sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Copa del Rey nie dla Valencii

Ulesław, 13.01.2010; 20:28

Deportivo 2:2 Valencia

Dramatyczna końcówka dla Deportivo - pomimo dwóch świetnych szans Silvy i Mathieu Valencia nie zdołała pokonać gospodarzy. Deportivo zdołało odrobić dwubramkową stratę z pierwszej połowy. Mimo dobrego początku gry i szybkiego odrobienia strat z pierwszego spotkania, w 1/4 Copa del Rey zagra zespół Lotiny.

2 asysty Miguela i 2 bramki Zigicia zamiast dobić, rozjuszyło Deportivo, które rzuciło się do odrabiania strat. Pierwszą bramkę zdobył Filipe Luis, występujący w dzisiejszym meczu na lewym skrzydle, do wyrównania doprowadził Juan Rodriguez po agresywnej wrzutce w pole bramkowe Filipe. Sam Brazylijczyk mógł rozstrzygnąć losy meczu na 15. minut przed ostatnim gwizdkiem sędziego, ale zmarnował dobre podanie Adriana.

Unai Emery wprowadzał na murawę kolejno Joaquina (w 57. minucie zmienił Domingueza), Banegę (za Fernandesa w 75. minucie ) i Villę (z boiska w 82. minucie zszedł Vicente).

W końcówce meczu fantastyczną okazję zmarnował David Silva - Kanaryjczyk nie trafił czysto w piłkę po świetnym podaniu Villi na 6-7 metr pola karnego. Minutę później z 15 metrów w bramkę nie trafił Jeremy Mathieu. Była to ostatnia szansa dla Valencii w meczu.

W 1/4 finału zagra Deportivo.

Deportivo: Manu, Laure, Piscu, Zé Castro, Manuel Pablo, Juan Rodríguez, Antonio Tomás, Juca, Filipe Luis, Valerón i Bodipo.

Valencia CF: Moyá, Miguel, David Navarro, Marchena, Mathieu, Manuel Fernandes, Albelda, Vicente, Silva, Chori Domínguez i Zigic.

Kategoria: Ogólne | skomentuj Skomentuj (67)

KOMENTARZE

1. Marcel13.01.2010; 20:16
Marcel0:1 dla Nas :) Dobre zachowanie Choriego w rogu boiska, idealna asysta Miguela i bardzo dobra główka Zigicia :)
2. adieuu13.01.2010; 20:17
Nooo i pieknie, jak widzialem ze Miguel bedzie wrzucal na Zigicia to juz wiedzialem ze bedzie gol :D Troche zaskoczyl mnie Vicente w wyjsciowej jedynastce, ale ciesze sie ze wkoncu mozemy go ogladac :] Chori sie ladnie stara
3. Brozinho13.01.2010; 20:20
chyżbyśmy grali 4-1-4-1 ??

---------------Moya---------------
Mathieu Dealbert, Navarro, Miguel
-------------Fernandes------------
Vicente, Silva, Dominguez, Joaquin
---------------Zigic--------------
4. adieuu13.01.2010; 20:23
Nie, gramy 4 5 1 w srodku gra Albelda, Fernandes i Silva
5. adieuu13.01.2010; 20:33
Dzisiaj para Miguel - Zigic rzadzi, nie ma to tamto :D 0:2 :D
6. Marcel13.01.2010; 20:34
MarcelAha i zapomnialem dodac, 2 asysta Miguela :)
7. Brozinho13.01.2010; 20:39
czyli jest ?

