sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Gavilan dogadał się z Getafe.

sebol, 01.07.2008; 15:07
Jaimie Gavilan jest piłkarzem niezbyt szczególnie pożądanym przez Unaia Emery i nic nie miałoby stać na przeszkodzie jego odejściu, jeżeli pojawiłyby się stosowne oferty. Swe zainteresowanie zgłosił już Olimpiakos Pireus Ernesto Valverde, jednak także klub w którym Gavilan występował w zeszłym sezonie, czyli Getafe ma ochotę definitywnie pozyskać go na własność i jest już o krok od sfinalizowania transferu.

Porozumienie na linii Gavilan-Getafe zostało już osiągnięte, klub z Madrytu dogadał się także z Valencią, co potwierdza prezes Azulones, Angel Torres. Transfer jest już praktycznie faktem, należy jeszcze tylko dopiąć formalności. Juan Sanchez, sekretarz techniczny Ches obiecał, iż nie będzie utrudniał odejścia młodego skrzydłowego, był nawet tolerancyjny jeśli chodzi o wybór pracodawcy przez Gavilana.

Piłkarz ma podpisać czteroletni kontrakt zapewniający mu znacznie większe zarobki, aniżeli te jakie posiadał w Valencii, co wynegocjował agent zawodnika Amadeo Rengel w rozmowie z nowym dyrektorem sportowym Getafe, Toni Muñozem. Kwota, za jaką Hiszpan ma trafić na Coliseum Alfonso Pérez nie jest jak narazie znana.

Jaimie jest trzecim graczem po Marco Caneirze oraz Sunnym, który opuszcza klub. Jak na razie przebywa on na wakacjach w Nowym Yorku, gdzie z nadzieją czeka na jak najszybsze osiągnięcie porozumienia. Nowy trener Getafe Victor Muñoz chce już od początku mieć go do swojej dyspozycji na treningach i zbędne przeciąganie negocjacji nikomu nie byłoby na rękę.

Gavilan odrzucił zainteresowanie Olimpiakosu Pireus, który gotów był z inicjatywy Ernesto Valverde o piłkarza powalczyć. Skrzydłowy podziękował byłemu trenerowi Espanyolu, że ten chciałby widzieć go w swoim zespole, jednak jak przyznał, jego miejsce jest w Hiszpanii.

Kategoria: Ogólne | superdeporte skomentuj Skomentuj (42)

KOMENTARZE

1. cavanagh01.07.2008; 15:25
cavanaghszkoda Gavilana, szkoda, Sunnego, juz niedługo beda swietnymi piłkarzami, a nam pozostaną marne grosze po nich, albo wydamy na beznadziejne transfery.
Nie rozumiem czemu nie mozna ich wyporzyczyc znów, chodzby nawet tak jak caneire kiedys na 5, ale ze po kazdym sezonie moze wrocic do VCF jak klub bedzie chciał, szkoda ze odaja tych chłopaków
2. pedro101.07.2008; 15:27
Mówi się trudno. Mam nadzieję, że dostaniemy za niego jakąś kasę, choć nie sądzę aby Getafe było w stanie wyłożyć zbyt dużo. Pewnie dlatego nie podano kwoty transferu - nie ma się czym chwalić.

Sebol> stanowczo żądam, abyś nie pisał pożądany przez rz! :)
3. Kanius01.07.2008; 15:35
Kanius*Canavagh przecież Sunny został wypożyczony do Osasuny a nie sprzedany. Jeśli chodzi o Gavilana no cóż szkoda, że odchodzi jak dla mnie za kilka lat będzie świetnym graczem szkoda że nie będzie dla nas grał, ale jak Emery nie widzi Go w zespole to trudno pozostaje mu życzyć powodzenia
4. mz01.07.2008; 15:51
mzMiejmy nadzieje, że kontuzje Vicente to wina sztabu Quique, bo w przeciwnym razie Valencię czeka kolejny sezon bez nominalnego lewoskrzydłowego.
5. sebol01.07.2008; 16:01
sebolSię robi pedro, wybacz. W drugim newsie też użyłem tego słowa, tym razem bez byczka. Widocznie wcześniej mój wzrok pominął podkreślenie tegoż słowa w wordzie.
6. sebol01.07.2008; 16:02
sebolMz, ale z ciebie prowokator.
7. jaro920@vp.pl01.07.2008; 16:07
Nominalni lewoskrzydlowi to na dzien dziszejszy Vicente,Mata i Silva.Ja chce powrotu do gry Vicente i zadnych kontuzji bo to naprawde super gracz.Sezon 2003/04 i 2004/05 każdy pamieta chyba w jego wykonaniu.
8. Villa192601.07.2008; 16:34
Mata to napastnik ale jak bym mial wybierac miedzy lewym skrzydlem a ofensywnym pomocnikiem to by wybrac ofensywnego pomocnika Silva na EURO czesto schodzil do srodka czy to taki skrzydlowy prawdziwy jak Vicente ??
9. Kanius01.07.2008; 19:40
KaniusSebol ale mz ma rację. Ja nie wiem dlaczego pozbywamy się utalentowanych zawodników a zostają same "dziady". Dla mnie Edu,Maduro(on akurat nie jest stary ale mnie nie przekonuje), Angulo to zdecydowanie najsłabsze ogniwa. Szkoda mi by się rozstawać z Angulo, ale wolę Sisiego od niego, bo ma już swoje lata. A Mata to ofensywny pomocnik, no a Silva to praktycznie może grac prawie wszędzie :P...
10. wk01.07.2008; 19:47
wkmz dalej swoje ;)

