że gramy wprost fenomenalnie! Tylko Mathieu coś nie bardzo...
Niestety masz rację,Jeremy dalej w dołku....
Ale ogolnie pierwsza połowa na duuuuuży plus.
Guaita prawie bezrobotny,szkoda tej kartki...
Stoperzy bez zarzutów.Cała trójka bardzo dobrze.
Boczni obrońcy...powiedzmy sobie,przeciętnie.Bruno miał dwie groźne straty(jak na niego to w sumie nie duzo),Mathieu gra najsłabiej ze wszystkich.
Ever oprócz jednej straty przypomina tego starego,dobrego Banegę.
Maduro chyba odkrył swoje nowe powołanie.Nie denensywny pomocnik,nie stoper a wolny elektron z tendencją do rozgrywania :D
Mata,Joaquin i Soldado również bardzo dobrze.
Jeżeli Valencia zagra tak jak nigdy(czyli druga połowa będzie w miarę dobra)to możemy się już szykowac na następną rundę ;]
5 minut wystarczy zeby wszystko spier....lic !
Ta druzyna nie jest pewna nawet jakby bylo 4-0 do przerwy.
A tak powaznie to...obyśmy nie musieli pisać ze za tydzien Villareal zagra z Sevillą... ;/
Wczoraj oglądałem finał Mistrzostw Świata U20 w hokeju.
Kanadyjczycy po drodze jechali wszystkich gromiąc między innymi USA. Byli murowanym faworytem do zwycięstwa z Rosją w finale.
Prowadzili po 2 tercji już 3:0.
W ostatniej stracili 5 (!!!!) bramek.
Szkoda mi było tych chłopaków jak cholera.
Jeszcze nie minęło 24 godziny i mam nadzieję, że nie będzie mi podobnie szkoda Valencii.
gramy zle,sędzie nas kartkuje....
może Vicek im pokaze jak wziąśc się w garść ???
Czemu sie tak strasznie dziwicie ?!
Przeciez ta druzyna zawsze tak gra! Prowadzenie z silną drużyną zawsze oznacza totalne odpuszczenie meczu w 2 polowie. Powiem wiecej, jak zawsze w meczu valencii wogole mnie te gole w 1 polowie nie wzruszyly bo wiem czego moge sie spodziewac po 2 polowie.
Druzyna jest najslasza mentalnie w calej la liga.
a fakt jest taki ze temu zespołowi brakuje przywódcy, kogoś z jajami i charakterem
takiego ayali, carboniego, kogoś takiego jak w barcy puyol lub kiedyś w manu roy keane
To po co jej kibicujesz? Gadasz tak, jakbyś nienawidził VCF. Cokolwiek się zdarzy - na zawsze Valencia <3
Cos mi sie wydaje ze na tej trójce sie nie skonczy...
I kto podmienił piłkarzy Valencii w przerwie!?
3 bramki,czułem podświadomie,że tak będzie
karnego nie było
to,że zawodnik przewróci się w polu karnym to nie znaczy,że przeciwnik go sfaulował
Stanke wybił piłke,a Rossi zahaczyl o jego noge
przecież to było oczywiste
Co z tego, że wszedł? Samym wejściem na boisko nikt jeszcze nic nie zdziałał. Vicente nie jest w wybornej formie.
Wynik jest na styk, myślę że powinniśmy trzymać wynik teraz do końca i liczyć na błąd ich bramkarza w końcówce :)
Topal huknie i AMUNT UNAI !
Nie jestem pewien ale mialem wrazenie, ze Mathieu schodzil z jakims urazem (jakosc w jakiej ogladam jest marna wiec bardzo mozliwe, ze sie myle). Tak czy inaczej ta zmiana byla wymuszona super gra Mathieu
Jak caly czas druzyna, ktorej kibicujesz jest wspomagana przez sedziow, to w koncu przestajesz to zauwazac. Jeden mecz, w ktorym o dziwo, nie ma wiekszych pomylek sedziego, nie zmieni rzeczywistosci.
Ja nic nie napisałem, że on coś wniesie do gry. Chciałem tylko podkreślić jego wejście, bo ostatnio było dużo szumu o niego i jego rzadkie występy.
Barca ma wielkich piłkarzy i nie mów, że ich klub wygrywa tylko dzięki sędziemu. Co nie znaczy, że DECO nie powinien tak mówić na naszej stronie. Za to ban powinien być.
