Ojciec i jednocześnie agent Juana Maty jest zaszczycony zainteresowaniem Barcelony jego synem. Władze Valencii jasno zadeklarowały, że żaden z kluczowych piłkarzy nie odejdzie, w związku z czym Katalończycy musieli trochę przystopować w zakusach na wychowanka Realu Madryt. Mata senior w zainteresowaniu Blaugrany jego pociechą widzi jasny powód do tego, by Valencia zaoferowała nowy kontrakt błyskotliwemu lewoskrzydłowemu.

To zaszczyt, że taki trener jak Pep Guardiola, ktoś, kto wygrał wszystko, lubi styl gry Maty i uważa go za gracza, który pasowałby do stylu Barcelony - stwierdziła głowa rodziny Mata w wywiadzie dla COM Radio.

Ojciec Juana ujawnił także, że wielka dwójka La Liga złożyła w tym okienku transferowym ofertę za utalentowanego młodzieńca: Prezydent Valencii powiedział mi miesiąc temu, że Barcelona i Real Madryt pytały o Matę, ale oni powiedzieli im nie. Valencia zawsze mówiła mi, że Mata jest bardzo ważnym zawodnikiem dla klubu.

Zastrzegł jednak, że w okienku transferowym wszystko zmienia się w mgnieniu oka: Często rzeczy mogą zmienić się bardzo szybko, z dnia na dzień. W futbolu wszystko może się zdarzyć.

Senior wyznał również, że jego syn wciąż czeka na propozycję nowego kontraktu od władz Nietoperzy: Valencia dała mu dużo szans, a on ma tylko 21 lat. Ale w tej chwili ma ten sam kontrakt, jaki zawarł grając w Castilli i wierzę, że po ostatnich latach zasługuje na nową umowę. Czekamy na to.

Tweetnij