Moya
Mathieu, Marchena, Navarro, Miguel
Fernandes, Albelda
vicente, Silva, Dominguez
Zigic
8. Flaku13.01.2010; 20:42
AMUNT NIKOLA, AMUNT EMERY, AMUNT CHES !!!!!
kocham ich naprawde ich kocham :D
9. adieuu13.01.2010; 20:44
tak, ogladaj mecz to zobaczysz. Tez sie tak boicie za kazdym razem jak Vicente upadnie ? ;] Ogolnie jestem zaskoczony ze tak latwo nam idzie, depor praktycznie nie istnieje.
10. vcf9113.01.2010; 20:52
nareszcie Marchena w obronie ! widac ze to jednak jego pozycja ! mecz calkiem niezly ;d ciesze sie ze Zigic sie rozstrzelał;d coraz bardziej mnie do siebie przekonuje ! oby tak dalej
11. Flaku13.01.2010; 20:55
Zigic na HAT TRICKA !! (ale błagam was zmiencie to zdjecie główne bo wyglada tam okropnie :D )
12. Sprewell13.01.2010; 20:58
SprewellWszyscy u nas graja na + albo nawet lepiej (Miguel, Zigic). Chori jeszcze trochę niewidoczny ale swój udział przy 1 bramce ma. Tylko ta firana na lewej stronie obrony...
13. Algir13.01.2010; 21:09
Jest b.dobrze - do trzech razy sztuka:) Nie chciałbym tylko dogrywki w tym meczu - 120 min to b.duży wysiłek dla kopaczy.
14. Barsa13.01.2010; 21:09
BarsaE no... przesadza ta Valencia ;) Na prawde oby Barca dziś odpadła xD
15. Flaku13.01.2010; 21:16
3:3 przechodzimy ?? bo 2 na wyjedzie nie ?? czy dogrywka o,O ?
16. maestro@13.01.2010; 21:19
maestro@No i bramke strzelil nam najlepszy lewy obronca primera.Szkoda ze przed sezonem nie zainteresowal sie nim zarzad bo byl do wziecia za 6-8mln, a za 2-3 lata pojdzie do angli albo realu,barcy za 20-pare baniek.
Niestety dla nas mathieu sie do niego nie umywa.
17. Adamvid713.01.2010; 21:19
Adamvid7Obecnie jest 1:2 i ten wynik jeśli się utrzyma to będzie dogrywka

Jak Vcf strzeli chociaż 1 bramkę to Depor bedzie musiało stzrelić 3 bramki by Vcf odpadło
18. wk13.01.2010; 21:22
wkPoprostu teraz jedna strzelona bramka przekreśli szanse na dogrywkę. Bramka bez znaczenia której drużyny.
19. Algir13.01.2010; 21:26
No i doczekaliśmy się również polskiego akcentu w tym meczu - Barsa, kupicie go sobie w lecie?:)
20. Qnick198613.01.2010; 21:33
Qnick1986Adamvid7
jeśli VCF strzeli jedną to Deportivo nie będzie trzeba 3 tylko 2.
21. Barsa13.01.2010; 21:34
Barsamaestro@

Kasimierski, czy jak mu tam nie był do wyjeęcia za 10-12 mln, strasznie sie prezio Depo upierał chyba przy 15, a zawodnik chciał przejsc, nawet pachniało złamaniem umowy ale to był czas negocjacji z Interem w sprawie Maxwella, z powodu własnie niemoznosci sprowadzenia "Polaka" za "własciwa sume"... a teraz Abidal gra super(to nie i ironia) i ma dobrego zmienika za 5 mln wiec jest ok ;)

Hmmm czyżby dogrywka? Jak VCF nie przechodzi dalej to ja zmieniam zdanie i chcę zeby Barca jednak awansowała :P
22. wk13.01.2010; 21:36
wkJuż dogrywki nie będzie...
23. zając43513.01.2010; 21:53
zając435Musimy walczyć
24. Adamvid713.01.2010; 21:59
Adamvid7No i po walce została tylko liga i Liga Europejska-niestety kur*a
25. Barsa13.01.2010; 21:59
Barsaale Mathieu i Silva zrąbali na końcu...
26. umbrella13.01.2010; 22:01
umbrellaPo tak fantastycznej pierwszej połowie nie grać nic w drugiej...
27. Peńa13.01.2010; 22:01
Dawano ale to dawno nie widziałem tak słabego meczu Silvy... i Miguel w pierwszej połowie super a w drugiej fatalnie... nie wiem co powiedzieć, zupełne dwa oblicza Valencii w dwoch połowach. Złość mnie przepełnia kompletnie...
28. Fuh13.01.2010; 22:02
FuhNo i dopadlismy ze zbednego pucharu ;) Deportivo pokazalo, ze jest za slaby, aby chociaz marzyc o rywalizacji z nami w lidze ;) Na plus Zigic, najwiekszy minus to Vicente, najwazniejszy mecz jest w niedziele, trzeba wygrac z Villareal, Amunt Valencia! :)
29. Lizzy13.01.2010; 22:02
Jak dla mnie to wyglądało na celowe odpuszczenie. Może i to lepiej, dalej jestem zdania, że gra na trzy fronty to na razie za wysokie progi dla naszych.
30. umbrella13.01.2010; 22:04
umbrellaMoże coś w tym jest Lizzy, chłopcy cieszyli się z bramek Zigicia jakby to był jakiś sparing.
31. TheNatoorath13.01.2010; 22:08
TheNatoorathHmm... Ciekawe co powiedział w szatni Emery do Miguela... Ale nie wydaje się, żeby coś motywującego ;p

