Lista powołanych na Atlético: Dealbert wraca
26.09.2009; 14:07Angel Dealbert, jeden z najnowszych nabytków Valencii, wraca do graczy powołanych na dzisiejszy mecz z Atlético. Wraca, na rzecz Davida Albeldy, który zachorował w minionym tygodniu. Powołanie Angela jest jedyną nowością odnośnie kadry na mecz z Getafe, który rozgrywany w ubiegłą środę
Oto pełna lista powołanych:
- Bramka: Cesar, Moyà
- Obrona: Bruno, Miguel, David Navarrio, Maduro, Alexis, Dealbert, Mathieu
- Pomoc: Marchena, Banega, Pablo Hernández, Joaquín, Míchel, Mata, Silva
- Atak: Villa, Zigic, Miku.
KOMENTARZE
Moya
Miguel-Alexis-Dealbert-Bruno
Pablo-Marchena-Banega-Mata
Silva
Villa
Amunt Valencia!
Moya
Miguel-Alexis-Dealbert-Mathieu
Joaquin-Banega-Michel-Mata
Silva
Villa
Wolę Francuza na lewej, niż Bruno. Wprawdzie obaj są daremni, ale Mathieu bardziej mnie przekonywuje. Joaquin gra ostatnio lepiej niż Pablo, ale znając naszego trenera i jego podejście znów pewnie wystąpi Pablo. Za Marchene powinien grać Michel. Albelda jest słaby, więc czekamy na Fernadesa z niecierpliwością.
Amunt Valencia
Moya - o krótkim słupku,
Mathieu - by nie przekraczać środka połowy,
Dealbert - dam radę, przykryję czapką Aguero,
Alexis - nie podawać do bramkarza,
Miguel - w sumie to mogłem wczoraj gdzieś wyskoczyć,
Marchena - zabić !!!
Ever - jestem zaje...
Mata - na pewno coś strzelę,
Silva - Kryśka to przy mnie pikuś,
Villa - będzie pierwszy hattrick,
Zigić - muszę więcej grać :),
Michel - o Jezu a jak mnie wpuszczą,
Alba - może mnie nie opchną po sezonie,
Masz rację Algir, oby dokładnie o tym myśleli :D
Fajna ta prezentacja rywala u Was. Ale mam parę spostrzeżeń względem niej. Forlan poprawił strzelanie do pustej bramki i w sytuacjach sam na sam, chociaż... strzały nadal mu lepiej wychodzą z trzydziestu metrów. ;D Antonio Lopez jeszcze taki słaby nie jest, bardziej obawiałbym się o grę, o zgrozo, Juanito. Przecież on jest totalnym patałachem, taki David Silva miałby większe problemy z kiwnięciem pachołka, aniżeli jego.
Co do meczu, to czuję, że padnie dużo bramek. Zresztą, czemu się temu dziwić. Zwycięzcę ciężko wytypować, choć Valencia faworytem. Cóż, ja mam nadzieję, iż Atletico przełamie złą passę.
Pozdrawiam i życzę ciekawego widowiska. :)
Szczerze to ogladajac dzisiejsze mecze - Barca i Real niestety totalnie dominuja w hiszpanii i sa poza wszelkim zasiegiem.Szkoda ze La Liga nie jest bardziej konkurencyjna.
A i jest jeszcze jedna bardzo solidna druzyna z ktorej jej kibice moga byc dumni - Sevilla. Prawie zawsze na 0 z tylu , a dzis zaimponowali pokonujac Bilbao na wyjezdzie az 4-0!!! Jak powtarzalem sevilla to jednak klasa wyzej niz VCF.
Co do naszych - okazalo sie ze mecze z Sevilla i Valladolid to tylko mecze ktore nam wyszly.VCF to ciagle zespol bez defensywy, mysli taktycznej, z ciagla zmiana formy.
Dlatego po sezonie koniecznie zmienilbym Emerego, na jakiegos dobrego taktyka ktory pouklada ta druzyne taktycznie. Co do tego sezonu - trzeba sie moglic zeby Villareal i Atleti dalej tak grali... Ta VCF to porazka...
Ciekawe czy Crack Mathieu dzis zagra...?:)
Co do jasnowidzenia Pedro1 to boję się, że możesz mieć rację. Obyś nie miał ;)
Joaquin: dobrze, że jestem najdroższym zawodnikiem w historii Valencii, bo już dawno by mnie wykopali
« Wsteczskomentuj