Jordi Alba i Aaron w kadrze na eliminacje do MME do lat 19
14.05.2008; 17:53
Dwóch zawodników Los Ches otrzymało powołanie do reprezentacji Hiszpanii do lat 19 na mecze elimininacyjne do Mistrzostw Europy, które odbędą się w dniach 22 - 31 maja w Armenii. Szczęśliwcami tymi są Jordi Alba(Zdj.) oraz przebywający obecnie na wypożyczeniu w greckim Iraklisie - Aaron Niguez. Mistrzostwa odbędą się w lipcu w Czechach.
Kadra Hiszpanii U19 na eliminacje do Mistrzostw Europy:
Atlético Madryt: Ignacio Camacho, David De Gea, Álvaro Domínguez, César Ortiz.
Iraklis: Aarón Ńíguez. (wypożyczony z Valencii)
Liverpool: Mikel San José Domínguez.
Espanyol: Guillem Savall.
Mallorca: Emilio Nsue.
Osasuna: César Azpilicueta.
Real Madryt: Daniel Parejo, José MŞ Antón Samper, Tomás Mejías.
Real Murcia: Daniel Aquino.
Racing: Iván Bolado.
Real Sociedad: Francisco Mérida.
Real Valladolid: Sergio García.
Valencia: Jordi Alba.
Villarreal: Miguel Angel Luque.
Młodzi Hiszpanie zmierzą się w swej grupie z Ukrainą 22 maja, Turcją 24 oraz gospodarzami w dniu 27 maja. Następcy Raula i Morientesa swe spotkania rozegrają na stadionach w Mice i Abovyanie.
Kadra Hiszpanii U19 na eliminacje do Mistrzostw Europy:
Atlético Madryt: Ignacio Camacho, David De Gea, Álvaro Domínguez, César Ortiz.
Iraklis: Aarón Ńíguez. (wypożyczony z Valencii)
Liverpool: Mikel San José Domínguez.
Espanyol: Guillem Savall.
Mallorca: Emilio Nsue.
Osasuna: César Azpilicueta.
Real Madryt: Daniel Parejo, José MŞ Antón Samper, Tomás Mejías.
Real Murcia: Daniel Aquino.
Racing: Iván Bolado.
Real Sociedad: Francisco Mérida.
Real Valladolid: Sergio García.
Valencia: Jordi Alba.
Villarreal: Miguel Angel Luque.
Młodzi Hiszpanie zmierzą się w swej grupie z Ukrainą 22 maja, Turcją 24 oraz gospodarzami w dniu 27 maja. Następcy Raula i Morientesa swe spotkania rozegrają na stadionach w Mice i Abovyanie.
KOMENTARZE
Za Ville, Ximo, Miguela, Zigića, Albelde, Arizmendiego byśmy dostali napewno więcej niż 60 mln € (co najmniej w moim przekonaniu).
Drużynę mamy naprawdę mocną i możemy dać radę nawet bez wielkich wzmocnień, wystarczy jedynie zakupić Guizę, a sprzedać Joaquina i Vicente.
Timo - Miguel, Alexis, Albiol, Moretti - Pablo, Marchena, Baraja (Ever, Fernandes, Maduro), Silva - Villa, Guiza to skład, który tak naprawdę jest w stanie powalczyć o tryumf w La Liga, potrzebny jest jednak trener, który to wszystko uporządkuje.
Zapewne widziałeś wszystkie spotkania Pablo i wiesz, jak on gra. Jest zawodnikiem nadającym się na uzupełnienie składu, dlatego też był w kręgu zainteresowań Aragonesa i mówiło się, że pojedzie na EURO.
Pablo nie jest gwiazdą, ale swoją postawą w Cadiz, a później Getafe udowodnił, że jest solidnym zawodnikiem, który podobnie jak Silva czy Albiol może stać się pewnym punktem zespołu. Wiem, że Vicente nie sprzedamy, bo nikt rozsądny nie kupi zawodnika, który od 4 lat ciągle łapie kontuzje, ale trzeba coś z nim zrobić, bo blokuje miejsce w kadrze dla np Gavilana, który również pokazuje w Getafe na co go stać. Więcej w tym Getafe pokazać się nie da. Wiadomo, że grając w pomocy Gavilanem(Silvą/Matą), Banegą/Fernandesem, Maduro(Marcheną/Zapaterem?), Pablo(Arizmendim/Sisim?) od razu mistrza się nie zdobędzie, ale przy dobrym trenerze ten zespół w przyszłym sezonie może walczyć o pierwszą czwórkę oraz tryumf w PUEFA, natomiast w kolejnym włączyć się do walki o mistrzostwo.