Pierwszą połowę oglądałem od jakiejś 35-38 min. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć, czy Chori grał tak źle, że zasługiwał na zmianę w 57, czy został zmieniony "bo tak"? Z tego, co widziałem (a widziałem niewiele, wspaniały internet 256 swoje robi xD) nie prezentował się źle, a na pewno nie gorzej niż Joaquin...

Nie ma co płakać po CdR. W lidze albo trzymać się trzeciej lokaty, albo zrobić niespodziankę i chapsnąć któregoś z "dwójki wspaniałych" i będzie pięknie ^^.
32. rafal19892213.01.2010; 22:14
rafal198922ręce, cycki opadają :/ ;p
33. Maciej13.01.2010; 22:22
MaciejCzekam na wielkie derby z Villareal. Będzie sie działo.
34. Gajos13.01.2010; 22:31
GajosSzkoda, że mecz zepsuliśmy w drugiej połowie. Ale tak jak pisał Fuh najważniejsze derby w niedzielę.
35. Nizioł13.01.2010; 23:01
NiziołFuh nie bądz smieszny, mozna, raz, dwa ale nie kilka razy pod rzad..Valencia chciała awansowac i to bylo widac. Nie udalo sie bo Deportivo nie było i nie jest gorsze w tej chwili.
36. pedro913.01.2010; 23:06
Mimo nienadzwyczajnej gry prowadziliśmy 2:0 i wszystko zostało zmarnowane. Nie wytrzymałem nerwowo i wyłączyłem kompa. I tak obraz był marny.
II połowa to kompromitacja. Przegrać z takimi szarakami jak Depor w tak żenującym stylu to dno i 7m poniżej mułu.
Obrona jak w przedszkolu. Już w I połowie gra bocznych była umowna, ale potem to żenada. Silva fatalnie, Fernandes nie sprostał zadaniu, Joaquin cienizna. Valencia nie istniała. Chori zniknął z pola widzenia dosyć szybko. Vicente słabo? Na pewno 2x lepiej niż Alba. I tak się dziwię, że wytrzymał tak długo. Ten mecz przyniósł same wymierne straty: odpadnięcie z pucharu, zajechanie Vicente i Silvy (może grał tak słabo, bo miał dolegliwości?), wymęczenie innych. Korzyści mniej wymierne: prysły złudzenia co do wartości drużyny i jest możliwość skoncentrowania się na PD i LE.
37. Fuh13.01.2010; 23:10
FuhNiziolku, jesli ktos z nas jest smieszny, to na pewno nie ja ;) Depor to typowy sredniak, czasem i sredniakiom trafi sie jakis przeblysk, ale moge sie z Toba zalozyc o kazde pieniadze, ze Vcf na koniec sezonu bedzie wyzej niz Depor ;) Jesli Vcf chcialaby tak bardzo awansowac, to unai wystawilby pierwszy sklad od 1 minuty, a prawda jest taka, ze tak bardzo nam nie zalezalo, wiec jesli by sie udalo malym nakladem sil, to by sie udalo i tyle ;) Zreszta Depor juz w nastepnej kolejce straci miejsce premiowane awansem do Lm ;)
38. velk14.01.2010; 00:13
Niektórym tu chyba w głowie się poprzewracało, Deportivo szarakiem? Z takim myśleniem to nie można kibicować Valencii, idźcie proszę kibicujcie Realowi albo Barcy bo tylko oni nie są szarakami. Jak można nazwać Deportivo szarakiem... Drużyna która obecnie jest jedno miejsce za nami, na 4. Drużynę która rok temu na koniec sezonu była... jedno miejsce za nami... W takim toku myślenia to Valencia również jest szarakiem. Na tej stronie zaczyna się robić następne primeradivision.pl gdzie komentarzy się aż nie da czytać bo tak rażą głupota. Tutaj na szczęście nie wszystkie oczywiście. Co do Copa Del Rey to trudno, że odpadliśmy ale tak czasami bywa, to raczej prestiżowy puchar, a teraz nasi piłkarze będą mieli trochę więcej odpoczynku.

