Silva wraca i dementuje
11.12.2008; 19:16 David Silva latem nie opuścił klubu z Lewantu i także w zimowym okienku transferowym nie zamierza zmieniać barw klubowych. Młody pomocnik przyznaje, że jest szczęsliwy w Valencii i ignoruje pogłoski, jakoby miał zostać sprzedany przez kierownictwo klubu, by pieniądze z jego transferu podreperowały klubowy budżet.
Jestem bardzo spokojny i dla mnie takie plotki są niczym. W każdym razie na temat zmiany klubu nie słyszałem niczego od nikogo
- powiedział reprezentant Hiszpanii.
Silva stwierdził, że wiązanie jego osoby z Barceloną czy Realem przez hiszpańskie i światowe media nie miało wpływu na jego przygotowania do powrotu na boisko. Trzymiesięczna nieobecność zawodnika na krajowych i europejskich stadionach spowodowana była operacją kostki, której poddał się po Mistrzostwach Europy. Jednak młodą gwiazdę Valencii i hiszpańskiej piłki powinniśmy zobaczyć już w sobotę w spotkaniu z Espanyolem.
Czuję się świetnie, chociaż prawdopodobnie w tej chwili brakuje mi jeszcze kondycji. Oczywiście decyzję o tym, czy zagram, podejmie trener
- wyznał pomocnik.
Chcę powrócić do formy sprzed kontuzji, a nawet osiągnąć jeszcze lepszą dyspozycję. Gramy dobrze i jestem gotów do gry, niezależnie na jakiej pozycji wystawi mnie trener
- zakończył zawodnik Nietoperzy.
KOMENTARZE
Nie ma żadnych komentarzy.« Wsteczskomentuj