sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Malaga – Valencia (składy)

Dzidek, 25.09.2008; 19:50
Za niespełna 10 minut rozpocznie się spotkanie 4. kolejki Liga BBVA między Malagą i Valencią. Znamy już składy w jakich obie drużyny rozpoczną mecz.

Tradycyjnie spotykamy się na kanale IRC polskich fanów Valencii #Valencia_CF w sieci Quakenet.org, dostępnym także dzięki naszej bramce www <--> irc

Składy:

Valencia: Renan; Miguel, Albiol, Alexis, Del Horno; Pablo, Albelda, Fernandes, Mata; Villa, Angulo

Malaga: Arnau; Jesús Gámez, Hélder Rosario, Welligton, Calleja; Lolo, Pablo Barros; Adrián López, Duda, Eliseu; Baha.

Kategoria: Ogólne | Valenciacf.es skomentuj Skomentuj (43)

KOMENTARZE

1. Nevan_1425.09.2008; 19:53
Angulo i Del Horno w pierwszym skladzie. Hmmm.
2. malczyq25.09.2008; 19:59
malczyqDla sympatyków Morientes'a/Zigic'a dużo w Valenci sobie nie pograją ponieważ Emery gra 1 wysuniętym napastnikiem ,który ma być zwinny i szybki a zarazem dobry technicznie.Mamy tylko Ville z takich grajków, a najbardziej odpowiednim zmiennikiem jest Angulo.O Macie nie pisze bo on ma miejsce na lewej flance pod nieobecność Silvy.
3. kage maru25.09.2008; 20:00
co z marchena i gdzie moro/
4. daras33325.09.2008; 20:52
daras333@Kanius
Powiem tak, jak chcesz w skrocie to Valencia powinna 2 bramki do przidu byc jak niby nic, Renan ladnie w bramce, 1 badz 2 interwencje ktore uratowaly przed strata bramki. Ogolnie dobrze ale moze byc jeszcze lepiej.
5. ruben12325.09.2008; 20:55
1 polowa bardzo slaba , pudlo villi i nic wiecej praktycznie.Wielki chaos w grze VCF , nie wiem skad te pomysly Emerego o swietnej grze kolektywnej skoro nasi graja jak na pierwszym treningu.I po co tyle gornych pilek? Ogolnie 1 polowa slaba ale 2 polowy zawsze nam lepiej wychodza.Pablo - zenada , sprzedac w zimie.
6. daras33325.09.2008; 20:58
daras333@ruben123
Pamietaj ze sa pozytywy 1 polowy. Gdyby nie Renan bysmy przegrywali juz. Ale stale fragmenty gry niezle.
7. Mistic25.09.2008; 21:02
Misticslaba 1sza polowa Nietoperzy, dobrze ze Renan zyje meczem bo bylo by ciezko ;)
Na gre Pablo szkoda slow, jakbysmy narzekali na Ximo to w jego grze podczas 45minut ciezko bylo sie dopatrzec az tylu minusow przy prawie calkowitym braku pozytywow.
Obecnie obaj graja slabo, jezeli Joaquin to mierda to kim?(czym?) jest Pablo ... ?
8. Mistic25.09.2008; 21:02
Misticjakbysmy nie narzekali *
Sorry za dubelka ;)
9. Kanius25.09.2008; 21:05
KaniusWyjście jest jedno ktoś z trójki Angulo,Joaquin,Pablo odchodzi a my odkupujemy Sisiego...
10. ruben12325.09.2008; 21:25
ten mecz to kompromitacja z ktorej unai bedzie musial sie tlumaczyc , gra fatalna , edu po tym meczu absolutnie skreslony, koles z pablo do sprzedania w zimie.tragedia ale bardzo potrzebny jest ten 1 gol
11. ruben12325.09.2008; 21:30
wreszcie , dobrze ze jest villa choc moglo byc tez 1-0 dla malagi. Unai i tak bedzie musial sie tlumaczyc
12. Nevan_1425.09.2008; 21:30
Teraz morale w gore i 0-3 dla nas !!! :)

PS. Co do Pablo i Joaquina- Vicente zdrowiej szybciej...
13. dijey125.09.2008; 21:48
dijey1No, drugi już jest!
14. Nevan_1425.09.2008; 21:48
No i 0-2. Piekne podanie...
15. Adamvid725.09.2008; 21:50
Adamvid7i juz 2:0 druga brama dla Villi (92 min)
16. mestalla25.09.2008; 21:55
WYGRANA!!!
Villa i Mata super duet.
Prowadzimy!!!!!!!!!!
AMUNT VALENCIA!!!!
17. kamileqq8725.09.2008; 21:56
kamileqq87Villa 2 - o Malaga