Pozdro.
39. Mcsente14.01.2010; 07:16
McsentePierwsza połowa była zdecydowanie nasza, w drugiej Deportivo pokazało klasę i co ważne wole walki. Mimo iż przegrywali zdołali zremisować, myślę że są objawieniem tego sezonu (dobra gra) i życzę im zwycięstwa w CdR.
40. Jacek14.01.2010; 07:22
JacekPrzed tym spotkaniem mówiłem, że nic się nie stanie jak odpadniemy, ale jak doszło do meczu to kibicowałem jak zwykle VCF, i trochę smutno mi się zrobiło na koniec, bo byliśmy blisko awansu :( Teraz pozostaje skupić się na lidze, LE i będzie git.
41. goly14.01.2010; 07:34
Udało mi się obejrzeć tylko 1 połowę, ale z tego co tu czytam to nie mam czego żałować. Dobrze, że nie doszło do dogrywki. Odpadamy, zostały dwa fronty na których walczyć już trzeba na maksa. Deportivo gratuluje wygranej i powodzenia z Sevilla.
42. zając43514.01.2010; 08:41
zając435Będziemy mogli skupić się bardziej na lidze.
43. pedro914.01.2010; 09:05
velk, nie wiem skąd się urwałeś, ale twoja zdolność do obserwacji i refleksji jest mocno zwietrzała i zszarzała, tak jak szare jest Deportivo. Weź gorącą (może lodowatą kąpiel) i obudź się. Depor prezentuje szary futbol na poziomie dobrego rzemiosła i nic więcej. Awansowało nie dlatego, że tak dobrze grali, ale dlatego że Valencia tak odpuściła i grała w II połowie tragicznie. Czasy błyskotliwie grającego Depor dawno się skończyły.
44. Algir14.01.2010; 09:46
Pedro9, bez urazy ale mam wrażenie, że kiedyś z rozpędu napisałeś "szaraki" (mała złośliwość pod adresem Nizioła:)) i teraz brniesz w to dalej (na siłę szukasz argumentów).
Depor powoli wygrzebuje się z kryzysu, najnowsza historia tego klubu, to ostrzeżenie dla VcF - w przypadku, gdyby Valencii przydarzyła się podobna katastrofa, nie chcę, by ktoś za dwa,trzy lata pisał tak o nas.
Swoją drogą, są już dwa kluby w PD, które gdy przegrywają/remisują to zawsze przez swoją słabość a nie siłę rywala.
45. pedro914.01.2010; 11:26
Algir, rozpędu nie brałem, a określenie ligowe szaraki jest dla mnie idealne w stosunku do takich druzyn jak obecnie Depor i nie było w tym żadnej złośliwości w stosunku do czcigodnego Nizioła.
Nie muszę na siłę szukać argumentów - wystarczy uzmysłowić sobie ilu aktualnych (nie mówiąc o byłych) reprezentantów Hiszpanii i innych czołowych drużyn świata gra w VCF, a ile w Depor.
46. Jacek14.01.2010; 11:32
JacekNie zależało nam na tym pucharze. To widać po naszym składzie - obrona podstawowa, a poza nią tylko Silva. Nawet Evera nie było. Nie oglądałem meczu, ale wynik nawet dobry jak na nasze rezerwy. Trudno nazwać Deportivo szarakami, lecz nawet w tym sezonie nie są od nas lepsi.
Nizioł - Po czym było widać? Mieliśmy stać, żeby Deportivo sobie postrzelało, bo nam nie zależy? Zawsze trzeba coś robić na boisku, sorry.
47. pedro914.01.2010; 11:35
Ciekawe też jakie 2 kluby masz na myśli :)
Mnie przychodzi do głowy np. Sevilla, która jest w tabeli za Deportivo, ostatnio ciagle przegrywa, a mogę o niej spokojnie napisać "wybitna".
48. Fuh14.01.2010; 11:43
FuhVelk, raczej Ty prezentujesz poziom pd.pl i podobnych portalow. Jak mozna uwazac CdR za puchar prestizowy? 3 najlepsze klub w La Liga juz odpadly, wiec czy naprawde to taki prestiz wygrac puchar, w ktorym graja najczesciej rezerwy?
49. vcf123414.01.2010; 12:04
dobra panowie, nie ma co rozpamiętywac tego meczu, było minęło:) Chyba każdy wie jaki jest cel na ten sezon, AWANS DO LIGI MISTRZÓW i najbliższy "wygrany" mecz z Villareal przybliży nas do tego upragnionego awansu:)
50. Nizioł14.01.2010; 13:01
NiziołMoze któryś z adminów zajmie jakies stanowisko, bo horyzont myslowy fuha i pedra nie pozwala na normalne wypowiadanie się tu innym kibicom. A z tymi szarakami to nazywaj sobie ich jak chcesz. Kazdy kolejny wyraz szaraki tylko potwierdza to jaki poziom prezentujesz.
51. Fuh14.01.2010; 13:23
FuhNasz horyzont jest akurat bardzo szeroki, bo wiemy, ze Depor nie utrzyma do konca sezonu 4 pozycji, natomiast Twoj jest tak waski, ze nie widzisz, ze w nastepnej kolejce juz straca 4 miejsce, a podniecanie sie 4 pozycja w ciagu jednej kolejki w calym sezonie, pokazuje myslenie kibica SZARAKOW.
52. Arek25049414.01.2010; 14:32
Arek250494Wszyscy sie krytykujecie , mimo tego że jestesmy fanami naszych nietoperzy. Ale moim zdaniem w tym meczu dalismy dupy jak można wygrywac 2:0 i na koncu meczu widniał wynik 2:2 przypomina mi się mecz z Slavia Praga kiedy to my pokazywalismy kto tu rzadzi a oni przypadkowo strzelili nam dwie bramki. Bardzo niezaluje tego meczu bo Valencia powinna sie skupic na lidze europejskiej i lidze hiszpanskiej bo tam mozna znalesc sporo kasy. Aha bardzo ladny mecz Zigicia nareszcie chlopak sie odnalazl mam nadzieje ze mu to tak zostanie
53. Arek25049414.01.2010; 14:34
Arek250494Ej sory ze dwa razy pod rzad , ale moze mi ktos powiedziec czy Chori w drugiej polowie ladnie gral? Bo ogladalem tylko pierwsza polowe i niewiem dokladnie
54. pedro914.01.2010; 16:09
niziołku, dziękuję za pozwolenie ;)
Z aluzjami do poziomu byłbym na twoim miejscu ostrożny, bo wchodzisz w szarą strefę i śliski dla ciebie grunt :(
55. pedro914.01.2010; 16:15
Arek, Chori grał coraz słabiej, bo sił mu wyraźnie ubywało. Nie wytrzymał kondycyjnie.
56. patrickvcf14.01.2010; 16:21
patrickvcfNo właśnie Arek250494 ma rację.tak jak ostatnio ktoś do mnie napisał że jestem głupi czy coś takiego.Pozdro Algir Fuh Nizioł pedro9 velk.