Dobrze, że odchodzi do klubu w którym chciał grać. I jednego mniej... :)
11. Kanius01.07.2008; 20:06
KaniusOczywiście mowa o Angulo, że ma już swoje lata i najlepsze momenty już za nim, a przed Sisim wielka przyszłość
12. jaro920@vp.pl01.07.2008; 20:20
Zaraz to Angulo odszedł?!Jakos niepoinformowany jestem czy zle przeczytałem?!
13. pedro101.07.2008; 21:10
Kanius> co się tak uparłeś na Sisiego? Na prawym skrzydle mamy Joaquina, Pablo i Arizmendiego. Angulo też jeszcze żyje, choć pewnie odejdzie.
Sisi miał dobry początek sezonu, potem mocno przygasł. Kogoś trzeba pożegnać. Największym mankamentem Sisiego są jego marne warunki fizyczne i nie przekonuje mnie jeśli chodzi o "wizję gry". Bardziej szkoda mi Gavilana, ale tutaj podobny problem bogactwa - są przecież Silva, Vicente i Mata.
14. Kanius01.07.2008; 21:12
KaniusTak tylko że Vicente i Joaquin nie grają tak dobrze jak kiedyś, a Mata to nominalny pomocnik ofensywny/napastnik. Z kolei po prawej stronie Angulo nie gra tak dobrze, a Sisi ma wielki talent i nie raz już pokazał, że potrafi grać, każdy może mieć gorsze momenty, Silva też do dobrze zbudowanych nie należy a jak gra?
15. Kanius01.07.2008; 21:25
Kanius--> Jaro źle przeczytałeś ja piszę, że wolałbym pożegnać Angulo niż Sisiego :)
16. mz01.07.2008; 21:41
mzPedro: warunki fizyczne to nie wszystko. Spójrz chociażby na reprezentację Hiszpanii - Silva, Iniesta, Xavi. Poza tym np Messi też wysoki nie jest ;] Sisi miał słabszą rundę wiosenną, ale tak jak całe Valladolid.

Jeszcze co do wyboru Vicente/Gavilan. Jeżeli miałbym pewność, że Vicente będzie zdrowy i wróci do formy z przed 4 lat, to niech Gavilan odchodzi. Jeśli jednak tej pewności nie ma, to wolę Jaime. Jedyna nadzieja jest w tym, że to sztab Floresa jest winny kontuzjom Rodrigueza, a przy sztabie Emery`ego urazy będą go omijać.
17. Ulesław02.07.2008; 00:04
UlesławKanius się uparł? Toż to szkoła lansu i kreacji Macieja z Zabrza, opierająca się w głównej mierze na ideach programowych z Foroche ;D
18. mz02.07.2008; 09:50
mzUlesławem się nie przejmujcie. On nadal przeżywa to, że na Foroche jest napisane, że Sisi i Pablo powinni wrócić do Valencii, ale temu pierwszemu ktoś, czyli Joaquin, musi zrobić miejsce. W ogóle stracił swój cały szacunek dla tego serwisu i pewnie już nigdy nie napisze newsa, że Foroche potwierdza transfer ;<
19. Ulesław02.07.2008; 10:20
UlesławGdybym w jakikolwiek sposób sugerował się opinią znawców z Foroche, może bym to wówczas bardzo przeżywał. Ale ja nie z tych..
20. mz02.07.2008; 10:32
mzJednak niegdyś się bardzo mocno sugerowałeś. Do tego stopnia, że aż napisałeś newsa, że potwierdzają transfer Alexisa ;]
21. Ulesław02.07.2008; 10:37
UlesławCo ma potwierdzanie transferów do opinii na temat zawodników? Dziennikarze Foroche przeprowadzali nieraz wywiady z piłkarzami czy działaczami, nie zawsze brali newsy z innych stron. Tamten też nie był skopiowany z Super Deporte czy czegoś innego, więc quod scripsi, scripsi.
22. Kanius02.07.2008; 10:37
KaniusHej ja nie patrzę na nikogo tylko sam obserwuję poczynania zawodnika i widzę że ma talent ja nie wiem dlaczego wy się kłucicie ;d
23. mz02.07.2008; 11:10
mzJak to się ma? A no tak, że wcześniej uznawałeś foroche za serwis nr 2 po oficjalnym, a teraz zaczynasz bagatelizować pisane tam teksty.