Boże styl gry Nietoperzy pozostawia sobie wiele do życzenia... Ale Dzięki Bogu mamy El Guaje!
18. Sprewell25.09.2008; 21:57
SprewellMecz w naszym wykonaniu słaby. Możliwe jednak, że Unai widząc naszą krótka ławke rezerwowych i 3 mecze do rozegrania w ciągu tygodnia "nakreślił" naszym taką taktyke, żeby się nie narobić a 3 pkt zgarnąć (oby tak było). W każdym bądź razie Malaga miała parę dogodnych sytuacji do strzelenia bramki i gdyby nie ich zwichrowane celowniki moglibyśmy ten mecz przegrać.
19. TyP25.09.2008; 21:58
ruben123 z czego ma sie spowiadać niby?

Ja już nie pamiętam kiedy my byśmy zagrali pare meczów DOBRYCH z rzędu, chyba jeszcze czasy Beniteza.To piłkarze tak robią Emery widać,że sie stara ale widać jeszcze masterkuje ze składem. Poczekajmy.
20. Nevan_1425.09.2008; 22:00
Zauwazyliscie, ze po pierwszej bramce, chlopaki zaczeli grac efektowniej. Podania pietka i w ogole. Szczegolnie jedna taka akcja byla.
Wynik mogl byc wiekszy ale nie ma co plakac. Wazne sa trzy pkt. i to ze prowadzimy w tabeli.
Apropo tabeli. Moglibyscie wrzucic gdzies na stronke aktualna tabele. (xD)
21. MAESTRO25.09.2008; 22:05
MAESTROpablo na skrzydle to istna tragedia, jest za słaby na ten klb, uwzgledniajac ze silva wrócia za jakis czas dopiero to vicente jsk najszybciej musi sie wykurowac i przejąc lewe skrzydło bo teraz to nasza najwieksza pieta achillesowa
tyle w tym temacie zmojej strony
22. Darlene25.09.2008; 22:08
DarleneJa też nie widzę z czego Emery miałby się tłumaczyć. Podobno trenera rozlicza się za wyniki. Ktoś powie, że taka gra nie wystarczy na lepszych przeciwników, ale skąd wiadomo, że z innymi zagramy tak jak z Malagą. Każdy mecz jest inny, a większość z nich wygrywa jak do tej pory Valencia. Mamy lidera, oby tak dalej.
23. Adamvid725.09.2008; 22:08
Adamvid7 Primera Division - tabela
Zerspół Mecze Punkty
1. Valencia 4 10
2. Villarreal 4 10
3. Real Madryt 4 9
4. Atlético 4 9
5. Sevilla 4 8
6. Barcelona 4 7
7. Almería CF 4 7
8. Espanyol 4 7
9. Real Valladolid 4 6
10. Getafe 4 5
11. Athletic Bilbao 4 5
12. Dep. La Coruńa 4 5
13. Mallorca 4 5
14. Recreativo 4 4
15. Osasuna 4 3
16. Numancia 4 3
17. Real Betis 4 2
18. Racing 4 2 19. Málaga 4 1
20. Sporting 4 0
24. pajacyk25.09.2008; 22:10
pajacykJuż sam nie wiem - kochać Ich czy nienawidzić!!! Gra Valencii "jak zwykle" żałosna. Wynik "jak zwykle" dobry. Dziękować opatrzności że gramy łatwiejsze mecze na razie.
Co do Pablo to chyba Rasiak by zagrał lepiej - gość miał dosłownie same straty!!!
Fernandes moim zdaniem nie grał tak źle. To przecież Albelda i Edu zaliczyli po jednym pięknym podaniu otwierającym... Maladze drogę do naszej bramki!
Smuci słaba gra Del Horno, z dwóch słabych lewych obrońców lepszy jest już chyba Moretti.
Pozdro i Amunt Ches!!!
25. Ulesław25.09.2008; 22:13
UlesławEh.... http://vcf.pl/?ps=pd - tabela. Aktualizowana automagicznie z typerem, i ostatnimi wynikami - więc dopiero wówczas będzie aktualna, gdy wyniki zostaną uzupełnione, ale na przyszłość nie musicie szukać gdziebądź ;)
26. LSW25.09.2008; 22:21
LSWCoś do zastanowienia dla tych, którzy mówią, że styl nie jest ważny.

