Soriano zaprzecza doniesieniom ws. Villi i Silvy
08.04.2009; 17:27Vicente Soriano, prezydent Valencii CF zaprzecza, jakoby jego odpowiednik w Realu Madryt, Vicente Boluda, miał od niego otrzymać propozycję sprzedaży Villi i Silvy w zamian za 60 milionów euro.
W oświadczeniu, które pojawiło się na oficjalnej stronie klubu, szef Valencii stwierdza, że chociaż obaj panowie spotkali się we wtorek w walenckiej restauracji, to informacja o ofercie transferu duetu zawodników Nietoperzy jest całkowitym fałszem
. Prezydenci nie rozmawiali o futbolu ani nie poruszali kwestii transferu, szeroko omawianej na łamach dzisiejszego wydania Marki.
Wymieniliśmy jedynie parę słów pozdrowienia, ale nie wspomnieliśmy o futbolu nawet jednym słowem. Czułem się zobligowany odpowiedzieć na te doniesienia, bo całkowicie mijają się z prawdą. (…)Wystarczyłaby jedna rozmowa telefoniczna, ale przecież w ten sposób nie byłoby materiału na pierwszą stronę (zdjęcie tutaj)
- podkreślał.
KOMENTARZE
Boluda siedział przy jednym ze stolików wraz ze swoimi współpracownikami, gdy podszedł do niego Soriano, który zaprosił prezesa Blancos na prywatną rozmowę, która trwała około pół godziny i odbyła się zaraz po spożyciu posiłku. Boluda zapytał prezesa Valencii o sytuację ekonomiczną klubu, która, jak się okazało, jest naprawdę bardzo poważna. "A jak wygląda sytuacja Silvy oraz Villi?", od razu dodał prezes Realu Madryt. Soriano odpowiedział, że Valencia potrzebuje obecnie 50 milionów euro, aby pokryć koszty wstępnych prac nad nowym stadionem oraz uregulować pensje zawodników.
- A Silva i Villa? - nalegał w dalszym ciągu Boluda. "Obaj mają ważny kontrakt, ale po prostu musimy ich sprzedać", odpowiedział w końcu Soriano. Prezes Realu Madryt dowiedział się następnie, że Valencia gotowa by była sprzedać tę dwójkę na Santiago Bernabéu za 60 milionów euro. Co prawda Villa wyceniany jest na 45 milionów euro, a Silva na 30 milionów, lecz bardzo ciężka sytuacja Valencii zmusiła prezesa do podjęcia jakichkolwiek środków, które zapewnią jak najszybszy zastrzyk gotówki. Oferta końcowa - 60 milionów euro. Okazja ta wydaje się wręcz nie do odrzucenia, dlatego Boluda już podjął decyzję, że wszyscy kandydaci na prezesa otrzymają tę oto ofertę prezesa Valencii.
Link
« Wsteczskomentuj