Jak to było z transferem?

W ASie pojawił się news, że Alexis został nowym nabytkiem Valencii. Kiedy już zaczęły o tym pisać wszystkie dzienniki, Foroche "zmiksowało" wszystkie doniesienia w jedną całość, a Ty to przetłumaczyłeś i zatytułowałeś "Foroche potwierdza transfer Alexisa" zamiast wstrzymać się do oficjalnego potwierdzenia. Zresztą od kiedy AS informuje o tego typu sprawach szybciej niż lokalne dzienniki? Po prostu wtedy nie zajrzałeś na LP, SD etc ;]
24. Ulesław02.07.2008; 11:22
UlesławAha. Czyli uznawanie wiarygodności serwisu niesie się z chłonięciem i asymilacją i opinii na temat grajków, wygłaszanych przez bądź to userów, bądź jakiś dziennikarzy? Jak dla mnie to całkiem spora różnica, ale cóż, pewnie się mylę...

25. mz02.07.2008; 11:41
mzPo raz kolejny wypowiadasz się, a nie możesz zielonego pojęcia na dany temat.

Serwis Foroche w każdym sezonie śledzi poczynania wypożyczonych i sprzedanych z prawem pierwokupu. Po każdej kolejce pisze krótkie podsumowanie przy każdym grajku, a także ocenia jego występ. Każda z tych not jest później sumowana i na to składa się ocena końcowa. Pracują nad tym redaktorzy serwisu, a nie userzy, których rzeczywiście wiarygodność można by podważyć. Są to najprawdopodobniej Ci sami redaktorzy, którzy niegdyś przeprowadzali własne wywiady. Więc jeżeli podważasz wiarygodność podsumowania, to znaczy, że zmieniłeś zdanie o serwisie, który niegdyś uznawałeś za bardzo wiarygodny.
26. Ulesław02.07.2008; 12:02
UlesławMZ, o autorytetach, cudzych opiniach i obserwacjach rozmawiamy poniekąd tutaj, więc nie zmuszaj mnie, żebym się powtarzał.

Ja mimo wszystko dostrzegam różnicę pomiędzy informacją, a oceną gry. Jeśli Ty nie - sprawa doprawdy przykra. I nie istotne, czy oceniają tam redaktorzy Foroche czy użytkownicy tego serwisu - grunt, że powielasz i propagujesz ich opinie, a nie budujesz własnego zdania na podstawie obserwacji. Choć może nie tak - obserwujesz i to wytrwale, ale te właśnie oceny, miast meczów (;
27. pedro102.07.2008; 12:15
MZ> Messi w zestawienu z Sisim to osiłek. Zresztą nie pisałem tylko o jego wątłej posturze. Myślisz, że sztab techniczny VCF jest ślepy i głuchy? Mają okazję oglądać go w każdym meczu, w każdej chwili. Gdyby Sisi był rzeczywiście taką rewelacją z pewnością nikt nie chciałby go puścić. I tyle.

