Helguera i Soldado na celowniku Valencii...
07.05.2007; 13:34
Ivan Helguera oraz Roberto Soldado nie są pewni swej przyszłości w madryckim Realu. Mimo iż obaj mają jeszcze ważny kontrakt z Królewskimi, to nie mają co liczyć na regularne występy w pierwszym składzie stołecznego zespołu. Zainteresowanie piłkarzami wyraziła Valencia i w najbliższym czasie Los Ches będą się starali ściągnąć obydwu zawodników na Estadio Mestalla.
Wraz z zakończenie sezonu z Valencii do Villarrealu odchodzi lider defensywy- Argentyńczyk Roberto Fabian Ayala. Zdyskwalifikowany jest David Navarro. Co prawda barwy Nietoperzy zasili młody i utalentowany Alexis Ruano z Getafe, z którym osiągnięto już porozumienie, ale w dalszym ciągu Quique Sanchez Flores będzie miał do dyspozycji zaledwie trzech środkowych obrońców. Dlatego też ważne wydaje się ściągnięcie stopera z dużym doświadczeniem, który wprowadziłby spokój w defensywne szeregi Nietoperzy. Idealnym kandydatem wydaje się być grający od kilku lat w Realu Ivan Helguera. Hiszpan już w zeszłym roku był łączony z Nietoperzami, jednak ostatecznie nic z tego nie wyniknęło. Za sprowadzeniem go z Santiago Bernabeu przemawia niska kwota odstępnego oraz to, iż chętnie na Mestalla ujrzałby go Flores. Valencia na Alexisa wyda około 8 milionów euro i raczej nie będzie już chętna do wydania kolejnych 10- 15 milionów na jednego z trójki zawodników: Chivu, Gabi Milito, bądź Jorge Andrade, zwłaszcza że planuje się ściągnięcie jednego drogiego napastnika (Trezeguet, Huntelaar, bądź Forlan). Dlatego też transfer Helguery wydaje się dobrym rozwiązaniem.
Roberto Soldado to natomiast napastnik. Nie od dziś wiadomo, że Carboni stara się ściągnąć snajpera na Estadio Mestalla. Urodzony w Valencii, zaledwie 22-letni piłkarz obecnie przebywa na wypożyczeniu w Osasunie, gdzie radzi sobie całkiem dobrze. Mógłby on być alternatywą dla Javiera Arizmendiego, który także jest na celowniku Nietoperzy. Jak podają hiszpańskie media, jeśli napastnik Deportivo nie trafi na Mestalla, wtedy młodym napastnikiem, którego będzie chciała ściągnąć Valencia stanie się Soldado.
Wraz z zakończenie sezonu z Valencii do Villarrealu odchodzi lider defensywy- Argentyńczyk Roberto Fabian Ayala. Zdyskwalifikowany jest David Navarro. Co prawda barwy Nietoperzy zasili młody i utalentowany Alexis Ruano z Getafe, z którym osiągnięto już porozumienie, ale w dalszym ciągu Quique Sanchez Flores będzie miał do dyspozycji zaledwie trzech środkowych obrońców. Dlatego też ważne wydaje się ściągnięcie stopera z dużym doświadczeniem, który wprowadziłby spokój w defensywne szeregi Nietoperzy. Idealnym kandydatem wydaje się być grający od kilku lat w Realu Ivan Helguera. Hiszpan już w zeszłym roku był łączony z Nietoperzami, jednak ostatecznie nic z tego nie wyniknęło. Za sprowadzeniem go z Santiago Bernabeu przemawia niska kwota odstępnego oraz to, iż chętnie na Mestalla ujrzałby go Flores. Valencia na Alexisa wyda około 8 milionów euro i raczej nie będzie już chętna do wydania kolejnych 10- 15 milionów na jednego z trójki zawodników: Chivu, Gabi Milito, bądź Jorge Andrade, zwłaszcza że planuje się ściągnięcie jednego drogiego napastnika (Trezeguet, Huntelaar, bądź Forlan). Dlatego też transfer Helguery wydaje się dobrym rozwiązaniem.
Roberto Soldado to natomiast napastnik. Nie od dziś wiadomo, że Carboni stara się ściągnąć snajpera na Estadio Mestalla. Urodzony w Valencii, zaledwie 22-letni piłkarz obecnie przebywa na wypożyczeniu w Osasunie, gdzie radzi sobie całkiem dobrze. Mógłby on być alternatywą dla Javiera Arizmendiego, który także jest na celowniku Nietoperzy. Jak podają hiszpańskie media, jeśli napastnik Deportivo nie trafi na Mestalla, wtedy młodym napastnikiem, którego będzie chciała ściągnąć Valencia stanie się Soldado.
KOMENTARZE
Ale jeśli chodzi o Helguerę to nie wiem, czy to jest dobry wybór. Kiedyś bardzo mi się podobał, gdy grał jako def. pomocnik. Teraz jako obrońca też jest solidny, ale jest już w podeszłym wieku (piłkarskim). Gdybyśmy dali za niego niewiele, to może byłby to dobry wybór. Ale może lepszym typem byłby Coloccini. Stos. młody, ale już doświadczony. Depor będzie się pewnie wysprzedawać, więc może będzie okazja kupna.
A ten Soldado jak najbardziej - młodziutki, i już strzelił 8 goli w przeciętnej Osasunie w tym sezonie... no i chyba nie bylby drogi.
Szkoda tylko że nie myslimy wiecej o środku pomocy, bo tam są największe dziury...A przecież Baraja i Edu sa bardzo kontuzjogenni i w przyszłym sezonie (odpukać) to samo moze ich spotkac... więc nie chcialbym żeby za kilka miesięcy znowu na środku pomocy grali Marchena i Viana... (przy całym szacunku dla nich)
AMUNT
Zastanow sie najpierw co mowisz bo przeicez Soldado to napastnik! Nawet ci w newsie pisze!
Co za ludzie!
Poszkujamy raczej (jesli sciagniemy takze jakiegos drogiego napastnika z wymienionych wyzej) jakiego stypowego mlodziezowca ok 19 - 20 lat ktory ma talent i moznaby go doszlifowac. Niech Carboni z Floresem pokaza ze potrafia postawic na mlodego tzn zainwestowac w tego ktory jest na razie malo znany, a nie tylko wydajemy kase na znane wszytskim gwiazdy. Co do obrony to takze uwazam ze dobrym pomyslem jest Caneira. Tylko pytanie: Ile on kosztuje??
Ivan - NIE
Soldado - Tak ale nie za kwotę odstępnego (12mln) - góra za połowę tej kwoty
« Wsteczskomentuj