Ten zespół jest jak Virus. I w niczym nie jest lepszy niz ten Koemana.
Koeman przynejmniej przegrywał więc mozna go bylo szybko wyrzucic.
A Emery - druzyna gra fatalnie i po prostu pluje nam w twarz! Nam kibicom! Oni graja sobie 1 polowe a w drugiej mowią - "pierd...limy was wszystkich i odpuszczamy bo nam sie nie chce". Jak oni nas pier...lą to ja ich pier...le i mam w dupie wyniki bo nie chce sie denerować.
Kocham klub ale jestem zly na pilkarzy i przede wszystkim trenera. Dlatego na ewentualną porazke patrze przez pryzmat zwiekszonych szans na zwolnienie tego pajaca!
Benitez wracaj i ocal ten klub!
Benitezowi nie przypadł włoski futbol, a z Liverpoolu nie dało się nic więcej wycisnąć(on nie mógł). Ja tam uważam go nadal za świetnego specjalistę i byłbym bardzo uradowany, gdyby do nas przyszedł.
Da sie stracić 4 gole w 1 polowie?
Da sie!
4-2
BRAWO!
;/
Ale mogliśmy odpaść inaczej, a nie tak po frajersku...
A co do Twojego poprzedniego komentarza to....Dolcan Ząbki nie jest taki słaby :PP
1. Żenująca gra Valencii. Nie mogę poznać tego klubu z żadnej strony. Piłkarze grali jak amatorzy na podwórkach.
2. Brak szacunku do Valencii ze strony niktórych kibiców. Jak można wyzwać cały skład oraz trenera, a następnie po zwycięstwie nagle wychwalać każdego?
Wiem, że targają Wami emocje, ale tak już jest w piłce. Zazdroszcze kibicom Barcy, Realu, MU itd. Fajnie musi się oglądać prawie same wygrane mecze...
W 45 minucie Valencie reprezentowali amatorzy oraz niedoświadczone dzieciaki, którzy myśleli, że wygraną mają w kieszeni. Tymczasem trener i zawodnicy Villarealu wierzyli, że z dwiema bramkami do tyłu są w stanie zrobić dwie do przodu... Nie rozumiem myśli naszych zawodników i trenera. Ta bezradność powoduje żal i smutek. Łzy kręcą się w oczach nie tylko z powodu tej jednej wygranej, ale z tego powodu, że kiedyś byliśmy potęgą potrafiącą wygrać KAŻDY mecz. Tymczasem przegrywamy wygrane mecze. Oby było lepiej i trochę dyscypliny ze strony trenera. Zawodnicy zachowywali się bez głowy w trakcie meczu. Joaquin i inni nie zdają sobie sprawy, że za dotknięcie zawodnika grozi zawieszenie na 4 mecze (w sumie tak Valencia jest karana - oczywiście nie dosłownie na 4). SZKODA!
AMUNT!
Co do Dolcana, hmmm może i masz rację :D ja proponuje sparing. Valencia vs Dolcan Ząbki :D
Zmiany Emerego:
59' Topal Éver Banega
66' Vicente Dealbert
71' Jordi Alba Mathieu
Już po zobaczeniu składu pisałem o braku Topala i po 59 minutach meczu Emery się zgodził, że Turek powinien grać. Pisałem o słabym Dealbercie i Emery go zdjął. O tym, że Mathieu nie powinien grać u nas i już Alba jest od niego lepszy piszę od dawna. Nie mógł Emery od razu postawić na tych trzech zawodników?
Tradycyjnie też Emery przy korzystnym wyniku (2:2 dawało awans) zrobił zmianę Banega - DM i chciał bronić się do końca meczu. Trener który lubi 5:5 był bliski tego: wystarczyło stracić jeszcze jedną bramkę i z jednej strony cyfra by się zgadzała.
Z tego co piszecie, z wyniku i zmian wynika jasno: Emery znów popełnił te same błędy i znów przegraliśmy.
DLACZEGO AKCEPTUJECIE TAK NISKI POZIOM KOMENTARZY TUTAJ ZAMIESZCZANYCH!!!???!!!
Ja po tym meczu podziękował bym Emeriemu.
Emery idiota-ten cep nadaje się tylko do wariactw przy lini(na youtube fajny filmik widziałem z nim z meczu z Espanyolem).
