Emery: "Zigic i Ever mają wysokie predyspozycje"
02.08.2009; 14:16Po kończącym pierwszy okres przygotowań do nadchodzącego sezonu spotkaniu z Cardiff, trener Unai Emery pozytywnie wypowiedział się na temat przebiegu dotychczasowych zajęć z zespołem. Bask w krótkiej wypowiedzi dla mediów wyznał: „Pozytywnie wykorzystaliśmy dwanaście dni zgrupowania. Choć pierwszy okres jest już za nami, a w przyszłości czeka nas wiele treningów, jestem zadowolony z postawy ekipy”.
Emery wspomniał również o dwóch zbliżających się sparingach z dużo bardziej wymagającymi rywalami, za jakich z pewnością uchodzą ekipy Manchesteru United i Arsenalu Londyn: „To znakomite zespoły, spotkania z nimi będą wymagały od nas podniesienia jakości gry oraz koncentracji, ale to akurat pozytywne aspekty. Liczymy tylko na zwycięstwa”.
Kończąc swoją wypowiedź, Emery indywidualnie omówił kwestię Nikoli Zigicia oraz Evera Banegi, mówiąc: „Ever w każdym meczu wykonywał dużo pożytecznej pracy, Nikola pokazał się z bardzo dobrej strony, potwierdzając swoją skuteczność. Nie można im odmówić indywidualnych predyspozycji, podobnie jak innym zawodnikom. Konkurencja w zespole musi być wysoka, dlatego potrzebujemy dobrych graczy, a nimi z pewnością są Banega i Zigić”. Trener przyznał jednak, że ostateczna selekcja zakończy się za około dwa tygodnie, a przez ten czas każdy musi potwierdzić swoją przydatność dla drużyny.
KOMENTARZE
Admin zna hiszpanski niech tlumaczy ;d;d
oferujemy 5 mln + Nacho za Emane
Go Go Gunners!!! Amunt Valencia!!!
Z Manchesterem i Arsenalem będzie ciężko, ale znacznie bardziej mnie interesuje styl w jakim będziemy grać od wyniku.
Nacho sie nie zgodzi na gre w segunda division a i Betis pewnie chcialby innego zawodnika
lepiej zaproponowac Angulo -pewnie tak doswiadczony zawodnik i ograny w lidze hiszpanskiej bardziej przyda sie zespolowi walczacemu o powrot do La Liga
VDV by się przydał, ale ściąganie go za wszelką cenę odpada. Szczerze zaczyna mi się powoli podobać gra Michela, może z niego coś w tym sezonie wyrośnie?
Szkoda ze ten mecz na Polsacie Sport nie jest na zywo tylko powtorka ;/
PS
Jakiś czas temu BJ ustaliło ewentualną cenę 3,5 mln € za Riquelme. Za tyle napewno by się przydał.
Riquelme za taka cene przydal by sie choc ma swoje lata ;]
Mój hiszpański jest jaki jest, więc mogłem coś pokręcić.
w tamtym sezonie pokazal duza klase w Betisie i byl jednym z najlepszych srodkowych pomocnikow w La Liga
taki zawodnik byl Valencii potrzebny juz od dawna
Jeden z najlepszych rozgrywających w poprzednim sezonie. Tak rozgrywał, że Betis wylądował w drugiej lidze. Kupienie jakiegoś Emany, który będzie kolejną niewiadomą, kolejnym zawodnikiem, który dopiero będzie się uczył grać w wielkim klubie za światowej klasy napastnikami, za 12mln to idiotyzm do kwadratu. Jeżeli transfer dojdzie do skutku, to totalnie się zawiodę, bo o ile do tej pory kupowaliśmy tanio i raczej dobrze (Bruno, Mathieu, Moya, Dealbert), to takie posunięcie byłoby, delikatnie mówiąc, tragiczne. Raz, że Emana ma już 27 lat, dwa - zwyczajnie nie jest wart takich pieniędzy. Przepłaciliśmy za Fernandesa, Zigicia i Banegę, więc nie popełniajmy takiego błędu 4. raz.