Wiadomo, że liczy się wynik i za to zdobywa się punkty i tytuły.
Villa wykorzystał 2 sytuacje i mamy wygraną.

A pomyślcie co będzie jak Villa będzie miał słabszy dzień? A co będzie jak dozna kontuzji? Czy reszta drużyny prezentuje taki poziom, że można być spokojnym? I właśnie dlatego należy zwracać uwagę na to jak gramy. To jest pewien wyznacznik.

Mam nadzieję, że poziom morale drużyny wzrasta, że nasi zawodnicy będąc pewnymi siebie zaczną grać odważniej i gra będzie przyjemniejsza dla oka.

Piłka nożna to gra zespołowa i nie można liczyć, że zawsze coś strzeli Villa albo Mata.
27. woker18225.09.2008; 22:29
woker182LSW tylko pamiętaj, że do tego mamy jeszcze Silvę, Vicente... Pablo i Joaquin gdy dojdą do formy także mogą być niesamowicie groźni. Początek sezonu to zawsze znak zapytania, najważniejsze jest to, że jesteśmy na czele, gra sama przyjdzie. Nie wiem jak grali dzisiaj, bo niestety nie miałem możliwości oglądnięcia meczu, ale myślę, że będzie coraz lepiej.
28. kamileqq8725.09.2008; 22:57
kamileqq87Kurczę... Brak Timo jest doprawdy zastanawiające... Jeśli chodzi o atak to nie rozumiem czegoś... Angulo- niby stary i doświadczony ale niczego nie pokazuje, dlaczego Unai nie daje szans El Moro, który udowodnił, że jest wystarczająco doświadczony by grać w napadzie z Villą od 1 min. Szkoda, że tylko grzeje ławę, ktoś inny w styczniu da mu więcej szans..
29. Darlene25.09.2008; 23:10
DarleneLSW - to co mówisz to tylko gdybanie, równie dobrze mogę powiedzieć, że Valencia być może dobiera poziom swej gry odpowiednio do danego rywala i z silniejszymi będzie grała lepiej, albo (a propo przykładu kontuzji Villi), że niedługo do zdrowia dojdą Vicente, Marchena i będziemy grali jeszcze silniejszym składem niż teraz, zostawmy gdybanie i skupmy się na faktach, fakty są takie, że zwyciężamy bez dwóch kontuzjowanych mistrzów Europy i zajmujemy pierwsze miejsce w lidze, liczby przemawiają za Valencią
30. staste7726.09.2008; 08:54
staste77Kamil, trener daje pograć El Moro. Grał przecież w ostatnim meczu. Myślę, że jego absencja jest spowodowana tym, że gramy teraz co 3 dni i trener próbuje pograć większością składu. Mam nadzieję, że El Moro zagra w niedzielę.
31. staste7726.09.2008; 08:55
staste77Villa strzelił i chwała mu za to, ale największy wkład w bramki ma Mata, który świetnie 2 razy asystował.
Szczególnie 1-sza bramka była świetna - był konsekwentny i nie odpuścił, poszedł za piłką i walczył do końca. 90% bramki to jego zasługa; Villa - to była tylko formalność.
32. Fernando_M26.09.2008; 09:29
Fernando_MJa jestem pod wrażeniem drugiej asysty, przepiękne ukośne podanie na wychodzącego Villę - klasyka, ale jaka groźna!
33. pedro126.09.2008; 09:49
Śmieszą mnie niektóre komentarze typu: z każdym przeciwnikiem gra się inaczej, nie ważny jest styl itd.
Kolejne wymęczone 3 pkt cieszą, dobra postawa Villi, Albiola i Maty również, ale to wszystko. Całe szczęście, że nie gramy teraz z silniejszymi drużynami. Pierze by latało. Nie wiem co Emery zamierza zrobić, ale tym składem daleko nie da się zajechać.
Tak narzekamy na Joaquina, ale na jego tle Pablo to III liga. Pomoc nie istnieje. Obojetnie kto tam gra - Fernandes, Edu czy Albelda. Gra polega głównie na długiej piłce do przodu, oczywiście niecelnej. Wystarczyło, że nie ma Barajy, Silvy i Vicente, a drużyna nie ma żadnego pomysłu na grę, nie ma wykonawców.
Jedynym chyba wyjściem jest Marchena jako DP i ktoś do pary. Niestety nie ma dobrego kandydata, chyba że ...Viana.
Drużyna wymaga gruntownej przebudowy. Trzeba pożegnać się z Pablo, Edu, Fernandesem, del Horno, Vianą, Zigicem i mimo całej sympatii dla nich - z Moro, Angulo i Albeldą i oprzeć się na nowej generacji młodych, zdolnych i głodnych gry piłkarzy.
34. Darlene26.09.2008; 10:08
DarleneA mnie z kolei śmieszą te wszystkie katastroficzne wizje. Z niektórych komentarzy, nieznając wyników, możnaby wnioskować, że VCF przegrywa mecz za meczem. Chyba zapomniano już o tym, że ta "słaba" Valencia potrafiła wygrać z Realem na Mestalla, dlaczego nie mielibyśmy powtórzyć tego w lidze? Tamten mecz graliśmy bardzo dobrze i to jest jasny przykład na to, że każdy mecz jest inny. Padają także zarzuty typu - co by było gdyby nie Villa, Silva itd, ale właśnie po to zatrzymaliśmy największe gwiazdy, odrzucając wiele atrakcyjnych ofert, żeby grały to do czego są zdolne.