W takim stylu przegrać? co za kompromitacja.
Pamiętam na początku sezonu cieszyliśmy się z długiej i zajebistej ławki bo każdy coś grał.
Teraz ciężko mi wybrać 11 naprawdę solidnych graczy, żeby choć jakoś "wyjść". O zmianach nie ma nawet co mówić. Głównie boki obrony mamy daremne.
Frajersko przegrany mecz, ale w ogóle mnie nie zdołował. Leję na to. Po pierwsze bo to puchar. Po drugie bo się tego spodziewałem.
Czułem wtopę ale jakąś inną (sromotne 4:0).
Wszyscy coś przebąkiwali o remisie to i mi się udzieliło, że może mamy jakieś szanse.
Mecz zaczął się super więc ciężko było się nie cieszyć. Po 90 min wróciłem do poprzedniego stanu już bez większych emocji.
Mamy co najwyżej średniego trenera (na pewno nie tak słabą jak ta Koemana co już jest herezją).
Nie ma co się oszukiwać skład sporo słabszy niż rok temu, bo Villa sam wygrywał mecze.
Czego my się spodziewamy?
Przed sezonem nieśmiało marzyliśmy, że po tych osłabieniach będziemy w ogóle w czwórce.
Nagle po kilku meczach uroiło się coś o mistrzostwie, LM a najlepiej jeszcze potrójnej koronie.
Ciułajmy punkty z leszczami i załapmy się chociaż do LM na przyszły rok.
Na dzień dzisiejszy Valencia to klub, który:
1. Jest zadłużony do tego stopnia, że oszczędza nawet na pomieszczeniach biurowych.
2. Kupuje zawodników za grosze lub ściąga ich za darmo. Zawodników, których stronę żadna "potęga" nawet nie patrzy.
3. Zatrudnia młodych "perspektywicznych" trenerów bo nie stać go na kogoś z renomą i doświadczeniem.
4. Ma kibiców, którzy oczekują by zespół grał jak ten sprzed 7-8 lat. Bo co? Bo to Valencia (swoją drogą wcale nie taki utytułowany klub)? To tylko nazwa. Nie chce zaczynać wyliczanki byłych potęg rozsianych po niższych ligach w różnych krajach
Polecam mierzyć siły na zamiary.
Wygrajmy choć z Levante. Łatwo nie będzie. Wygraliśmy tam tylko raz (ale za to 1:5) na 5 gier.
miało być;)
Nic dodać nic ująć, napisałeś wszystko w temacie.
Na miarę zasobów które posiadamy pierwsza czwórka w La Liga i przejście Schalke, to będą sukcesy.
delikwenci zostana pozbawieni mozliwosci pisania na stronie
Pewnie, że w przebudowie. Tylko, że za tą kasę jaką mamy i tak nie przebudujemy tej drużyny tak by rywalizowała o najwyższe cele.
Rami może będzie poważnym wzmocnieniem jak się zaaklimatyzuje, ale wstrzymuje się z zachwytami pod jego adresem do chwili aż do nas trafi. Już go tu niektórzy chrzczą na przyszłego najlepszego stopera w Europie. Jakby tak było to nie wierzę, że trafiłby do nas a nie do katalońców czy innych Reali.
Mają kasę. Mają kogo chcą.
Nie twierdzę od razu, że o ochłap, ale nie wierzę w to, że jest taki "naj".
Soldado i Aduriz są "nieźli". Do tej najwyższej klasy im brakuje.
Sprawadzamy zawodników pokroju Topala i chcemy rywalizować z kimś kto w składzie ma Inieste czy Xaviego. Nie chce nawet turka do nich porównywać. Taki Ricardo Costa jest u nas liderem obrony:/ To, że sobie jakoś radzi o niczym nie świadczy bo Dealbert rok temu miał też świetny początek i się go chrzciło filarem defensywy (obok Bruno).
Czy to przebudowa czy łatanie dziur, po wyprzedaży bądź powstałych przez wyrwanie chwastów jakich było pełno?
Chyba tak pół na pół. Jeśli uda nam się stworzyć bardzo silny zespół, zdolny rywalizować o najwyższe cele z samych tylko groszowych i darmowych zawodników plus wychowankowie to będziemy jakimś ewenementem.
