Tottenham chce Fernandesa, Viana coraz bliżej Bragi
27.08.2010; 21:35
Portugalczycy odejdą?
Tottenham Hotspur jest zainteresowany pozyskaniem Manuela Fernandesa, natomiast Sporting Braga chciałaby w swoich szeregach zobaczyć Hugo Vianę. Zarówno Tottenham, jak i Braga wystąpią w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów i potrzebują wzmocnień.
Tottenham Hotspur pragnie sprowadzić na White Hart Lane, Manuela Fernandesa. Londyński zespół zagra w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów i potrzebuje wzmocnień. Sam Unai Emery dał pozwolenie na transfer, ponieważ pozycja środkowego pomocnika w zespole jest bardzo mocno obstawiona - Topal, Banega i Costa mają obecnie przewagę nad Fernandesem.
Manuel Fernandes nie został powołany na mecz z Malagą.
Podobnie mają się sprawy z Hugo Vianą. Również Braga awansowała do Ligi Mistrzów i pieniądze pozyskane z awansu, chce przeznaczyć na wzmocnienie składu. Viana występował w Bradze w zeszłym sezonie, kiedy to był wypożyczony do ów klubu. Wraz ze Sportingiem udało mu się wywalczyć drugie miejsce w lidze i tym samym, zagwarantować sobie start w eliminacjach Ligi Mistrzów.
KOMENTARZE
Natomiast Vianę sprzedać, tylko jeżeli ma przechodzić, to za jakieś pieniądze. Udało się z Alexisem, uda się z Hugo.
Ja tam jestem za odejściem ich dwóch. Skoro Manuel i tak by miał nie grać to będzie nam zbędny. Mamy dwóch solidnych defensywnych pomocników czyli Topala i Albeldę, a w środku będą dyrygować Tino z Banegą. A Viana z kolei jest już wypalony od kilku lat.
PS. Jestem ciekawy reakcji Ulesława. Najpierw odszedł Alexis, a teraz może Fernandes, normalnie cud miód hehe.
Kike 2 - 0 Inter
Kike 1 - 0 Benitez
Kike 100000 - 0 Unai.
Jak moglismy go zwolnic? Do dzis nie potrafie tego zrozumiec. Kto wie, gdzie bylibysmy, gdyby do dzis siedzial u nas na lawce? Flores to byl trener na lata, moglbyc naszym Fergusonem, a Emery, to jest 1000 lat swietlnych za Kike, niestety....
Cos Ty dzisiaj brał chłopie że na takie bzdury Cie naszło? poza tym Fernandes i DM? Jest takim samym DeeMem jak i Banega, kiedys ktos go błędnie nazwał defensywnym pomocnikiem, a wam juz tak zostało chyba.
co ja brałem? raczej co Emery brał?
"Topal, Banega i Costa mają przewagę nad Fernandesem"
Banega więcej myśli na boisku i można powiedzieć, że ma przewagę, ale technicznie Fernandes mu nie ustępuje, a do tego potrafi świetnie odebrać piłkę czy się zastawić Rywale odbijają się od niego jak od ściany w rywalizacji jeden na jeden. Ale ok, tego że ogólnie Banega jest na razie lepszy nie będę podważał. A jaką przewagę może mieć Topal i Costa? Piłkarskiej pod prawie każdym względem nie, więc co innego może mieć wpływ? Coś nieracjonalnego, więc próbuje zgadywać co. A co taki trener jak Emery może zauważyć? Pewnie już na miejsce Fernandesa szykuje kogoś znajomego z Almerii lub Bilbao.
Znowu przypomniał mi się Florian M., mogliśmy dziś grać z Interem ..
Muszę się częściowo zgodzić z LSW, że coś tu jest nie tak. Banega zgoda, z Fernandesem nie ma go co porównywać, ale Topal i Costa to nowi piłkarze i nie powinni z miejsca dostawać lepszego "statusu" niż Manu. W dodatku w pretemporadzie Portugalczyk poziomem znacząco odbiegał od Argentyńczyka, a Topal grał dobrze, owszem. Co do DM'owania Fernandesa - u nas ten piłkarz bardziej się rozwinął defensywnie niż ofensywanie, w dodatku z nieznanych przyczyn przy nawet średniej lub minimalnie powyżej średniej formy ma ataki nieprzewracalności, co na tej pozycji jest dość sporym plusem. Fernandes to nie Albelda czy Topal, zgoda, ale zdecydowanie na boisku w parze z Everem to Fernandesowi bym powierzył bardziej defensywny aspekt środka pola.