pedro - katastrofę przepowiadałeś już przed sezonem, mówiąc, iż na 100% pożegnamy nasze gwiazdy, gdyż mamy kłopoty finansowe. Dziwiłeś się, że do niektórych nie dociera fakt pożegnania się Valencii z Villą.

Jest miejsce na krytykę zespołu, ale nie wtedy kiedy wygrywa kolejne spotkania, chyba że największą radością niektórych tu kibiców jest oglądanie ładnie grającego zespołu bez względu na osiągany przez niego wynik. Ja kibicując Valencii chcę oglądać jej zwycięstwa.
35. pedro126.09.2008; 11:02
Darlene, mylisz pojęcia - moja ocena nie jest katastroficzną wizją, lecz krytycznym i myślę, że w miarę obiektywnym spojrzeniem na stan rzeczy. Zauważ, że nie krytykuję trenera, lecz koncentruję się na "materiale ludzkim" z jakiego Emery musi coś wykroić.
Gołym okiem widać, że drużyna mimo ciułanych punktów gra słabo, czego zdaje się nie dostrzegasz, a co widzi natomiast także Emery i otwarcie o tym mówi(vide następny news). Same gwiazdy nie wystarczą, trzeba mieć dobrych zmienników.
Moja wizja drużyny nie różni się od tej Emerego. Należę do tych niektórych co lubią oglądać ładnie grający zespół - wtedy dobre wyniki muszą przyjść, choć zawsze trzeba liczyć się z porażką. Wolę tak jak Emery wygrać 4:3 po pasjonującym meczu niż 1:0 po mdłym, cienkim barszczu.

Na marginesie - gdyby Soler pozostał przy władzy nie mielibyśmy w składzie ani Villi, ani Silvy. I w tym okresie pisałem o nieuchronnym rozstaniu z naszymi gwiazdami. Na całe szczęście od tego czasu wiele się zmieniło w VCF na korzyść i przede wszystkim nie ma już Solera.
36. Ulesław26.09.2008; 11:43
UlesławTo chyba prawda, że z całej czołówki zespołów gramy zdecydowanie najsłabiej, pomimo, że w lidze jesteśmy niepokonani. Barcelona z Betisem zapewniła sobie zwycięstwo w ostatnich minutach, dając sobie wydrzeć dwubramkowe prowadzenie, ale przez 30 minut pierwszej połowy stworzyła tyle sytuacji, co Valencia przez wszystkie 4 kolejki... Real do tej pory w zasadzie też nie zachwycał, z Racingiem wygrywa dlatego, że to im akurat bramki wpadały, ale ma w składzie piłkarzy, którzy potrafią strzelać bramki z wielu pozycji - przede wszystkim - zza pola karnego, długim i precyzyjnym strzałem. U nas tego zupełnie brakuje, męczymy się z podchodzeniem pod pole karne rywali, bo nikt nie potrafi uderzyć z kilkunastu metrów. A jeśli padają jakieś próby takich strzałów, to lepiej o nich i ich wykonawcach jednak nie wspominać.