Dziś najważniejsza jest dla nas ekonomia. Ciułanie kasy na wszelkie sposoby. Podstawowym jest LM więc chcąc nie chcąc trzeba zajmować w lidze wysokie miejsca. O prawdziwych sukcesach nie ma co teraz nawet myśleć.
Już od dłuższego czasu najbardziej interesują nie newsy dotyczące finansów klubu. Te czysto sportowe już mniej.
Wolałbym przeczytać, że udało nam się sprzedać grunty za jakieś 350 mln niż, że CR przychodzi do nas za darmo.
Nastały dla nas takie czasy i musimy się dostosować, a nie bujać w obłokach i wymagać Bóg wie czego.
Dość tych wulgarnych i niechlubnych komentarzy.Wylewanie frustarcji nic nie zmieni.
Dzis musimy zapomniec o klesce z Villarealem i przygotowac sie an starcie w kolejnych derbach z Levante. Amunt VCF.
Fernandes obecnie gra dla Benifici ;)
Chyba dla Besiktasu :)
Emery wystarczy na 4 miejsce (mam nadzieję), może jeszcze na Schalke. Zwolnienie go to zły pomysł. Kilka meczy zagramy bez trenera (trener rezerw to mniej więcej tyle co brak). Nie będzie czasu dobrze przyjrzeć się kandydatom i możemy zatrudnić kogoś nie do końca przemyślanego. Przyjdzie, ktoś z nową wizją, bo musi, w końcu kontynuatora wizji Emery'ego nam nie trzeba. Zanim ją wdroży, wypróbuje warianty itp. minie czas. Nie ma czasu bo sezon w pełni i każdy punkt na wagę złota. Do tego stracimy kasę.
Wyszliśmy z grupy LM i zajmujemy 4 miejsce w lidze. Nie jest źle.
Najważniejsze by w głowie Llorente zrodził się zamiar zwolnienia Emery'go w ogóle.
Jeśli tak to super. Mamy teraz kilka miesięcy by rozglądnąć się za dobrym trenerem, który będzie nam odpowiadał. Trenerem, który będzie miał czas na pracę z drużyną w pretemporadzie i okienko transferowe (nawet bez wielkich środków - ale zawsze) do swojej dyspozycji by uzupełnić skład o zawodników o odpowiadającym mu profilu.
Nie ma co działać instynktownie i nierozważnie. Niewiele nam to da. Póki co założenia przedsezonowe są spełniane. Bez paniki;)
Masz racje ^^ Dzieki za poprawke
I podobnie jak kolega chiefer, chciałbym zwrócić uwagę, na komentarze poszczególnych osób. Aż się nie da na nie patrzeć.
A więc po kolei- najgorsze z najgorszych, inaczej musielibyśmy zablokować lwią część najbardziej aktywnych użytkowników:
- Fuh
- Vicek
- Adrian_VcF
- Kewell
Odpoczynek od strony, na razie na tydzień. Obyśmy jak najrzadziej musieli interweniować w ten sposób. Ostrzeżenia będą przyznawane za wszystkie bluzgi, nawet ocenzurowane %,&,*,#,@ i innymi znaczkami.
A tak poważnie. Emery zmiany zrobił b. dobre. Ever po golu grał fekalia i zaczynał mu już temperament się ukazywać, to zszedł zanim zaczęliśmy grać w 10'tkę...
Ostatnio zaczynam być zdania, że ostatnie niepowodzenia są bardziej przyczyną zawodników niźli trenera.
Potrzebujemy teraz kogoś ze świeżą głową, nową wizją zespołu, oraz konstruktywnie kłócącego się z zarządem.
A puki co, będę wdzięczny jemu i zawodnikom za każde zwycięstwo (i remis) do końca sezonu.
Jak to mówią - dumni po zwycięstwie, wierni po porażce, tak?
Tyle co było ostrzeżenie za wulgaryzmy i bany poleciały a Ty z takim komentarzem?
W trakcie meczu też mi się mnóstwo inwektywów na usta cisnęło, ale jakoś pisać tego na forum publicznym nie muszę bo... nie każdy chce czytać takie rzeczy.