A Flores ? Rozwinął się tylko od czasu jak powiedzieliśmy mu "papa". A my spadliśmy. Koeman nas omal nie spuścił z ligi, a Emery nie jest w stanie z niektórych piłkarzy wyciągnąć tyle, co Quique. Jednakże to jego trzeci sezon na wysokim poziomie rozgrywek, z czego w obu poprzednich dostaliśmy się do europejskich pucharów - kto wie, może Bask się czegoś nauczył. Poza faktem, że czasem mam faktycznie wrażenie, ze on ma jakieś uprzedzenia. Trochę jak Aragones pewnie :P
Fuh
Kike-Benio 2-0
zeszłoroczna LE Atletico-L'pool ;)
zgadzam się z Twoim zdaniem tylko,że gdy Quique Flores był naszym trenerem to sami wieszaliśmy na nim psy. Tak czy inaczej Quique>Unai spytacie dlaczego? bo Quique potrafi uczyć się na swoich błędach, Unai-nigdy. Błędem Quique w Walencji była ślepa wiara w niektórych graczy i wspólpracowników.
Pozycja defenywsnego pomocnika znacząco różni się od środkowego, DM to włąsciwie obrońca grający troche wyrzej, jak otrafi jeszcze rozgrywac, to świetnie, ale nie to przede wszystkim do niego należy.
Jakiś czas temu Emery powiedział że jeśli Fernandes odejdzie to będzie mu potrzebny ktoś na jego miejsce, widocznie zmienił zdanie,jesli będzie grał 4-3-3 to co jeśli Banega dozna kontuzji, albo niech zostanie albo kogos na jego miejsce
A jak odejdzie to nie będzie miał kto grać przy meczach co 3 dni kartkach i kontuzjach. Będzie grał Maduro, albo przyjdzie jakiś gracz typu Sunny
Powyższe to sugestia SD, a nie zacytowana wypowiedź. Dziwne, że Unai najpierw wystawia Fernandesa w pretemporadzie, a później nagle rezygnuje z jego usług.
Poza tym, pozbywanie się 24-letniego pomocnika, który jeszcze może się rozwinąć, kosztem niespełna 33-letniego schodzącego kapitana nie uważam za najlepszy pomysł.
Ps. Sprewell, no tak, masz racje!
Ps2. Idol, ja na nim psow nie wieszialem i nigdy nie chcialem, zeby odszedl.
Kike to Crack i jeszcze dlugo bedziemy po nim plakac.
AMUNT VALENCIA!
Wiem czym się te pozycje różnią :) Ale czy ja gdzieś pisałem, że Fernandes to typowy defensywny pomocnik? Nie.
Emery mówi o Topalu, Banedze i Coście. Z tego co wiem to tylko Topal jest defensywnym pomocnikiem, słabszym technicznie i nie potrafiącym poderwać drużyny do ataku akcjami ofensywnymi. Banega to bardziej środkowy pomocnik, jak np. Pirlo. Potrafi bardzo dobrze rozgrywać, przeprowadzać akcje i do tego czasem jeszcze odebrać piłkę. Fernandes jako zmiennik spokojnie by się nadał do tych zadań. Podkreślam: jako zmiennik. A jakby regularnie pograł, to może i byłby równowartościowym zawodnikiem.
Costa to piłkarz, który nie jest def. pom., nie potrafi tak dobrze odebrać piłkę czy zastawić się z nią jak Manuel. Nie potrafi też tak dobrze walczyć o nią. Ofensywnie raczej podobny poziom prezentują. W sumie Portugalczyk jest od niego lepszy.
Skoro Emery wymienia tę trójkę piłkarzy jako bezpośrednich konkurentów to jest to dziwne, bo w zasadzie każdy ma inne zalety. Topal defenswny, Costa ofensywny i Banega grający i defensywnie i ofensywnie. Ciekawe będzie jak Costa powalczy ze Szkotami lub Anglikami w LM, albo z Włochami jak na nich trafimy. Już widzę jak będzie tym rosłym piłkarzom przerywał akcje, zabierał piłkę i wyprowadzał kontrataki.
@woker182
Porównywanie Fernandesa z Albeldą jest błędne. Fernandes to nie defensywny pomocnik a Albelda tak - i to tak bardzo defensywny, że jego umiejętności ofensywnych w zasadzie brak.
Z Topalem jest podobnie, ale jak już koniecznie chcesz, to spójrz na technikę obu piłkarzy i panowanie nad piłką. Topal może Fernandesowi buty czyścić.
