sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Nie tylko o randze konfrontacji

Szkoleniowcy Valencii CF i Villarreal CF, Unai Emery oraz Ernesto Valverde, spotkali się na Estadio Mestalla, a później również na konferencji prasowej, by zaprezentować i zarekomendować niedzielne derby Comunitat Valenciana.

Trenerzy pragną, aby spotkanie dostarczyło kibicom wielu emocji, było iście wybornym widowiskiem, podobnym do tego z zeszłego roku. Nie zabrakło też deklaracji dotyczących wyniku spotkania. Obaj szkoleniowcy życzą sobie, żeby to ich podopieczni zwyciężyli w niedzielę. Na koniec symbolicznie wymienili się koszulkami dowodzonych przez siebie drużyn, co tylko potwierdza świetne relacje obu klubów. Miejmy nadzieję, że spotkanie będzie stało na najwyższym poziomie.

Copa del Rey

Unai Emery:

Łączy nas, tak Ernesto, jak i mnie to, że prowadzone przez nas drużyny zostały wyeliminowane z krajowego pucharu, dlatego dla niektórych osób nasza sytuacja wydaje się coraz bardziej niepokojąca, ale mogę przyznać, że mamy jasny cele, które wciąż są do zrealizowania. Musimy kontynuować serię ligowych zwycięstw, chcemy za wszelką cenę powiększyć przewagę nad najbliższymi rywalami, z kolei oni zamierzają nam w tym przeszkodzić i starać się dogonić. Awansowaliśmy do dalszej fazy Ligi Europy, gdzie również mamy szanse wiele osiągnąć, podobnie jak nasi przeciwnicy, którzy także występują w tych rozgrywkach i z pewnością nie zamierzają ich odpuścić. Teraz jednak skonfrontujemy swe siły w bardzo ważnym pojedynku, pełnym współzawodnictwa, z prawie zdrowymi, kompletnymi jedenastkami, z zamiarem zdobycia trzech punktów. Już w tym momencie, przed spotkaniem, żyjemy wydarzeniami, do jakich dojdzie w niedzielę na Mestalla. Najważniejsze jest to, aby sprostać wszelkim przeciwnością, pokazać prawdziwy charakter, odegrać się za ostatnią porażkę. Niewątpliwie derby te należą do spotkań szczególnych, meczów innej kategorii, w których spotykają się ze sobą bardzo mocne ekipy ligi, zazwyczaj kończące sezon na wysokich pozycjach. Pragniemy również udowodnić, że niepowodzenie w Pucharze Króla to tylko przypadek, będziemy mieli ku temu dobrą okazję, zagramy przy własnej publiczności i chcielibyśmy po spotkaniu wznieść toast za triumf i wspaniałe widowisko.

Ernesto Valverde:

Obie drużyny odpadły z Pucharu. Kiedy zostajesz wyrzucony za burtę jakichkolwiek rozgrywek, pierwsze dni po tym zwykle nie mijają najlepiej. Moim zdaniem nasze drużyny pożegnały się z w bardzo dotkliwy sposób. My na przykład w ostatniej minucie straciliśmy gola z rzutu karnego. To niewątpliwie dodaje smaczku tej potyczce. Oboje nie zaliczymy tego tygodnia do udanych. Najbliższy mecz jest okazją do tego, by podnieść głowę.

Różnica punktów

Unai Emery:

Zdaję sobie sprawę z tego, że przed nami trudne spotkanie, wiem jednocześnie, że mamy pewną przewagę punktową, lecz Villarreal znajduje się obecnie w okresie swej dobrej gry, wyłączając ostatni mecz Copa del Rey czy partię z Almeríą. Rozgrywają ostatnio bardzo dobre spotkania zarówno na własnym terenie, jak i na wyjeździe. Co prawda początek sezonu nie był w ich wykonaniu najlepszy, ale to sprawa kontuzji, przystosowania się do nowych reguł, zmiany systemu gry. Mimo to prezentowali dobry futbol, a nie osiągali zadowalających wyników. Właśnie stąd bierze się ta różnica, moim zdaniem rywale są na najlepszej drodze, by włączyć się do walki o Champions League, chcą odzyskać lokatę w czubie tabeli, ale my za to pragniemy podtrzymać swoją świetną passę. Chciałbym zobaczyć raz jeszcze podobne spotkanie do tego z ubiegłego sezonu, naprawdę piękne, kiedy zremisowaliśmy, z tym, że teraz zdobylibyśmy trzy punkty.