Na początku jak ktoś zaczął bluzgać to pomyślałem - emocje, chęć dzielenia się złością i frustracją. Widać tylko tak potrafi wylać swe żale. Po chwili się jednak zrobił się taki chlew, że zastanawiałem się czy mnie jakiś news o "dyspenzie na wiochę" nie ominął. Dbajmy o wizerunek strony;)
Bieda z nędzą.
Dzisiaj wyjątkowy dzień mamy. Wieczór.
Od dzisiejszego dnia (wieczoru) będzie na stronie obowiązywał system ostrzeżeń i banów. Jak już napisaliśmy w Twitterze, bany będą przyznawane za 3 ostrzeżenia.
Te z kolei będą przyznawane za przekleństwa, jawny brak kultury, propagowanie treści drastycznych, erotycznych i pornograficznych. Zakazane są także wszelakie objawy dyskryminacji na tle religijnym, rasowym i etnicznym. Również reklamowanie innych stron będzie karane. Wyrażam głęboką nadzieje, że każdy użytkownik jest w stanie określić, co da się zaakceptować na stronie, a czego pisać po prostu nie wypada. Zresztą kolega Lolek już wspomniał o tym w komentarzu ~170.
Tak więc w dniu dzisiejszym (wieczorem) zdecydowaliśmy się zbanować na 7 dni następujących użytkowników:
-JaroVCF
-Vicek
-Kewell
-Fuh
-Adrian_VcF
-Kamil
Komentarze wyżej wymienionych użytkowników, prezentowały wyjątkowo słaby poziom, więc postanowiliśmy ukarać ich w sposób bardziej drastyczny niż zwykłe ostrzeżenia...
Ostrzeżeń jednak dziś wyjątkowo nie przyznajemy, choć wielu użytkowników, delikatnie mówiąc, aż się o to prosiło. Od następnego razu - a będzie to prawdopodobnie jutrzejszy poranek - za każdy komentarz niezgodny z regulaminem, wlepiane będzie ostrzeżenie, a delikwent będzie o tym informowany w komentarzu. Po uzbieraniu 3 takowych, delikwent pożegna się z serwisem na 7 dni.
Życzę słodkich snów.
Dbajmy o poziom serwisu,
Nevan.
Zasadnicze pytanie - czemu tak atakujecie Emerego, przecież nie mógł wejść na boisko? To przede wszystkim piłkarze są bez jaj i do niczego się nie nadają. Jak się ma takich frajerów i nieudaczników w kadrze, trudno wygrywać. Można do nich mówić godzinami, a oni i tak są głusi. Wiedzą lepiej. Jak się zachowuje Joaquin - kapitan drużyny? Dostał czerwoną kartkę i dostanie surową karę za bluzgi pod adresem sędziego. Zamiast przeklinać trzeba grać i pokazać charakter. Dać sobie strzelić w 45 min. 4 bramki to naprawdę kompromitacja. Emerego winię za to najmniej.
A Villareal pokazuje, że z niewielkim budżetem można sprowadzić wybitnych piłkarzy, wychować zdolną młodzież i zbudować silną drużynę.
Dzisiaj pretensje miałem za to, co zawsze w takiej sytuacji. Dlaczego nie zmotywował ich w przerwie? Nie dzisiaj. W ogóle. Dlaczego odpuszczamy drugie połowy? Brak koncentracji? Z czego wynika? Czyżby nasz trener nie potrafił naszym wytłumaczyć, że mecz składa się z dwóch połów?
Nie dzisiaj. W ogóle.
Szkoda troche też ludzi, którzy zostali zbanowani... Jeśli liczycie na same wygrane to kibicujcie Barcy, Realowi, MU nie wiem komu jeszcze. Ja kibicuje Valencii mimo takich wapdek jakie ostatnio zaliczamy, ale wciąż wierzę, że się odbudujemy!
AMUNT i nie załamywać się!
Generalnie mecz i dwumecz wygrał faworyt, czyli Villarreal... Nie jestem zdziwiony chociaż jak szedłem pod prysznic było 0-2 a po wyjściu 2-2. wiadome było co nas czeka, zmiany też były dla nas czytelne..
