Oceny pomeczowe
23.01.2009; 18:05Przedstawiamy oceny zawodników Valencii po spotkaniu z Sevillą w Pucharze Króla wygranym przez Los Ches 3:2.
Vicente Guaita: 6+ - Gdyby nie liczyć pomyłki przy bramce zdobytej przez Luisa Fabiano, występ młodego bramkarza byłby całkiem okazały. Już w pierwszych swoich występach pokazuje, że nogami gra znacznie pewniej niż Renan.
Miguel: 6+ - Dobry, choć nie porywający mecz Portugalczyka. Oby w kolejnych spotkaniach znów prezentował najwyższą dyspozycję.
Hedwiges Maduro: 6 - Przeciętne zawody w wykonaniu Hedwigesa. Nie można jednak oczekiwać wiele od piłkarza, który nie gra na swojej nominalnej pozycji.
Raul Albiol: 7 Powrót reprezentanta Hiszpanii poprawił jakość gry linii defensywnej, choć momentami Raul zachowywał się nader nerwowo. Niemniej, nie ponosi winy za żadną z utraconych bramek.
Emiliano Moretti: 6 - W pierwszej połowie skutecznie wyłączył z gry Jesusa Navasa. Niestety, wprowadzony w drugiej części konfrontacji Diego Capel kilkakrotnie pokonywał włoskiego defensora.
Vicente Rodriguez: 6+ - Wbrew oczekiwaniom fanów, Vicente nie jest jeszcze gotów, by na stale zagościć w pierwszym składzie.
David Albelda: 5+ - Podobnie jak Moretti – poprawna pierwsza odsłona, w drugiej David grał słabo. Były kapitan wkrótce może stracić miejsce w podstawowej jedenastce.
Ruben Baraja: 7 - Powolny, z pozoru ospały, jednak niesamowicie skuteczny. Ruben znów udowodnił, że choć ustępuje młodszym kolegom kondycją fizyczną, potrafi ich przyćmić innymi walorami.
Joaquin Sanchez: 7+ - Aktywny przez większą część zawodów. Zabrakło jedynie zwieńczenia dobrego meczu golem lub asystą.
David Silva: 7 - Pracowity, ale bez fajerwerków. Na jego usprawiedliwienie należy dodać, iż kilka dni wcześniej uskarżał się na ból w okolicach operowanej kostki, przez co z Sevillą nie zagrał na 100% swoich możliwości.
David Villa: 7 - Szkoda tak wczesnego opuszczenia boiska przez Guaje, bo zapewne wynik byłby znacznie bardziej korzystny dla Valencii. 7
za instykt strzelecki zaprezentowany przy golu numer 1.
Rezerwowi:
Juan Mata: 8+ - Zdecydowanie najlepszy piłkarz na boisku. Grał krótko, a zdążył strzelić gola i mieć spory udział w bramce strzelonej przez Baraję.
Edu Gaspar: 8 - Miejmy nadzieję, że kontuzje będą omijać Brazylijczyka możliwie jak najszerszym łukiem – z nim w środku pola Valencia prezentuje znacznie dojrzalszy futbol.
Fernando Morientes: 5+ - W odróżnieniu od Villi, źle dogaduje się na boisku z Silvą. Fernando zagrał słabo i bez polotu.
Najlepszy zawodnik: Juan Mata
Najgorszy zawodnik: David Albelda
Kluczowy moment: Wprowadzenie Maty i Edu.
KOMENTARZE
« Wsteczskomentuj