Jeszcze jeden argument dla tych, którzy boją się postawić na młodych, bez nazwiska - spójrzcie na politykę transferową Cupera i Beniteza oraz na politykę transferową Ranieriego i Quique.
jeden z najwiekszych talentow w ameryce Pld. -nazywa sie chyba Moreno-nie pamietam
Virrareal swego czasu kupilo najlepszego zawodnika ameryki pld. i calkiem fdobrze na tym wyszlo
mysle ze taki bramkostrzelny napastnik nam sie przyda
miguelem interesuje sie manu.podobno chca dac 15 mln euro. uwazam ze jak dzadza 15 mln funtow to w ciemno sprzedawac miguela.joaquin jak najszybciej powinien odejsc z vcf.jesli trafi sie jakis slepy kupiec z milionami to sprzedac go i postawic na mlodych-pablo hernandez...uwazam ze przydalby sie rowniez jakis mlody perspektywiczny lewy skrzydlowy w razie slabszych chwil maty, bo na vicka juz nie licze.
Przykładów takiego postępowania jest wiele, może śmieszny, ale najbardziej mi się nasuwający - Pogoń Szczecin, 20 brazylijczyków i klapa, dlaczego? Bo to nie zespół choćby to byli najlepsi brazylijczycy. Nowemu trenerowi będzie trudno ułożyć całkiem nowy zespół, a taki byłby bez Vicente, Joaquina, Silvy, Villi, a może nawet Marcheny czy Baraji. Potrzeba nam dobrych zmienników dla nich, jeśli rzeczywiście będziemy mieli kasę, ściągnijmy Guizę, Pablo przyjdzie, sprzeda się Arizmendiego, za Vicente może grać Mata, potrzebny nam będzie tylko ktoś do pomocy (wierzę w Baraję, jednak trzeba się zabezpieczyc, być może Viana będzie naszym ratunkiem?). Uwierzcie, że jeśli Joaquin będzie miał godnego sobie rywala (no sory, ale nie jest nim Arizmendi, mimo licznych asyst) to weźmie się w garść, ten chłopak ma talent i wszyscy to wiecie. Mówiłem o tym już wcześniej i powtórzę jeszcze raz - każdy piłkarz przeżywa kiedyś kryzys - nie tacy jak on mieli już "dołki". Za takim postępowaniem przemawia jeszcze jeden fakt. Najlepiej byłoby znaleźć dla naszych młodych perspektywicznych piłkarzy (Aaron, Alba, może nawet Sergi) znaleźć miejsce w 25, do zrobienia jest to, a chłopaki ograłyby się, no chyba, że klub postanowi tak jak to udanie robił już parę razy - wypożyczy do innego klubu, jednak byłbym raczej za wypożyczeniem Maduro i Sunny'ego (ewentualnie Banegi zależnie od formy).
Pomyślcie zanim coś napiszecie, rewolucje, jeszcze na dobre nikomu nie wyszły, najlepsze jest konsekwentne budowanie składu, przykład? Manchester United - owszem były zmiany, ale proszę popatrzeć ilu piłkarzy gra tam od dłuższego czasu (że o Giggsie nie wspomnę;)). Jest to najlepszy przykład, ponieważ ManU właśnie po raz drugi z rzędu zdobyło Premiership, a i w LM radziło sobie całkiem dobrze. Nawet w znienawidzonym przez wielu z nas Realu Madryt początkowe zmiany nie zadziałały dobrze, na szczęście dla klubu, pozostali tam tacy piłkarze jak Raul, Salgado, Casilias, Guti... Gdyby nie oni, moglibyśmy dzisiaj mieć dość śmieszną sytuację, że ŻKP (Villareal) wygrałoby ligę. Tutaj też należy podkreślić co zrobił Villareal (jeszcze bardziej znienawidzony?). Drużynę tę do tak dobrego miejsca poprowadzili piłkarze, którzy już trochę w klubie czasu spędzili. Oczywiście były transfery, ale nie zachwiano równowagi (ewentualnie idiotyczna decyzja dotycząca Riquelme...).
Mam nadzieję, że jak wrócę po maturze, nie zastanę tu odpowiedzi typu: "Joaquin jest bez formy, Villa grać nie umie..." o tym, że nasz skład jest bez formy wiemy doskonale, chyba każdy to wie. Mam nadzieje jednak, że każdy pamięta o tym na co tych chłopaków stać, a pokazywali to nawet w tym sezonie czasem...
akurat Marchena gra dobrze :p
a do tego gra w pomocy od dosyć niedawna więc nie wiem czemu stwierdzenie "niesmiertlena pomoc"
Owszem, w każdym zespole musi być kilku zawodników doświadczonych, którzy będą autorytetami dla reszty, ale nie potrzebujemy ich aż tylu! Sam Villa (jeżeli by został), Marchena i ewentualnie Morientes w zupełności wystarczą. Zresztą gdyby Albiol nie miał charyzmy, to nie byłby kapitanem w tych paru meczach.
Wiadomo, że wszystkich nie uda się sprzedać, bo Vicente co chwile jest połamany, Edu niby już nie narzeka na zdrowie, ale w formie też nie jest. Baraja ma 33 lata. To nie Brzęczek, ani nie Orange Ekstraklasa, aby zaliczano go do najlepszych rozgrywających w lidze. Jedynie za kogo można coś dostać to Albelda, który po przedłużeniu kontraktu nic nie grał, ale parę klubów jest nim zainteresowanych oraz Joaquin. David ~5mln €, Joaquin >=15mln€.