Ernesto Valverde:

Musimy przyznać, że dystans, jaki dzieli obie ekipy jest dość spory. Taka jest rzeczywistość. Płacimy za niepowodzenia na starcie sezonu i teraz zamierzamy walczyć o wyższe pozycje. Chcemy zgarnąć w tym spotkaniu punkty. W każdej kolejce musimy je zdobywać, jeśli chcemy piąć się w górę tabeli. Na Mestalla przyjedziemy z zamiarem wywiezienia trzech oczek i poprawienia swojej sytuacji w lidze.

Analiza rywali

Unai Emery:

Villarreal posiada tożsamość, to ekipa, dla której ostatnie sezony były bardzo udane. Mają bardzo poukładany, mocny środek, na bokach ofensywnie grających skrzydłowych oraz dysponują dobrą linią defensywy. Od samego początku poszukamy przestrzeni na boisku, ale nie będzie to łatwe, bo rywale to piłkarze światowej klasy. Szukają rezultatów poprzez przyciągającą grę.

Ernesto Valverde:

Valencia CF gra w tym roku bardzo dobrze. Potrafi maksymalnie wykorzystać przydatność takich asów jak Villa, Silva czy Mata. Drużyna rozwija się dobrze. Swoją otwartą, szeroką grą może zabić każdego. Na wyjeździe osiąga wyjątkowo wspaniałe rezultaty. Tym razem ich przewagą będzie własne boisko i kibice, z czego na pewno będą chcieli skorzystać. To derby i nie zadowoli ich byle co. Przedniej formacji zazdrości im każdy. Nie mogę się doczekać tego meczu, ponieważ nie znam jeszcze smaku tych derbów. Nie są to co prawda jakieś pojedynki z historią, po prostu konfrontacje dwóch świetnych, wyróżniających się zespołów. Myślę, że rywalizacja będzie się powoli zaostrzać, gdyż zawsze na początku atmosfera panuje przyjazna. Pragnę ją poczuć. Sądzę, że piłkarze podejdą do tej partii ze specjalnym nastawieniem, jeszcze większą motywacją.

Potrzeba zwycięstwa

Unai Emery:

Owszem, możemy pochwalić się bardzo dobrymi wynikami w meczach wyjazdowych, ale u siebie nie możemy znaleźć równowagi. Dźwigamy bagaż przypominający nam o poprawie tego stanu rzeczy i umocnieniu naszej pozycji. Jeżeli to się uda, będziemy mogli spojrzeć na sam szczyt tabeli z ambicją walki o jak najwyższą lokatę. Villarreal poza domem radzi sobie równie dobrze, pokonał Atlético, zremisował z Barceloną, czym udowodnił, iż nie należy go lekceważyć. Trzeba powiedzieć, że spotkanie to mogli nawet wygrać, przez co darzymy rywali jeszcze większym szacunkiem. Po pierwsze, gramy na własnym stadionie w obecności naszych kibiców. Po drugie, musimy wygrać mecz, prezentując przy tym atrakcyjny futbol. I wreszcie po trzecie, oni także zaliczają udane mecze na wyjeździe. To wszystko przyciąga kibiców na Mestalla, tego wieczoru wysyłamy do nich specjalne zaproszenie, ponieważ w Valencii nie zabraknie emocji oraz pięknej piłki z obu stron. Przewiduję wyrównany pojedynek.

Ernesto Valverde:

Potrzebujemy fantastycznego meczu. Wygrana to nasz cel. W minionym tygodniu zdobyliśmy zaledwie punkt w lidze i odpadliśmy z Pucharu. Musimy zwyciężyć, aby spojrzeć w przyszłość z optymizmem, być z siebie zadowolonym oraz wyjść z tego pojedynku z twarzą. Losowanie w Copa del Rey było dla nas pomyślne, ale zawiedliśmy. Odpadliśmy, lecz teraz powinniśmy powrócić na właściwą drogę. Prawdę mówiąc, życzę sobie, by był to wspaniały mecz, pełen emocji i myślę, że dzięki temu, co obie ekipy reprezentują, jest to z góry zagwarantowane.

Opinia na temat swojego kolegi

Ernesto Valverde o Emerym:

Unai dźwignął zespół na bardzo wysoki poziom, odkąd go przejął drużyna wciąż rośnie w siłę, co widać. W Valencii ludzie mają olbrzymie wymagania i pragną widzieć swoją drużynę na samym szczycie. W chwili obecnej znajdują się na wysokiej pozycji i stanowią alternatywę dla Barcelony i Realu Madryt. Moim zdaniem zasługują na to. Mają własny styl gry i ambicję, by stawać się większymi.

