Statystyki Guaje w meczach przeciwko Rojiblancos są imponujące. David Villa nie zna smaku porażki przeciwko stołecznej ekipie, gdyż jego drużyna w dziesięciu dotąd rozegranych pojedynkach ani razu nie schodziła z boiska pokonana.

5 wygranych oraz 5 remisów – tak w najprostszej postaci przedstawiają się liczby Davida Villi w spotkaniach z najbliższym rywalem Valencii. Asturyjski napastnik może pochwalić się także systematyczną skutecznością, ponieważ w 5 rozegranych w barwach Blanquinegros spotkaniach strzelił dokładnie 5 goli.

Za czasów gry w Realu Saragossa mierzył się z ekipą Atlético Madryt 4 razy. Na La Romareda w dwóch spotkaniach padły bezbramkowe remisy, podczas gdy na Vicente Calderón jego partnerzy okazali się raz lepsi (1:2), a w kolejnym meczu ponownie na tablicy świetlnej widniał remisowy rezultat, tym razem 1:1.

Zdecydowanie lepszym bilansem legitymuje się grając w zespole „Nietoperzy”, którzy razem z nim w składzie stawali w szranki z Madrytczykami także 5-krotnie.

Villa jest autorem ostatniego gola na Vicente Calderón w Primera División (ostatnią bramkę zdobył Juan Manuel Mata w Pucharze Króla Hiszpanii), kiedy to w 2006 roku Los Ches wygrali (0:1; asystował Vicente). Od tego czasu uczestniczył w czterech meczach na Estadio Mestalla, w których strzelał po jednym golu z wyjątkiem spotkania w sezonie 2008/09, gdy trafił do siatki dwa razy.

W klasyfikacji Pichichi plasuje się na drugiej pozycji za mającym o 2 trafienia więcej napastnikiem Atlético Madryt Diego Forlánem i Samuelem Eto’o (3).

Tweetnij