sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Kapitan o sprawach bieżących

Carlos Marchena przyznał, że drużyna czuje się podbudowana ostatnim zwycięstwem, ale nie myśli jeszcze o dwumeczu z Werderem Brema. Według 31-letniego stopera należy skupić się wyłącznie na ligowej partii Los Ches z Atlético.

Kapitan Valencii CF po zakończonym spotkaniu z Club Brugge stwierdził, że dzięki wygranej jego drużyna stawi czoło Atlético Madryt „bardziej podbudowana mentalnie, ale bez tej samej świeżości i siły w nogach”. Hiszpan doskonale zdaje sobie sprawę, że konieczna do wyłonienia zwycięzcy pojedynku z Belgami dogrywka kosztowała całą ekipę utratę energii.

Po 120 minutach gry w spotkaniu z Brugge Marchena oznajmił, że drużyna awansowała do następnej fazy rozgrywek Ligi Europy w fantastycznym stylu, co napawa optymizmem przed najbliższą potyczką w lidze z Atlético. Zwrócił także uwagę na niepowodzenia dwóch innych hiszpańskich zespołów, Athletic Bilbao i Villarreal, którym nie udało się przejść do 1/8 finału: „Możemy skarżyć się na to, że jesteśmy teraz zmęczeni, ale tego typu mecze zawsze wymagają odpowiedniego poświęcenia, a piłkarze często kończą je z urazami albo innymi dolegliwościami”.

Według niego Unai Emery znakomicie przygotował drużynę do rewanżowego pojedynku Euroligi, doskonale przeanalizował grę Brugge oraz dobrał właściwą taktykę. Ponadto przyznał, że bardzo dobry mecz to także zasługa motywującej do gry publiczności.

„Zmierzymy się z Werderem Brema, ale musimy teraz skupić się wyłącznie na odzyskaniu sił fizycznych oraz spotkaniu przeciwko Atlético Madryt” – apelował.

Hiszpan uważa, że brak Davida Albeldy w składzie będzie osłabieniem drużyny Nietoperzy, ale przypomniał również, że istotna we wczorajszym spotkaniu była motywacja i żądza rewanżu za porażkę 0:1 w wyjazdowej potyczce.

„Byłoby niesprawiedliwe, gdybyśmy ponieśli porażkę w tym dwumeczu, a jeśli chodzi o Werder Brema, to nie mamy z nimi dobrych wspomnień po ostatnich starciach” – zakończył.

Kategoria: Wywiady | Marca skomentuj Skomentuj (8)

KOMENTARZE

1. Maciej26.02.2010; 23:21
MaciejZ Werderem bedzie ciężko.
2. patrickvcf27.02.2010; 00:32
patrickvcfMaciej z Werderem może byc nawet łatwiej niż z Bryż.Znam się troche na Bundeslidze i widzę co oni teraz prezentują.Jedyna rada dla VCF, wyeliminowac Pizarro i awans mamy.
3. Villa5427.02.2010; 09:06
Villa54Miło by było zostać pierwszym zwycięzcą LE ;D
4. zając43527.02.2010; 11:03
zając435Ozil, Marin też są niebezpieczni.
5. Jacek27.02.2010; 13:59
JacekZgadzam się z tobą, zając. Będę bardzo dumny jeśli wygramy.
Pierwszy mecz gramy na wyjeździe czy u siebie? ^^
6. pedro927.02.2010; 16:31
U siebie.
Wygrana z przeciętnym Brugge dopiero po dogrywce przynosi już konsekwencje: Albelda odniósł kontuzję właśnie w dogrywce - out na 2 tyg., a Villa ma problemy z kolanem.
Niestety w Atletico zagra Aguero oraz De Gea, któremu wróżę wielką przyszłość.
Emery będzie musiał sięgnąć w najbliższym czasie po tych, którzy są na bocznym torze - Maduro i Fernandesa, no i przede wszystkim wystawić Choriego.
Widziałbym taką 11:
Cesar,
Miguel, Marchena, Dealbert, Alexis,
Joaquin, Baraja, Banega, Chori,
Silva i Villa.
7. Jaro cool27.02.2010; 23:11
Co Villa kontuzja?!
8. Zibi28.02.2010; 12:59
nie tylko ty pedro (: jakis czas temu w audycji radiowej canizares stwierdzil, ze de gea powinien znalezc sie w kadrze na mundial jako trzeci portero.

ogladal ktos wczoraj barcelone z malaga? przyjezdni zagrali naprawde madrze i musze przyznac, ze podobal mi sie ich wystep.