Villarreal zgromadził tyle samo co i my punktów, grając przez 4 kolejki bez Rossiego i Nihata - to prawie tak, jak my byśmy grali przez 4 mecze bez Silvy i Villi. Ciekawe, czy zdołalibyśmy zgromadzić 3 punkty...

Sevilla niby sprzedała środek pola, a znowu znalazła tanich i solidnych następców. Dostawali od Gijonu 2-0, ale potrafili władować im 4 bramki. My się męczymy, żeby strzelić jedną. Posiadają prawdopodobnie najlepsze skrzydła w lidze, będą niesamowicie niebezpieczni.

Atletico - co jest dla mnie sporym zaskoczeniem - gromi i w lidze i w LM. Mogą być groźniejsi niż przed rokiem, kiedy to pozostałe drużyny raczej podarowały im udział w LM, aniżeli sami go sobie wywalczyli. Choć rok temu też dobrze zaczynali, w tym roku chyba tak łatwo nie odpuszczą. Nie z Aguero w tej formie.

Do grona pesymistów nigdy się nie zaliczałem, ale patrząc na nas i na głównych rywali, trwoga ogarniać może. Nawet wielkiego jakiegoś zaangażowania nie można zauważyć u naszych piłkarzy, a przecież to bieganie po boisku i wyprzedzanie rywali w walce o każdą piłkę może dawać zabójcze efekty - wiele teoretycznie słabych klubów tylko w ten sposób potentatów ogrywało (ostatnio był tego i Betis bliski). Trzeba mieć nadzieję, że jakoś się to wszystko ułoży, ale schemat "na jedną bramkę w końcówce - w końcu mamy Matę i Villę" może już z Deportivo efektów nie przynieść.
37. staste7726.09.2008; 13:47
staste77Ule, środek Sevilli to już nie ten sprzed roku. Widziałem ich w akcji i, całe szczęście dla nas, nie wygląda to za dobrze. Tzn. dużo im brakuje do tego co drużyna prezentowała wcześniej. W meczu z Betisem momentami Betis wyraźnie dominował w meczu i było to wynikiem m.in. braków w 2-giej linii.
38. Darlene26.09.2008; 17:26
Darlenepedro - w żadnej z moich wypowiedzi nie napisałem, że Valencia grała dobrze, jeśli chodzi o grę widziałem to co Ty, nie wyciągam jednak takich wniosków jak Ty, dobrą drużynę poznaje się po tym, że pomimo słabej gry potrafi zwyciężać, co do newsa to niczego innego się nie spodziewałem po Emerym, byłbym zaskoczony gdyby tryskał radością i mówił o świetnej grze Valencii, oglądał ktoś może Reggina - Milan? podobna sytuacja - Milan grał ze słabą drużyną na wyjeździe, wygrał 2:1 choć nie wiem czy zasłużył na remis, Reggina miała przewagę w sytuacjach a Milan po prostu lepszych wykonawców i nie sądzę by krytykowano ich za takie zwycięstwo

Atletico przegrało z Real Valladolid, Real z Deportivo, a Barca z Numancią, nie są to jakieś wielkie drużyny, tym samym ta czołówka zgupiła punkty ze słabymi drużynami, my ich na razie nie gubimy, najważniejsze żeby potrafić zwyciężać bez względu na okoliczności, czy taka Valencia wymaga gruntownych przemian? taka Valencia wymaga poprawy gry, to są początki Valencii z nowym trenerem, niesamowite jak szybko zapomnieliśmy o Koemanie, jeszcze niedawno wszyscy byliby wniebowzięci

"gdyby Soler pozostał przy władzy nie mielibyśmy w składzie ani Villi, ani Silvy." - nic więcej jak tylko przypuszczenie
39. jaro920@vp.pl26.09.2008; 17:32
Silva wracaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
40. Nevan_1426.09.2008; 21:47
@jaro920@vp.pl

Silva i Vicente ;)
41. pedro126.09.2008; 21:55
darlene, co do 1-szej części twojej wypowiedzi - nie będę się powtarzał.

Co do 2-giej o Solerze - odsyłam ciebie do wypowiedzi Solera publikowanych swojego czasu w mediach hiszp.
42. mestalla26.09.2008; 22:52
i Marchena również.
43. Matej 1426.09.2008; 22:53
Znowu nie ma Hilderbranda w bramce;/