WG mnie to że nie potrafimy dowieźć bezpiecznego prowadzenia to wina trenera, jestem wręcz pewien że nasi piłkarze pod szanowanym trenerem by gryźli trawe do końca! takie scenariusze jak nasz w CDR prawie się w profesjinalnej piłce nie zdarzają..
pewnie tam im tam gestykuluje,że po wyjściu na murawe kręci im się w głowie
co do meczu to przegraliśmy bo byliśmy słabsi,mimo,że po pierwszej połowie już się cieszyłem z awansu
bramki zdobyte przez Villarreal były po prostych akcjach,błędach defensywy,szczególnie bocznych obrońców
może gdyby nie były tego karnego-ewidentny błąd sędziego
po pierwszej połowie mógłbym wyróżnic cały zespół,szczególnie Maduro za piękną asyste i Stankeviciusa za spokój obronie,ale po drugiej połowie nie ma kogo wyróżnić
nie wiem dlaczego Valencia zastanawia się nad sprzedażą Vicente,wczoraj po wejściu na boisko podobała mi się jego gra mimo,że praktycznie nas nie było w ataku
Vicente musi zostać
I nie ma sensuy teraz zwalaniac Unaia bo po co? Tylko neipotrzebne koszty... a wiemy ze juz udalo mu sie wysoko zaprowadzic nasz zespol wiec czemu to przerywac? Moze on potrzebuje jeszcze wiecej takich meczy aby otworzyc sie na inne style gry? Ja mu ufam i nie ma co narzekac. Jak to mowia jak sie nei ma co sie lubi to sie lubi co sie ma :D
POzdro :)
AMUNT VALENCIA!
Warto wiedzieć, że piłkarze powinni być podwójnie zmotywowani, gdyż mieli dostać premię za wyeliminowanie Villarealu. Niestety na boisku okazało się, że są małymi chłopczykami do bicia.
Może Valencia to już taka specyficzna drużyna? Wielkie aspiracje, wyobrażenie o sobie, zadęcie, a w rzeczywistości cienizna jak zabraknie woli walki? Emery nie jest idealnym trenerem i wolałbym na jego miejscu kogoś innego, ale bez przesady, nie można wszystkiego zwalać na jednego człowieka.
Dlatego apeluję o umiar i obiektywność. Nawet większość kibiców hiszpańskich uważa (66% na wczoraj wg sondażu SD), że winę za blamaż ponoszą piłkarze.
Słusznie mówisz, że całej winy nie można zrzucać na trenera, ale...
Kto z własnej woli zrezygnował z Fernandesa i teraz musi grać w pomocy Banegą bez formy?
Kto wystawia słabego Dealberta na środku obrony?
Kto przy remisie robi tradycyjną zmianę Banega - def. pomocnik (Topal)? jak myślisz, aby atakować? czy jak zwykle bronić i jak zwykle stracić gola?
Kto wystawia do gry Mathieu?
Kto wystawia jakiś dziwoląg taktyczny jaki widzieliśmy?
Meczu nie oglądałem, więc nie wiem, ale powiedzcie, czy piłkarze po przerwie nie nastawili się od razu na obrone wyniku?
Kto trzyma Vicente na ławce, skoro piszecie, że jest w dobrej formie?
UNAI EMERY!
Nie oglądałem pierwszej połowy, ale jak zacząłem patrzeć na początek drugiej odsłony to automatycznie wszyscy nasi zawodnicy stali na swojej połowie. Nie wiem czemu przy wyniku 2-0 Emery postanowił się bronić... Czy dla niego wygrana lub remis z Villarealem to sukces? Jeśli ma takie ambicje to trzeba go jak najszybciej zmienić. Chociaż myślę, że i tak nie znajdziemy lepszego trenera za te marne pieniądze, które posiadamy.
Odkąd gra po przerwie, nie pokazuje nic więcej niż inni.
Kiwanie to on ma we krwi i będzie to robił nawet z jedna nogą. Dobrze byłoby gdyby to jakiś efekt przyniosło. Z Villarrealem prowadził tylko piłkę ale bez żadnego konkretnego podania, większość razy to spowalniał akcje,nic więcej.
Jemu do formy jest tyle co mi, do stolicy Polski.
Emery nie ma kasy na transfery. Flores wydał za swoje kadencji 122mln. Koeman za krótkiej pracy 20. Ranieri 30mln.
Inaczej jest z Benitezem. Wydał zaledwie 12mln. Ale on posiadał skład z czasów gdy graliśmy 2razy finale LM. Odszedł tylko(aż) Mendieta. Nikt takiego składu nie zmieniałby. Świetnie kontynuował świetną passę klubu.