Nie wie ktoś jak grał Vicente.
57. Nizioł14.01.2010; 16:35
NiziołTy pedro9 nie bedziesz nigdy na moim miejscu, wiec nie schlebiaj sobie. Jesli wydaje ci sie, że reszta ludzi tutaj bedzie broniła tego co piszesz tylko dlatego, że jestes za Valencią to jestes w błedzie i pamietaj, że w społecznosci tej strony figurujesz jako "wyjątek" , jeden z kilku ;)
58. Zibi14.01.2010; 16:55
administratorzy nie zareaguja, bo sa tego samego zdania co pedro i fuh. moze z jednym wyjatkiem.

depor to obecnie najbardziej wloska z hiszpanskich druzyn, prezentujaca szary, a nawet gorzej, bezbarwny futbol, ciulajaca punkty w sposob tylko dla siebie znany. na farcie jednak nie mozna leciec caly sezon i to jest pocieszajace. podejrzewam, ze grajaca "na powaznie" w tym pucharku sevilla sprowadzi ich na ziemie.
59. Nizioł14.01.2010; 17:09
NiziołWiec tylko pozazdroscić Valenci wyników osiagnietych z Deportivo... najbardziej włoska..to ze mało tracą wcale o tym nie swiadczy, ale po obejzeniu 2 czy 3 meczów (jestem przekonany ze wiecej nie ogladales) mozna i tak powiedziec.