Co do Vicente - oczywiście nie ma żadnej pewności, że wróci do dawnej dyspozycji, że będzie w pełni zdolny do gry. To jest ryzyko, lecz mimo wszystko też postawiłbym na Vicente.
28. mz02.07.2008; 12:28
mzUlesław: Chyba mnie pomyliłeś z kimś, bo ja na pewno nie buduje swojej opinii na czyichś ocenach ;]

Pedro: Już pisałem czemu zarząd nie chce Sisiego. Jest za dużo grajków na prawe skrzydło i tylko odejście któregoś zmusiłoby sztab do sięgnięcia po Sisiego, czyli sprzedaż Joaquina albo Arizmendiego. Javier miał w miarę udany sezon i nikt się go pozbyć nie chce, zaś na Joaquina nie ma chętnych. Poza tym Sisi kiedyś powiedział, że jak ma grzać ławę w Valencii to woli regularnie grać w Valladolid.
29. Ulesław02.07.2008; 12:52
UlesławNie? To czemóż tak wspominasz o tych ocenach Foroche? Ach tak, pewnie cały sezon śledziłeś Sisiego i Pablo, po czym okazało się, że Foroche ma tylko takie samo zdanie na ich temat co i Ty...
30. mz02.07.2008; 13:17
mzRaz wysłałem ci link do foroche i chyba to był błąd.

Jak byś przeanalizował komentarze od początku sezonu to byś zauważył, że najpierw byłem zwolennikiem Sisiego, bo miał świetny początek sezonu, później nieco przygasł jak całe Valladolid, zaś Pablo z każdym meczem grał co raz lepiej, a mecze w PUEFA utwierdziły mnie w przekonaniu, że nadaje się do gry w VCF. No i pozostał Sisi. Skoro wraca Pablo, najprawdopodobniej w miejscu Angulo, to dla Sisinio miejsca nie ma, czyli byłem za tym, aby go wypożyczyć, bo sądziłem, że sprzedaż Joaquina jest nierealna.

Poza tym jak już o coś oskarżasz to chociaż przygotuj się do tego dokładniej. Gdybym się wzorował na Foroche to miałbym inne zdanie nt np Estoyanoffa (lansowałbym go tak jak to określiłeś w przypadku Sisiego i Pablo) lub Gavilana albo Viany. No chyba, że jest jakiś limit lansowania i mogłem wybrać jedynie Pablo i Sisiego ;<
31. Ulesław02.07.2008; 13:32
UlesławJa nie mówię, że uczysz się na pamięć zdań pisanych na Foroche, a później je nam tu prezentujesz, ale wskazuję na to, że Twoje Sisi-lansowanio-uwielbienie bierze się głównie z tych opinii. Czyż nie?
32. mz02.07.2008; 13:40
mzPrzecież napisałem wyraźnie, że gra Sisiego podobała mi się od początku sezonu, ale jako że Pablo później sobie świetnie radził, a w Valencii było podobno tylko 1 miejsce wolne dla prawoskrzydłowego, to byłem za Pablo, a Sisiego chciałem wysłać na wypożyczenie (wtedy nie wiedziałem, że max 4 lata można grać na wypożyczeniu). Skoro jednak pojawiła się możliwość sprzedaży Joaquina to nieco zmieniłem swoje zdanie.
33. Ulesław02.07.2008; 17:14
UlesławUhym, czyli mam rozumieć, że jednak wytrwale śledziłeś losu Sisiego i Pablo w tym sezonie. Wybacz, że temu nie dowierzałem i posądzałem Cię o opieranie swoich sądów na opiniach wypisywanych przez Foroche.

Ale dobra, jeszcze jedna uwaga w takim razie: Sisi - taki crack - może sobie pozwolić na obniżkę formy, jaką złapał cały zespół? A Joaquinowi tego to już nie wolno? :]
(odnośnie wcześniejszych tekstów, że Sisi miał dobry początek, później grał słabo, jak i całe Valladolid). No ale nic, zapewne obiektywnie Joaquin nie może, a Sisi jak najbardziej.
34. mz02.07.2008; 17:57
mzNie wiem po co ten tekst o śledzeniu losów Sisiego i Pablo, skoro doskonale wiesz, że w ubiegłym sezonie starałem się oglądać mecze VCF, Valladolid, Getafe i Osasuny, tak jak Ty VCF, Mallorki, Realu, Barcelony. Chyba Ci nie wyszedł ten atak, spróbuj ponownie jak będziesz miał lepsze argumenty.

Chyba inaczej rozumiemy początek sezonu. To, że Joaquin zagrał dwa dobre mecze z kelnerami z Elfsborga, to nie znaczy, że mógł odpuścić prawie cały sezon. Prawie, bo później wyszedł mu też dwumecz z Irunem i Betisem.

