SONDA

Czy Valencii uda się w tym sezonie awansować do europejskich pucharów?

STATYSTYKI

Zarejestrowani: 4444
Użytkownicy on-line: 21

PARTNERZY

REKLAMA

Mecze na żywo

RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Bruno i Marchena powracają

Znamy nazwiska osiemnastu zawodników Los Ches, którym przyjdzie się zmierzyć z szóstą siłą La Liga - Athletic Bilbao. Do kadry po wyleczeniu urazów zostali włączeni defensorzy - Bruno oraz Marchena. Wśród powołanych znalazło się również miejsce dla piłkarza VCF Mestalla - Michela.

Lista powołanych na Athletic:

Bramkarze: César, Moyà
Obrońcy: Bruno, Alexis, Marchena, Alba
Pomocnicy: Albelda, Baraja, Michel, Éver, Vicente, Joaquín, Pablo, Mata, Domínguez
Napastnicy: Zigic, Silva, Villa

Przewidywany skład:

Pełna lista kontuzjowanych znajduje się pod tym adresem.

Tweetnij

Kategoria: Mecze | valenciacf.com skomentuj (16)

KOMENTARZE

1. Popo12v15.04.2010; 16:56

No nie powiem... taki sklad bylby dobry :) szczegolnie dobrze na gre Valencii wplynalby zapewne brak Maty i powracajacy do formy Vicek :) Choc ja osobiscie Silve ustawilbym blizej Villi...

2. idler15.04.2010; 17:47

W praktyce i tak oni dwaj będą rozbrajać defensywę Bilbao, więc nie ma co się bawić w przysuwanie.

3. pedro915.04.2010; 19:30

Jak Villa nie strzeli 2-3 goli będzie ciężko.
Podstawowe pytanie - jakie szanse ma nasza obrona w walce o górne piłki z rosłymi dębami z Bilbao? Każdy rzut rożny, wolny to wielkie zagrożenie ze względu na ich ogromną przewagę we wzroście i wyspecjalizowaniu się w stałych fragmentach gry.

4. valencia1815.04.2010; 20:10

Kiedy będzie Joaquin?

5. DavidVilla9515.04.2010; 20:21

Sprecyzuj swoje pytanie
stawiam remis

6. Fernando_M15.04.2010; 20:53

Ximo wejdzie w 70min za Pablo - to łatwe do przewidzenia

7. Oliver15.04.2010; 21:05

Jeszcze Joaquin za Pablo i skład na dzień dzisiejszy optymalny.Napewno brak Maty w 11 i Marcheny to duży plus jak dla mnie(tego drugiego pana wg.mnie można odesłać nawet na trybuny).
Na papierze wygląda to nawet dobrze jak będzie na Mestalla zobaczymy.Jakoś nie chce mi się wierzyć,że nie zobaczymy Maty od pierwszej minuty.

8. Vanisz15.04.2010; 21:09

Typowałbym raczej wersję, że Vicente po dobrej grze zostaje zmieniony przez Matę, Pablo gra cały mecz. Marchena co jak co, ale to nasz najlepszy stoper, mimo jego zwierzęcych wybryków.

9. canizares15.04.2010; 21:13

Dlaczego dobrze jak nie będzie Carlosa? Przecież on gra na obronie i byłby pewniejszy niż Albelda na środku obrony

10. hubson9115.04.2010; 21:15

Ależ Wy mnie wkurzacie z tym krytykowaniem MArcheny. Powiedziałbym to mocniej ale mi posta skasują. Mimo głupich syt. jak np. z Atletico to świetny zawodnik, jeden z filarów naszej drużyny. A wiekszosc jak chorągiewki na wietrze- raz krytykujądrugi raz pieją z zachwytu:/ To samo było z Pablo, Villa i z Zigiciem- brak słów.

11. LSW15.04.2010; 21:51

hubson91, dobrze nie muszę pisać znów tego samego :) Po prostu zrobiła się moda na zrzucanie winy za wszystko na Marchene, Maduro, Navarro, Ximo i Zigica niezależnie czy są winni czy nie.

12. Vicente.Rodriguez15.04.2010; 22:01

To racja, prawie wszyscy krytykują Marchene, a ona gra całkiem dobrze oprócz kilku ciosów ..

Mimo wszystko filar obrony i jakby niemówić partner Puyola

13. Vicente.Rodriguez15.04.2010; 22:03

On *

14. Oliver15.04.2010; 22:14

no może macie i rację,Marchena napewno nie zasługuje na trybuny,ale mikt mi nie wmówi,że jest on podporą defensywy a nawet jeśli jest to nasza gra obronna wygląda jak wygląda nawet wówczas gdy na środku gra Carlos więc ta podpora nie za bardzo się sprawdza.
Vicente po 1:były partner a po 2:Marchena z repry a z Valencii to nie ten sam Marchena.

15. hubson9115.04.2010; 22:20

Nie prawda. Marchena jak w pierwszej częscie sezonu przeszedł z pomocy na obrone to czyscił wszystko. A i w pomocy poczynał sobie pięknie wystarczy przypomniec bramke bodaj z Osasuną. Od Marcheny von! Ja rozumiem ze mozna psioczyc np. na Maduro(chociaz tez nie bardzo, bo to przeciez pomocnik defensywny a nie obrońca) ale na Marchene?? Ludzie, nie popadajmy w śmieszność...

16. Oliver15.04.2010; 22:22

« Wsteczskomentuj

WARTO PRZECZYTAĆ