sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Juan Sanchez poda się do dymisji

Ulesław, 18.07.2008; 23:07
Sekretarz techniczny Valencii - Juan Sanchez - zamierz podać się do dymisji - taką informacją dzielą się dziennikarze Las Provincias na łamach swojej gazety. Przybycie do klubu Xabiera Azkagorty miało dać do Sanchezowi wyraźnie do zrozumienia, że jego czas pracy w roli klubowego managera właśnie minął - pomimo zapewnień ze strony nowego dyrektora sportowego, że Sanchez będzie jego najbliższym współpracownikiem.

Przychodząc na wakujące po Miguelu Ruizie stanowisko klubowego managera Juan Sanchez brał na siebie nie lada ciężar - zredukowania liczby zawodników, rozwiązania kwestii piłkarzy zbędnych i przez trenera niechcianych nie mogły należeć do najłatwiejszych zadań. Nie wszystko w jego pracy szło też tak szybko, jak mógłby on sobie tego życzyć - w kadrze nadal znajduje się wielu niepotrzebnych piłkarzy, a przedsezonowe przygotowania właśnie już się rozpoczęły. Prawdopodobnie z tego powodu Juan Villalonga zdecydował się na reaktywację stanowiska dyrektora sportowego klubu, fotel ten powierzając Xabierowi Azkagorcie.

Co ciekawe, Juan Sanchez swoją pracę w zarządzie klubu zaczynał właśnie jako asystent Rafaela Saloma, który z powodu zdrowotnych kłopotów oraz nieporozumienia z największym udziałowcem Valencii - Juanem Solerem - zdecydował się odejść. Tym razem rola pomocnika Sanchezowi niezbyt odpowiada - już w najbliższym czasie na specjalnej konferencji prasowej ma on ogłosić swoją dymisję.

W najbliższych dniach może też dojść do znacznych przetasowań wśród klubowych lekarzy - dni szefa sztabu medycznego Valencii Antonio Ginera mają być już policzone, a jego następcy upatruje się w Césarze Coviánie, dotychczas pracującym w Deportivo. Medyczny sztab wzmocnić może też m.in lekarz z Levante - José Nebot, który opuścić ma klub lokalnych rywali Los Ches z powodu olbrzymich kłopotów finansowych Levante.

Kategoria: Ogólne | Las Provincias skomentuj Skomentuj (7)

KOMENTARZE

1. Kanius18.07.2008; 23:12
KaniusSzkoda bo Juan zaczął już pracować naprawdę dobrze, ale jeśli Azkagorta jest w tym bardziej doświadczony no to trudno życzę mu powodzenia
2. wk18.07.2008; 23:44
wkSanchez robił co mógł na swoim stanowisku, a roboty trochę miał i to nie łatwej. Mam nadzieję, że Azkagorta będzie także właściwym człowiekiem na tym stanowisku.
3. sowek719.07.2008; 01:05
sowek7Mam pytanie z innej beczki... co z manuelem fernandesem i hugo vianą?? czy ktoś wie? oni wrócili do valencii czy może zostają w klubach dalej na wypozyczeniach??? bardzo potrzebuje tej informacji...
4. benji19.07.2008; 09:31
benjiA moje pytanie brzmi tak - ile w przeciągu swojej kadencji zrobił Sanchez? Znalazł kluby dla Sunnego, Gavilana, Sisiego i Caneiry ale to były najłatwiejsze sprawy... co z całą resztą z Albeldą, Fernandesem, Vianą na czele?
Dokonanym transferem żadnym pochwalić się też nie może
5. Vicente7319.07.2008; 12:42
Vicente73Zgadzam się z benjim. Lubię Sancheza, ale trochę mało efektów jego pracy.
Cieszę się z usunięcia części sztabu medycznego. To dla mnie banda nieudaczników - zobaczcie, ile w ostatnich sezonach było kontuzji. PLAGA! I tak rok w rok.
6. Kanius19.07.2008; 14:15
KaniusSzczerze po twoim komentarzu Benji zmieniłem trochę zdanie. Facet się starał ale nie wychodziło mu za dobrze za Gavilana mogliśmy wziąć znacznie więcej i wogóle sprzedał tych co najłatwiej się pozbyć. Mam nadzieje że zostanie scoutem lub dostanie jakoś posadę w Valencii
7. pedro119.07.2008; 14:26
Przecież to informacja sprzed kilku dni!
Jednak od tego czasu nic w sprawie Sancheza się nie wydarzyło.
Sanchez miał związane ręce, gdyż trafił na okres faktycznego bezkrólewia - Soler już się przygotowywał do oddania władzy wykonawczej w klubie, a Villalonga jeszcze się nie pojawił.
Poza tym trudno sprzedać zawodników, których nikt nie chce, a takich w kadrze VCF pełno. I Salomon nic by nie poradził, nawet Salom, a co dopiero mówić o Sanchezie. Szkoda byłoby gdyby odszedł, bo nie można opierać się tylko na ludziach z importu, trzeba mieć też własnych fachowców.
Mówiło się, że Azkargorta przyszedł na stanowisko dyr.sport., ponieważ ma dobre relacje z Aragonesem - rzekomym kandydatem Villalongi na trenera VCF.