sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Emery: Musimy poczuć chemię z kibicami

sebol, 06.02.2010; 15:37

Trener Nietoperzy przed meczem

Szkoleniowiec Valencii przed konfrontacją z Realem Valladolid wypowiedział się przed kamerami, odpowiadając na nurtujące dziennikarzy pytania, tryskając przy tym sporym optymizmem.

Trener po przegranym spotkaniu z Sevillą optymistycznie zapatruje się na konfrontację z Valladolid: Wracamy na Mestalla, gdzie ulepszyliśmy nasze wyniki w ostatnich dwóch meczach. Musimy pozostać solidni u siebie, by osiągnąć postawiany cel - będziemy mieć oparcie kibiców, więc pozostajemy optymistami - stwierdził baskijski szkoleniowiec.

Emery oczekuje stosownej atmosfery w związku z przyjazdem Valladolid:Publiczność jest najważniejsza dla Valencii, bez niej nie osiągnęlibyśmy tego, co zdołaliśmy. Musimy trafić do kibiców, do ich serc, do ich emocji i zwyciężyć grą, jaka ich zadowoli. Musimy poszukać chemii między drużyną, a kibicami, a uczynić to możemy dobrą grą. Zespół wyleje siódme poty, by dotrzeć do kibiców i pozwolić im odejść po meczu uszczęśliwionymi.

Trener odniósł się do kwestii nieobecności Manuela Fernandesa w kadrze meczowej: Od początku gra jedenastu graczy, czternastu pojawia się na murawie, osiemnastu jest do dyspozycji trenera. Fernandes pracuje ciężko, ale ktoś musiał zostać niepowołany i padło właśnie na niego.

Zapytany w jakim stopniu na jego decyzję wpłynęły deklaracje Rubena Barajy, który przyznał, iż czuje się zmarnowany, Bask odrzekł, iż wypowiedź El Pipo nie wywarła na nim presji, ani też nie była niestosowna: Mam szacunek do wszystkich piłkarzy, tym bardziej do takich, którzy już 10 lat poświęcają się dla klubu. W kadrze jest 24 graczy i wszyscy są ważni - ci, którzy grają i ci, którzy również starają się pomagać drużynie. Nie uważam za niegrzeczne tego, że Ruben chce więcej grać - to przecież normalne.

Bask na pytanie o możliwość wystawienia na środku obrony Carlosa Marcheny zaznaczył, że istnieje taka możliwość i wcale nie byłoby to nic zaskakującego, bo Marchena gra przecież na tej pozycji, a ostateczną decyzję szkoleniowiec podejmie przed meczem.

Przyszłego rywala Emery określił jako niebezpiecznego. Unai zauważył, że w zeszłym roku Valladolid zdołał zagarnąć komplet punktów w konfrontacji z Valencią, w tym sezonie wywalczył też punkt z grającą w przewadze Sevillą. Zmiana trenera w zespole rywala może według Mistera wywołać dodatkową motywację u piłkarzy, którzy zechcą od początku zaprezentować nowy wizerunek zespołu. Na krótką metę zmiana trenera idzie zwykle w dobrym kierunku, choć nie zawsze prowadzi od razu do świetnych wyników. Onésimo będzie kontynuował myśl Mendillibara, choć wprowadzi zapewne i jakieś retusze - przyznał.

Unai Emery wypowiedział się też na temat Asiera del Horno, który za sprawą wypożyczenia z Valencii stał się niedawno członkiem składu najbliższego przeciwnika: Asier jest częścią Valencii i życzymy mu wszystkiego najlepszego, o ile nam tym nie zaszkodzi. Oczekuję, że zagra wielki mecz, który jednak wygramy my - zażartował.

Na koniec Emery, któremu zasugerowano, że miesiąc ten może okazać się bardzo ważny dla końcowej klasyfikacji, zdecydowanie się z tą kwestią zgodził: Będzie to bardzo ważna faza, a my znamy nasze cele: musimy umocnić się na trzeciej pozycji i stać się mocni na Estadio Mestalla. W Eurolidze także staniemy na głowie, by osiągnąć jak najlepszy wynik - zakończył.

Kategoria: Wywiady | Superdeporte skomentuj Skomentuj (8)

KOMENTARZE

1. El_Duderino06.02.2010; 15:45
El_DuderinoSkoro tryska optymizmem i wspomina o chemii to może sobie coś pali dla relaksu.
Albo vicodin łyka, to by wyjaśniało jego taktykę i Alexisa w pierwszym składzie.

Well done Dr. Emery !!
2. zając43506.02.2010; 16:22
zając435Z taką formą jak ostatnio, to del Horno nam nie zaszkodzi.
3. chazz06.02.2010; 16:58
Jeśli w pierwszym składzie nie będzie ani Choriego ani Vicente to Emery jest debilem!
4. Jacek06.02.2010; 17:13
Jacek"Publiczność jest najważniejsza dla Valencii, bez niej nie osiągnęlibyśmy tego, co zdołaliśmy..."

Na pewno nie w tym sezonie, bo mamy trzy razy lepsze wyniki na wyjazdach xD
5. michalvcf06.02.2010; 17:17
do "chazz"
ty już nim jesteś wypisując taki brednie...
6. chazz06.02.2010; 17:22
Czy ja Cie obraziłem? Każdy ma prawo do swoich opinii, wiec zastanów się co piszesz....
7. chazz06.02.2010; 19:47
I powiedz czy nie miałem racji żeby Chori grał od początku? Przez 20 min zrobił więcej niż Pablo przez 70.
8. Mico07.02.2010; 13:25
MicoTak czy owak, nie powinieneś nikogo wyzywać od debili, tym bardziej Emery'ego.