sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Emery: "Liga jest najważniejsza"

Rivv, 24.01.2009; 22:37

Choć Valencia jest blisko wywalczenia awansu do półfinału Copa del Rey, to trener Unai Emery wyraźnie wskazuje, co jest priorytetem drużyny. Szkoleniowiec Los Ches stwierdził, że myślenie teraz o rewanżowym spotkaniu Pucharu Króla z Sevillą byłoby olbrzymim błędem.

Liga daje najwięcej stałości i wyznacza, w jakich rozgrywkach będziesz uczestniczył w nadchodzącym sezonie. Puchar UEFA i Copa del Rey też są ważne, ale to liga jest jedyną istotą rzeczy - powiedział entrenador.

Nietoperze w niedzielę zagrają z Realem Mallorca, który podejmie walkę o wydostanie się ze strefy spadkowej i potrzebuje zwycięstw. Mimo złej formy ekipy z wyspy, Emery zdaje sobie sprawę, że nie będzie to łatwe spotkanie: - Jestem pewien, że będą chcieli zagrać jak najlepiej. Przygotowywaliśmy się do meczu z wielką koncentracją i musimy być gotowi, by pokonać świetną Mallorkę, wobec której staniemy.

Szkoleniowiec opisał także sytuację kadrową przed spotkaniem: - David Villa i Joaquin nie będą mogli wystąpić, jednak mam wystarczające alternatywy. Wszyscy moi gracze posiadają te same możliwości. Dobrzę, że César przystosowuje się szybko, ponieważ liga nie może czekać.

Kategoria: Wywiady | Marca skomentuj Skomentuj (7)

KOMENTARZE

1. wk24.01.2009; 23:08
wkOstatnio widziałem mecz Mallorcy z Realem i w tamtym meczu pokazali nie grę, a katastrofę. Valencia z poprzedniego sezonu nie dorasta im do pięt. Drużyna jest do ogrania nawet bez kluczowych zawodników i może zmiennicy się pokażą...
2. Sprewell24.01.2009; 23:37
SprewellSwoją drogą mamy teraz w klubie ciekawy przypadek, że zawodnik grający jest starszy od trenera. Cesar jest 2 mies. starszy od Unai'a ;D
3. wk24.01.2009; 23:46
wkA co by było, gdyby Unai trenował AC Milan? Byłby prawie najmłodszy ;>
4. pck25.01.2009; 00:29
pckPrzecież w Milanie Maldini grał razem z Ancelottim w drużynie ;) ciekawa perspektywa dość.
5. Joaquin Piotr25.01.2009; 10:08
Joaquin PiotrMyśle że ta drużyna ma skład na pierwszą część tabeli , powinniśmy wygrać .
Choć nie takie cuda sie działy .
POZDRAWIAM
6. pedro125.01.2009; 14:18
Villareal zremisował u siebie z Osasuną, która sąsiaduje w tabeli z Majorką. Więc trzeba się sprężyć, żeby nie było wpadki.
Widziałem końcówkę meczu Villarealu i statystykę: gospodarze: 5 rzutów rożnych, Osasuna: 10. W La Liga nie ma nic pewnego.
Stawiam na to, że w bramce zagra Guaita.
7. Ulesław25.01.2009; 16:42
UlesławWarto jedynie dodać, że Villarreal zmarnował w tym meczu tak wiele sytuacji, jakby odkupili Forlana z Atletico i partnerował mu w ataku Franco. Szkoda, że w meczu z nami nie razili taką nieporadnością.

Strata bramki to wielbłąd Cygana, który ni to skiksował, nie podał do Dady'ego. W 18-stce meczowej nie było ani Godina, ani Rodrigueza. Nie wiem czy to kontuzje czy rotacje, ale wygląda na to, że więcej klubów miewa kłopoty z obsadzeniem środka obrony pod nieobecność dwójki elementarnych piłkarzy... Obrona Realu bez Pepe to też był niemal nadprzewodnik.