Unai Emery o Valverde:

Wyróżnia się niebywałym doświadczeniem wśród młodych trenerów, bez wątpienia należy do elity. Niezbędną wiedzę zdobywał już jako piłkarz. Jego drużyny zawsze prezentowały się świetnie, Athletic, Espanyol, Olympiacos, a teraz Villarreal, gdzie kształtuje swoją myśl trenerską, bazuje na doświadczeniu, dzięki czemu z pewnością osiągnie sukces.

Fotografie: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7

Kategoria: Wywiady | valenciacf.com skomentuj Skomentuj (9)

KOMENTARZE

1. 1995villa16.01.2010; 08:53
musimy to wygrać to by nam bardzo pomogło żeby uciec Sevilli i utrzymać trzecie miejsce
2. patrickvcf16.01.2010; 12:00
patrickvcfŚwietny tekst.Dobrze się czyta.

A co do meczu to trzeba wygrać,jak by rywale potracili punkty Real możliwe Barca też a i Deportivo może dostać od Mallorki(najlepiej jak by był remis).To byśmy byli w wyśmienitej sytuacji że tak powiem.
3. Jacek16.01.2010; 12:40
JacekKurdupel z tego Valverde'iego ;D
Ale on z "Emerytem" się chyba lubią, nie?
4. wk16.01.2010; 12:52
wkPatrickvcf, jeżeli Barca ma pogubić punkty to na rzecz Sevilli, a to aż tak dobrze nie będzie.

Ten mecz poprostu trzeba wygrać. Idę o zakład, że przegrana drużyna strzeli min. 2 bramki.

PS
Podobno International domaga się zaległych pieniędzy za transfer Renana. Ciekawe, jak jest w przypadku Joaquina, bo on chyba też spłacony niejest...
5. robert31316.01.2010; 13:02
robert313No i posłodzili sobie panowie wzajemnie :) A bardziej poważnie - dyplomatycznie i z należytym szacunkiem do rywala. Ważny mecz, komplet punktów musi zostać na Mestalla.
6. Kamil16.01.2010; 15:19
KamilPowiem tak to będzie cięzki mecz. Villareal gra naprawde dobrze od pewnego czasu w ostatniej kolejce co prawda zremisował z Almeria u siebie ale wcześniej wywiózł pkt z Camp Nou. Jeżeli bedzie remis to będzie dobrze a jeżeli wygrana to fantastycznie jeżeli przegrają to nie stracą trzeciej bardzo dobrej pozycji
7. Vicente.Rodriguez16.01.2010; 15:54
Vicente.RodriguezW Villarreal zabraknie Fabricio Fuentesa, Gonzalo Rodrigueza, Javi Venty, Ivana Marcano. Podobno też nie zagra Ariel Ibagaza, ale róznie podają.
Wiec jesli tak, to obrona bedzie podziurawiona i to dobrze.
Nominalni to Joan Capdevila, Angel Ruano(nie zagrał wielu meczy) i Diego Godin.
Wiec nasz atak i pomoc myślę ze poradziłby sobie z do połowy okrojoną obroną Villarreal.

Ten mecz trzeba wygrać,w najgorszym wypadku remis. Ale w przypadku zwycięztwa nad Villarreal, porazki Sevilli(Barca bedzie chciała sie odgryzc za CdR), np. remisu Mallorci z Deportivo oraz (wierzmy w kibiców i stadion Athleticu) remisu Realu z Bilbao bedziemy miec komfortową sytuację, a mianowicie 4 pkt straty do Realu i 6 pkt przewagi nad Deportivo, 7 nad Mallorcą i aż 8 nad Sevillą.

Warto byłoby wyjrzesać z siebie maximum umiejętności i wygrac derby
8. patrickvcf16.01.2010; 15:56
patrickvcfwk no ale chyba lepiej zmniejszać różnicę punktów do Barcy,a jednocześnie niech sevilla nas powoli dogania.No nie wiem może źle mówie.Ale najlepiej by było jak byłby remis. pozdro:)
9. wk16.01.2010; 20:14
wkWg. mnie lepiej by było, gdyby Sevilla przegrała, a my byśmy mieli pewniejsze 3. miejsce. Ale najkorzystniej byłoby, żeby był remis... ;.