W obliczu niezaakceptowania oferty Valencii na pomocnika Ajaxu - Wesley`a Sneijdera, a także nieprzychylnego zdania Floresa na temat Holendra, Amedeo Carboni zaczyna od nowa poszukiwania rozgrywającego, który latem miałby zasilić Nietoperzy.

Nieoficjalnie mówi się, że Carboni byłby wstanie sprowadzić Sneijdera na Mestalla, jednak wobec veta Quique, nie chce po raz kolejny na własną rękę sprowadzać zawodnika, który mógłby się okazać podobnym niewypałem jak Tavano i narażać się na kolejną falę krytyki.

W ciągu ostatniego tygodnia, w prasie przewinęło się kilka nazwisk piłkarzy łączonych z Valencią. Pierwszym z nich jest grający w PSV Eindhoven - Edison Mendez. Podobno Ekwadorczyk z chęcią odszedłby z klubu, bowiem chciałby się sprawdzić w lepszej lidze. Jego plany może pokrzyżować szkoleniowiec PSV - Ronald Koeman, dla którego Mendez jest kluczowym zawodnikiem.

Z kolei dzisiejsze Superdeporte podaje, jakoby Amedeo Carboni wybrał się do Portugalii w sprawie dwójki pomocników FC Porto - Raula Meirelesa i Paulo Assunçao (na zdjęciu). Meireles podobno spełnia wszystkie warunki potrzebne do gry w Valencii. Jest młody, perspektywiczny, a zarazem doświadczony i ograny; uczestniczył już w Lidze Mistrzów, a także grał w reprezentacji kraju. Z kolei Paulo Assunçao to piłkarz, który miałby być zmiennikiem Albeldy. W Brazylii porównuje się go z legendą Deportivo La Coruna - Mauro Silvą, ze względu na jego wyszkolenie techniczne, a także ogromny spokój w grze.

Tweetnij