Tak na marginesie Deportivo to 4 druzyna w la liga ostatniej dekady, a takze 20 lecia. Mistrzostwo, 4 wice mistrzostwa , 2 puchary, 3 super puchary, 1/2 LM, wiele wspaniałych spotkan, ale poco ja to pisze skoro wiekszosc druzyn nie tylko w la liga, ale i w europie osiągneła podobne wyniki (ostatnie 20 lat)

Ja juz koncze, niemam sie o co spierac, przekonaliscie mnie, kibice wilekiej i silnej vcf, napewno na koniec sezonu bedziecie mieli ze 20 punktów wiecej niz Deportivo, zwłaszcza, że zarówno w pucharze jak i w lidze Depor nawet nie pisneło w starciach ze wspaniałymi kopaczami Valenci ;( . Pa
60. Zibi14.01.2010; 17:29
niziol, nie umniejszam zaslug depor. 10 lat temu mozna bylo twoja druzyne wymieniac jednym tchem w gronie kandydatow do tytulu, ale to juz przeszlosc. obecnie klub ten jest w zapasci, z ktorej chwilowo sie otrzasnal.

nie ogladalem wiele spotkan, przypominam sobie 7, ale byly to mecze z pretendentami do mistrzostwa w zeszlym roku i musze przyznac, ze na ich tle zaprezentowaliscie sie blado. wyniki, ktore jak kazdy widzi nie sa zle, troche tuszuja prawdziwy obraz zespolu lotiny (swoja droga wykonal kawal dobrej roboty, bo poskladanie tych kopaczy do kupy to nie lada wyczyn)

valencia sie sfrajerzyla z deportivo nad czym ubolewam.
61. Algir14.01.2010; 18:23
Zibi, spodziewałem się czegoś w stylu: "Wypad na forum" a nie zrobienia Depor swoistego coupe de grace przez jednego z Redaktorów:) Nie wygląda to dobrze.
62. pedro914.01.2010; 18:28
niziołku, chciałem początkowo potraktować twoje enuncjacje ugodowo, ale poszedłeś w zaparte. Pozwól więc, że nie będę reagował na twoje odszczekiwanie, bo to jest coraz bardziej żałosne.
63. phoxx14.01.2010; 20:15
Oglądałem w tym sezonie tylko 2 mecze Deportivo, pierwszy z Barceloną gdzie Deportivo nie potrafiło przeprowadzić żadnej akcji. Byłem zaskoczony poziomem prezentowanym przez piłkarzy Lotiny. W meczu z takim przeciwnikiem powinni pokazać się z jak najlepszej strony, zagrać ambitnie a tam same straty.

Dawne Depor by się tak nie dało stłamsić, lubię ten zespół i przykro było patrzeć na poziom jaki prezentuje.

Brakuje klasowych piłkarzy, ciągle grają weterani którzy szczyt formy mieli 4 lata temu. I właściwie czy ktoś z was uważa Filipe za najlepszego lewego obrońcę ligi? Jego gra przypomina bardziej polaka niż brazylijczyka (koordynacja ruchowa) nic dziwnego że Barcelona nie chciała za niego zapłacić 15 mln. W reprezentacji Brazylii nie pogra, są lepsi np. Andre Santos.
64. Lizzy14.01.2010; 20:25
Niemożliwym jest taka różnica gry w przeciągu 15 minutowej przerwy. Ewidentnie nie zależało nam na tych rozgrywkach, co uważam za dobrą decyzję. Nie ubliżam w tym momencie Depor, ale po pierwszych 45 min. powinniśmy ich gromić. Nie istnieli w żadnym elemencie gry, oprócz jeden kontry. Natomiast druga połowa to kompletne dno. Nie wierzę, że Marchena by tak łatwo odpuścił, Silva nie trafił czysto w piłkę, a Villa zostanie wprowadzony w 80 min., gdzie potrzebowaliśmy ten duet snajperów. Miguel totalnie zlamił, nie potrafię sobie wyobrazić jak w kilka minut można zacząć prezentować tak słaby poziom. Także gratuluję Depor wygranej w bardzo elitarnym pucharze, naprawdę sukces w nim jest na tyle prestiżowy, że pieniądz podobny jak za zwycięstwo w jednym meczu ligowym.
65. 1995villa15.01.2010; 15:13
szkoda ale morze to lepiej
66. Matej 1415.01.2010; 22:05
kurcze... szkoda prowadziliśmy 2:0, a skończyło się 2:2. Została nam liga i UEFA
67. Jacek16.01.2010; 12:51
JacekO co Ci chodzi z "morzem"...? ;)