Emery wydał na razie 38. Z tym najwięcej w tym akurat sezonie.
A co do przychodów do klubu.
Benitez 55, Ranieri 3.5 , Flores 38, Koeman 0 mln, a Unai 120mln.
Na kogoś musiało trafić. Przejął klub w wielkim kryzysie, z świadomością ,ze odejdą najlepsi.
Docencie to ,że nie ma łatwo. Nie usprawiedliwiam jego błędów bo są rażące i kują w oczy ale trzeba szanować to co dokonał.
Zobaczycie,że na koniec sezonu będziemy w pierwszej czwórce. Ja w to wierze.
Wracając do meczu w pucharze.
Nie wiem skąd to się bierze. Wcześniej po dobrych meczach przychodzą słabe. Tylko ,że teraz niemal reguła staje się ,że potrafimy grać dwie różne połowy.
Czy to siedzi w piłkarzach ,czy to zasługa tylko trenera. Dla mnie wina siedzi w całym tym systemie.
Valencia to specyficzny klub. Każdy żyje czasami świetności i mam wrażenie,że nawet nowi zawodnicy czuja się tą dawną Valencią.
Do tego dochodzą słabi zawodnicy.
Teraz pytanie. Skoro dany zawodnik(drużyna) potrafi zagrać świetny mecz, to dlaczego w następnym błaźni się??
Trener znów zapomniał mu powtórzyć zdanie po zdaniu co ma robić w każdej ewentualnej sytuacji na boisku.
Jeszcze jedna myśl nasuwa mi się.
Bask nie potrafi szybko reagować na zmianę stylu przeciwnika.
Z Villarrealem już od pierwszych minut było widać jak będą grać.
Podania wzdłuż bocznej linii boiska koło obrońców na wole pole.Taka dziura w systemie z 5 obrońcami. Drugiej połowie to dopracowali i weszły dwie szybkie bramki. Tylko nie pierwszy raz bramki tracimy przez bocznych obrońców.
Kolejne pytanie. Czy to tylko wina trenera,zę na to nie zareagował czy może zbyt małe umiejętności i inteligencja piłkarzy aby uczyć się na własnych błędach?
Do winy trenera można zdecydowanie zaliczyć kontry. Tego u nas nie ma, dlatego nie będę się rozpisywał na ten temat.
Porażkę można zaliczyć piłkarzom ,ponieważ po przerwie nie potrafili utrzymać wyniku.
Owszem ,może i Unai kazał im bronic wyniku,tylko dlaczego w pierwszej połowie potrafiliśmy rozgrywać piłkę wśród obrońców, przerywać akcję a drugiej połowie już nie?
skoro byliśmy nastawieni tylko na bronienie, to powinno być nam łatwiej.
To tyle.
"Emery nie ma kasy na transfery. Flores wydał za swoje kadencji 122mln. Koeman za krótkiej pracy 20."
"Emery wydał na razie 38"
"Inaczej jest z Benitezem. Wydał zaledwie 12mln. Ale on posiadał skład z czasów gdy graliśmy 2razy finale LM."
Emery tak jak Benitez posiadał bardzo dobry skład po poprzednikach. Flores i Koeman zrobili transfery razem za 142 mln. Emery przejął tę drużynę. To co, nie może kontynuować wyników po Floresie? Nie może. A dla czego? Nasuwa się prosta odpowiedźL bo jest słabszy.
Skoro Benitez potrafił robić wyniki prawie nie wydając pieniędzy, to Emery niech chociaż osiąga to co Flores. Jaki problem?
LSW> Fernandes to pobożne życzenie, z reguły kompletnie zawodził, a pod względem mentalnym wiotki jak źdzbło trawy; trudno sobie wyobrazić, aby zatrzymał
rozpędzoną łódź,
- jak czytałem Dealbert grał dobrze(przynajmniej w I połowie), orłem nigdy nie był,
- Banega - najsłabszy pod względem fizycznym, ma duże zaległości treningowe; został zmieniony, żeby ratować VCF przed żółtą nawałnicą - Mourinho czy Flores robią tak samo, a Mou zrobiłby to jeszcze szybciej,
- Emery przygotował świetny plan taktyczny, pod tym względem kompletnie zaskoczył Garrido, niestety w II połowie nie miał już czym (kim) zaskakiwać, prawda boiskowa była niezwykle bolesna; zaskoczyli go natomiast sami piłkarze grając na poziomie II ligi,
- obaj boczni obrońcy są słabi, szczególnie Mathieu to wielka dziura w obronie; możnaby się zastanowiać nad inną opcją - Miguel na prawej, Bruno na lewej (już tam grywał),
- Vicente zdarzają się dobre momenty, ale coraz rzadziej; na stronie vcf.pl pisze się o jego dobrej formie, ale Emery ma z pewnością lepsze rozeznanie jak z nim jest niż my tutaj w odległej Polsce.