Mamy długi ludzie. Chyba zapomnieliście, że niedawno mówiono nawet o bankructwie. A tu prosze- 12 mln za piłkarza z drugiej ligi.
A co do 11 sezonu. Xavi, Iniesta nawet Lass Diara naprawdę zostali pominięci? ;)
Mianco, a jak nie tak dawno temu srezlał Villa, rozgrywał Silva i bronił Albiol ze niemal VCF spadła z Ligi? Nie ma taka porazka nic wspołnego z umiejetnosciami pojedynczego zawosnika, a nawet czasem całej druzyny, jak widac z załączniku.
Powtórzę jeszcze raz. Trzeba zmienić styl gry, kompletnie. Skoro nie idzie nam środkiem, bo Villa, jak to Villa, zbiega sobie po piłkę, a co za tym idzie nie ma kto grać z przodu, bo jest jedynym napastnikiem, to wykorzystajmy może w końcu to, czym się szczycić możemy - skrzydła. Mamy Vicente, Matę, Silvę, Joaquina i Pablo. Do tego dochodzi niesamowicie wysoki Zigić z przodu. Za nim ustawić Villę, bo i tak gra zawsze cofnięty, i tak. Defensywnych pomocników mamy do bólu, a Ever poradzi sobie z pseudo rozgrywaniem, który nie będzie za bardzo potrzebne, ot rzucić piłkę na bok. W ten sposób damy w końcu wykazać się Zigiciowi, uruchomimy skrzydła, a i Villa na tym nie ucierpi. Skoro od lat nie idzie nam gra na jednego napastnika, to po co tak grać? A 12 mln w kieszeni zostanie.
Wciąż nie przekonuje mnie cały ten Emana. Koleś ma przyjść z drugoligowego Betisu i świetnie rozgrywać u nas piłki. Skoro nie potrafiliśmy kupić Sneijdera, van der Vaarta, Lucho, Kallstroma... to nie wydawajmy takich pieniędzy na piłkarza, który tak naprawdę nie jest potrzebny. Nie widzę żadnych, ale to żadnych przeciwskazań, żeby Zigić grał w pierwszej 11. Strzela w okresie przygotowawczym, strzelał, gdy grał w poprzednim sezonie, strzelał i w Santanderze. Wniosek? Będzie to robił dalej. A skoro mamy zawodnika, którego warunki fizyczne znacznie ułatwiają mu wygrywanie pojedynków o górne piłki, to tak właśnie należy grać. Tym bardziej, że ma kto to robić jak wspomniałem wcześniej.
Kwestia ostatnia - nie liczy się dla mnie nazwisko. Jeżeli mamy już koniecznie grać na jednego napastnika (czemu jestem przeciwny), to z dwójki Villa - Zigić, niech gra ten, który jest skuteczniejszy, nie ten, który potrafi rozgrywać i być bardziej kreatywny. Ten, który będzie wykańczał akcje, w takim ustawieniu MUSI być odpowiedzialny tylko za to. Tak czy siak, lepiej byłoby gdybyśmy grali na dwóch.
Nie, nie oglądałem wszystkich spotkań Atletico, ale skoro tam gra się na dwóch napastników, to logicznym jest, że i sytuacje inaczej się rozkładają. Miał swoje Forlan, miał swoje Aguero.
A co do sporu o napastników. Fakt, każdy normalny trener grający 4-4-2 dałby się pokroić na duet Villa-Zigić - wirtuoz i dryblas, niepozbawiony umiejętności technicznych. Ale niestety Valencia ma problem sprowadzający się do linii pomocy - żeby grać 2 napastnikami trzeba mieć silny środek pomocy, a tu co? klopsssss...
« Wsteczskomentuj