Natomiast zgodzę się, że to był przepłacony transfer. Tak jak Zigic czy prawie Banega. Bo zapłacenie tyle pieniędzie za piłkarza, któremu nie daje się grać to głupota. Jakby sprzedaż Banegi doszła do skutku to dziś byśmy też mówili, że i on był przepłacony.
"po co nam zawodnik który co parenaście/paredziesiąt meczów strzeli gola i to jedyne co jest w stanie wskórać?" Jeżeli tylko to dostrzegasz w jego grze, to faktycznie nie jest nam potrzebny. Tak jak Albelda czy Banega, bo przecież tak mało goli strzelają.
sugestia SD?
Przecież w newsie wyraźnie napisane:
"Unai Emery dał pozwolenie na transfer [...] twierdząc jednocześnie, że "Topal (...)"
Sprzedaż będzie błędem!!!
btw. LM zapowiada się rewelacyjnie, a już jutro początek La Liga. AMUNT!!!
A co do Floresa to gralismy za niego bardzo dobrze, ale "mądrym" dzialaczom nieudacznikom zachciało sie go wymieniac to teraz patrzymy jak AM zdobywa puchary a my łapę liżemy.
http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/football/teams/t/tottenham_hotspur/8945835.stm
a to puenta:
"Spurs manager Harry Redknapp reveals he does not intend buying any more players unless he receives a big offer for one of his own and says his side can not afford to let their Premier League form slide for Saturday's clash with Wigan, after qualifying for the Champions League group stage."
Transfer do Tottenhamu w kontekście tej wypowiedzi to wymysł dziennikarski - Redknapp to nie typ managera,który coś powie żeby za chwilę się z tego wycofać.
Fuh, sprzedaż Fernandesa to żadne wyjście. Trafią się 1-2 kontuzje i będzie problem z zestawieniem pomocy. Skoro Fernandes był do odstrzału od razu, po co było go trzymać aż do tej pory? Na Vianę, del Horno, etc brakowało chętnych, ale na niego?
Oczywiście kontuzja zrobiła swoje ale jak patrzę na Fernandesa w sparingach, oglądam jakieś kompilacje, oceniam stricte piłkarsko to trzeba powiedzieć że on do gry w VCF/wyżej papiery ma i podejrzewam że gdyby tu był dobry trener to Fernandes by grał może nawet na te 18 baniek ...
PS. Oczywiście to nie jest Ever, jest wyraźnie gorszy (a raczej to Banega ma wielkie możliwości)ale jest bardzo dobry piłkarz.
PS2. Niestety skoro wszyscy zgadzamy się że Fernandes nie jest typowym DM tak samo jak Ever i Tino, a mamy grać 4-3-3 to wskazuje że najbardziej logicznym rozwiązaniem będzie wypożyczenie MF. Bo jak ma być w hierarchii za Everem a przed Tino to po jaką cholerę płaciliśmy za Tino ?!
Albelda (i pewnie Topal również) biją Fernandesa na głowę w odbiorze, Banega w rozgrywaniu. Jest Tino, nie będziemy grać 4-3-3, trzeba wyciągnąć za Fernandesa tyle, ile możliwe. Będę zadowolony z siedmiu milionów. Być może w Anglii się rozegra, bo tam w piłkę nie potrafią grać, dlatego maskują swoje wady nieustannym bieganiem, ale po Manuelu płakał nie będę. Obejdziemy się bez luksusowego zmiennika, który najczęściej zalicza słabe spotkania.
Nie nalezy pozbywac sie Fernandesa, nie teraz gdy bedzie potzrebny.
On akurat bedzie nam potrzebny i jestem pewien,że nie tylko do siedzenia na ławce i wchodzenie na zmiane. Moze stac sie podstawowym graczem.
Zapewne tyle ile jest wart. Klub już zaoszczędził na dużych transferach, ostatnio jeszcze doszły pieniądze za Marchenę i Alexisa. A dojdzie kasa z ligi mistrzów. Hugo Viana odejdzie do Bragi. Wystarczy cięć na ten sezon. Starczy na pensje.
Owszem to nie będzie najlepszy interes, bo nie dostaniemy tyle za ile go kupiliśmy, ale cóż - inni też robią głupie interesy. Benzema i Czygryński przejdą do historii jako transferowe porażki mam wrażenie (chociaż Benzema ma jeszcze szanse) a Ibra prawdopodobnie w ciągu 2 dni zostanie wypożyczony do... AC Milan z opcją/przymusem (różne serwisy różnie podają) pierwokupu.
« Wsteczskomentuj