Fernandes z reguły zawodził? Dziwną masz regułę. Temat Fernandesa już był wałkowany nie jeden raz, wiec krótko: w tym sezonie Fernandes prezentował się i był dla drużyny dwa razy bardziej przydatny niż Banega.
Dealbert orłem nie był i nie będzie więc grać nie powinien.
Mourihno i Flores, ale zwłaszcza ten pierwszy nie robią tak samo jak Emery: piłkarza prezentującego to co Banega nie wystawiają do gry.
Emery zaskoczył Garrido? Za pierwszym razem tak, ale to już trzeci mecz, o zaskoczeniu nie ma mowy.
A Unai? Zadłużony klub,z piłkarzami którzy chcieli odejść, z kłótniami na linii piłkarz-klub.
Z tego bałaganu wyciągnął 6 miejsce. Do tego doszły zaległości z wypłatami pensji w trakcie sezonu.
Czy to dla klubu tak tragicznie. Przecież nie dawno kupowaliśmy Joaquina za 25mln, Banege i Fernandesa prawie,za 20mln,każdy z osobna.
Później nie było nic,dochodziło nawet do takich spekulacji,że przestaniemy istnieć.
W następnym sezonie ciągle było mówione,ze odejdą Villa, Silva, Albiol, Mata itd. Nadal groźiła nam degradacja.
To nie było dobre dla klubu ,ale jednak zajął 3 miejsce. Zdobywając 71pkt. Bentitez jak wygrał mistrzostwo w 2004 miał 77pkt.
Tyle wystarczyło do wygrania ligi, a teraz? Barca i Real zdobywają prawie 100pkt na koniec sezonu.
Nie bronie tu nikogo. Nie udowadniam ,że Emery to tak samo dobry trener jak Benitez. Bo tak nie jest.
Sens w tym ,że Bask nie ma łatwo. Ma(miał) ciężkie zadanie.
Wydaję się, że tamto mamy za sobą. Ten sezon jest inny. Zaczynamy jakby od nowa ale niestety popełniamy te same błędy co poprzednio. Może całemu temu klubowi weszło w krew to wszystko. Ciągnie się to tak.
Wszedł taki syndrom,że nie może być inaczej.
Być może Emery wypełnił swoje zadanie, przetrzymał klub w najgorszym okresie w swojej historii i powinien odejść i dać szanse komuś kto będzie odcięty od dawnych problemów.
Nad tym trzeba się zastanowić ale pisanie takich tekstów ,że Emery to idiota, etc. jest bezsensu i nie ma ani trochę odzwierciedlenia w sytuacji jakiej jesteśmy.
Nie wiem jakie są prawdziwe powody wypożyczenia Fernandesa. Emery zadziałał tutaj odwrotnie niż w przypadku bramkarzy, kiedy chciał 3 porteros w kadrze. Jeśli chodzi o bramkarzy, dobrze na tym wyszedł, z Fernandesem nie da się przewidzieć. Ja bym go zostawił na wszelki wypadek, no cóż trenerem VCF nie jestem. Prawdopodobnie Emery uznał, że z Fernandesa pociechy nie będzie.
Jakby na to nie patrzeć, Emery osłabił swoją pozycję i dał Llorente po raz kolejny argumenty do rozstania.
W kadrze jest dużo środkowych pomocników (Banega, Topal, Albelda, Tino, Maduro), a Fernandes był pierwszym do odstrzału. Diabelnie nieprzewidywalny, bezrozumny na boisku, a ciągle można za niego wyciągnąć niezłe pieniądze (klauzula 8 milionów, półroczna pensja, opłata za wypożyczenie - jeśli go kupią, to Valencia zaoszczędzi/zarobi jakieś 10 mln euro).
« Wsteczskomentuj