Zaś jeśli chodzi o Sisiego, to początek miał naprawdę dobry, później bywało różnie. Zdarzały się słabe mecze, zdarzały się świetne, ale generalnie Sisi, jak i całe Valladolid lepiej się prezentowało w rundzie jesiennej. Poza tym jednak nominacje do 11 objawień Asenjo, Sisi i Llorente otrzymali, a tylko za połówkę się tego nie dostaje - patrz Mata.
35. Ulesław02.07.2008; 19:42
UlesławOd razu atakuję... demaskuję raczej. Sisiego pewnie widziałeś w akcji max z 8 razy, a robisz z niego gwiazdę pokroju Silvy. Mnie się on podobał w jednym meczu - z Realem, w którym to meczu całe Valladolid grało jak na prochach jakichś, ale czy można by było na niego stawiać co tydzień, to już inna bajka. Ja tam mimo wszystko ufam Emery'emu, który Sisi'ego w swoim zespole po prostu nie widzi.
36. mz02.07.2008; 21:22
mzNie liczyłem ile razy widziałem Sisiego w akcji, ale gwarantuje Ci, że była to znacznie większa liczba. Mój błąd, że napisałem, iż oglądałem Valladolid tyle razy, ile ty Mallorcę. Dlatego Ty napisałeś max 8 ;<
37. pedro102.07.2008; 21:43
MZ> czytam twoją polemikę z Ule, patrzę na ten slogan "Joaquin to pokraka" i nie mogę się nadziwić (bez urazy) skąd u ciebie ta negacja Joaquina.
Czy nie popadsz przypadkiem w niepotrzebną skrajność?

38. mz02.07.2008; 22:04
mzPedro1: odpowiedź znajdziesz m.in. tutaj. Wszystkich komentarzy nie przeczytasz, ale myślę, że usatysfakcjonuje Cię komentarz, który właśnie dodałem (nr 160).
39. Ulesław02.07.2008; 22:13
UlesławPedro, a skąd! Maciek jest przecież absolutnie obiektywny w swych ocenach, a jego krytyka jest logiczna, uzasadniona i opiera się na równie obiektywnych jak i on sam danych.

MZ: Napisałem, że max 8, bowiem jakąś zdecydowanie większą liczbę spotkań doprawdy ciężko byłoby oglądać. Chyba, że opuszczałeś Valencię, co mogłoby w jakiś sposób tłumaczyć Twoje podejście do Joaquina.
40. mz03.07.2008; 09:37
mzNo tak, wszak Joaquin*:
a) był najlepszym piłkarzem sezonu obok Silvy
b) grał słabo, bo los rzuca mu kłody pod nogi
* wybierz właściwe

Po pierwsze mecze Valencii często były rozgrywane w sobotę albo w niedzielę wieczorem, a spotkania Getafe i Valladolid w niedzielę po południu. Po drugie, jak pogodzić to, że 2 mecze są rozgrywane równocześnie? Włączyć oba naraz, oczywiście jeżeli ma się podzielną uwagę i rozdzielczosć minimum 1280. Nie twierdzę, że oglądałem wszystkie mecze, bo nawet VCF nie oglądałem wszystkich, bo np nie było transmisji, ale oglądałem naprawdę wiele spotkań.

Szkoda, że ty oglądałeś tylko max 8 razy Mallorce a lansujesz Varele, Jonasa, Ibagaze, Navarro i resztę.
41. Ulesław03.07.2008; 22:32
UlesławZazdroszczę podzielności uwagi w takim razie i szybkiego łącza, które umożliwia oglądanie dwóch spotkań na raz.

Zapominasz jednak, że transmisji z meczów Mallorki było nieco więcej aniżeli z Valladolid. Pamiętnika jednak nie prowadzę, więc nie wiem ile razy ich oglądałem. Ale warto chyba zwrócić uwagę, że zawodnicy lansowani przeze mnie w pewnym okresie wymieniani byli jako możliwe wzmocnienia Valencii, a mieliby przyjść w pakiecie z trenerem Mallorci. I nie pisały o tym jakieś Sporty, Marki czy Asy, a Levante, Super Deporte czy Las Provincias.
42. mz04.07.2008; 11:15
mzRaz o Jonasie napisali, a teraz siedzi już w Newcastle.

Ze dwa razy o Navarro, ale to jest bardziej zrozumiałe, bo VCF potrzebuje lewego obrońcy za niską cenę. Niestety Fernando siedzi już w Sevilli.

Kilkakrotnie pisano o Guizie, ale jego łączono już z każdym klubem, który potrzebuje napastnika.

Co do Pablo, to on już siedzi w Valencii ;] Natomiast o Sisim też już parokrotnie pisano. Jeśli zwolni się miejsce to wróci na Mestalla. Na siłę sprowadzać go nie chcą, bo Sisinio woli regularnie grać w Valladolid, ewentualnie w Getafe aniżeli grzać ławę w VCF.