Del Horno nie chce grać w Bayernie
23.07.2007; 14:42
Były reprezentant Hiszpanii nie chce po raz kolejny opuszczać swojej ojczyzny. Lewy obrońca zgodził się na transfer do innego zespołu pod warunkiem, iż będzie to drużyna z La Liga. Z pewnością będzie to sporą przeszkodą dla Nietoperzy, ponieważ wątpliwe jest, by rywal z Primera Division gotów był przelać na konto Los Ches kwotę co najmniej równą tej, jaką Blanquinegros zapłacili za zawodnika Chelsea.
W ostatnich dniach - po wypowiedzi Quique, iż Del Horno musi przez najbliższy rok nabrać ogrania, by móc występować w pierwszym składzie Ches - zrodził się pomysł wypożyczenia Baska do jego rodzimego zespołu - Athletic Bilbao. Problemem jest jednak sprawa zarobków zawodnika - niewiadomo, czy baskijski zespół zgodziłby się wypłacać pensję - która do najniższych nie należy - swojemu wychowankowi.
Przypomnijmy, iż Del Horno do Valencii przyszedł rok temu. Sprowadził go Amedeo Carboni za kwotę 7,5 miliona euro i podpisał z zawodnikiem sześcioletnią umowę, w myśl której dostaje on rokrocznie 1,8 miliona euro.
KOMENTARZE
Myślę, ze Quique bardziej niż odbudowę formy miał na myśli przemyślenie swoje zachowania u Asiera. Nie jest w końcu tajemnicą, że Del Horno lubi sobie wyskoczyć w nocy, i do odpowiedzialnych osób raczej nie należy. Wielu trenerów to drażni.
Wypożyczenie nie jest złym pomysłem, byleby nie do Bilbao, gdzie razem z innym fiestero - Yeste znów więcej będą pić niż grać.
AMUNT ASIER!
amunt VCF
polejcie mu jeszcze
Joaquin ćpunem?
I co z tego, ze to zdjęcie ma ponad 3 lata, skoro Del Horno nader czesto doprowadza sie do takiego stanu i dziś. Zresztą zawsze były z nim problemy. Całonocne imprezki, orgie z dziwkami - to udokumentowane przykłady.
Szczerze mówiac zawiodłem sie strzasznie na nim, bo myślałem, ze zmądrzał. Jak można się domyślać po decyzji QQ, nic podobnego się nie zdarzyło.
« Wsteczskomentuj