Ktoś jest zdania, że przy nowym trenerze Ci zawodnicy odbudują swoją formę. Ani za Floresa ani za Koemana nie pokazali nic szczególnego. Nawet jeżeli odbudują swoją formę, to wątpię, aby była ona rewelacyjna. Niech przyjdzie świetny trener, ale niech zacznie budować nową Valencię. Nie wymagałbym od niego, aby od razu zdobył mistrzostwo Hiszpanii, usatysfakcjonowałoby mnie miejsce w pierwszej czwórce, za to imho z powodzeniem mógłby walczyć w PUEFA, gdzie w półfinale omal nie znalazło się Getafe.
Aha, żałosny jest argument, że Joaquin kiepsko gra, bo nie ma odpowiedniego rywala na swojej pozycji. Czy wystarczającą motywacją nie powinno być to, że zgarnia rocznie 2 mln € oraz to, że może stać się Mistrzem Hiszpanii czy zagrać na Euro 2008? Joaquinowi powinno być wstyd, że wygryzł go Arizmendi, który żadnym wirtuozem nie jest i który miał być taką zatkaj-dziurą, młodszą wersją Angulo.
Niezniszczalny wątek Joaquina, jak widzę, powrócił na dobre; zapominacie tylko, że Ximo w tym sezonie był jednym z lepiej prezentujących się zawodników. Na niego zwykle można było liczyć, choć cała drużyna grała ohydnie. No i stracił miejsce w składzie głównie dlatego, że odważył się publicznie krytykować Koemana i wytykać mu jego błędy, na co zdobyło się nie tak znów wielu naszych zawodników.
2. Smieszą mnie też komentarze w stylu: "Joaquin jest boski a Arizmendi to drewno i nic nie gra!"
Prawda jest taka, że i pierwszy i drugi zrobili sporo dla Valenci w rozgrywkach 08/09. Niemniej jednak w obecnej sytuacji (problemy finansowe klubu) optowałbym za sprzedażą byłego gwiazdora Betisu
Jak zwykłe Ulesław mało obiektywny. Joaquin początkowo grał w 1 składzie u Koemana, dopiero później je stracił i zaczął krytykować.
Zaś co do Twojego komentarza o Vianie to popracuj jeszcze nad dowcipem. O etatcie w budce z frytkami to ja kiedyś mówiłem w kontekście Vicente, który ciągle leczy kontuzje, a w związku z tym, że jest popularny wśród kibiców, to mógłby siedzieć w takiej budce przed stadionem. Co do Albacete, to jak na razie tylko Joaquin dostąpił zaszczytu bycia tam wypożyczonym ;-D.
Kto sprostał oczekiwaniom ?
Moim zdaniem Hilde ok,Villa też tak w miarę,Silva również grał dobrze,Mata zdecydowanie tak!
Reszta wypadłą słabo...
Do tego trenerski kunszt kumana + debilne decyzje zarządu i mamy następstwa tego wszystkiego teraz.
Konkluzja nasuwa się sama.Trzeba wszystko uporządkować,nie robić przewrotów,bo np opierajać się na historii,rzadko kiedy to przynosioło oczekiawane rezultaty.
Zachować trzon,dokupić paru grajków pokroju Guize,Garay,Navarro-to priorytety
Fajnie,gdyby udało się zakupić kogoś typu Palacio,Arteta,Veloso,VDV.Tylko że to akurat jest uzależnione od ING.
Wypada tylko się pomodlić o szczesliwy finał negocjacji :)
Fernandes może posłużyć jako karta przetargowa,aby nabyc Artete,naprawdę bdb grajek.Helguera + Zigic +ojro=Garay;)
Viana+Caneira + ojro=Veloso?
Tylko szkoda Marco,uniwersalny piłkarz.
zobaczymy jak to będzie :)
pozdrawiam
Bramkarze: Hildebrand, Kameni, Mora?
Obrona: Miguel, Alexis, Albiol, Marchena, Moretti
Pomoc: Vicente, Joaquin, Silva, Mata, Angulo, Baraja, Hernandez
Napad: Villa, Morientes
16 zawodników, a w składzie są młodzi zawodnicy zostaje miejsce dla 9 zawodników, zmieści się Banega, Guiza (nie jest oczywiście młody;P) po ewentualnym transferze, a także juniorzy Alba i Aaron. Zostaje 4 miejsca, najlepiej do wzmocnienia obrony i pomocy, dajmy na to po dwóch i skład jest dobry, więc dlaczego uważasz, że będzie za mało miejsca dla młodych? Uważasz, że średnia wieku powinna wynosić 19? Nie chce się kłócić kto z dwójki - Baraja, Albelda powinien zostać, ale uważam, że jeden z nich na pewno.
Mówisz o doświadczeniu Albiola, niestety nie jest to jeszcze zawodnik do końca pewny, co pokazał w tym sezonie. Jest oczywiście mocną stroną naszego zespołu, lecz jeszcze trochę się może nauczyć. Przyczyną porażek w tym sezonie byli nie tylko piłkarze będący bez formy, ale także beznadziejne decyzje taktyczne podejmowane przez Koemana. Granie trzema defensywnymi pomocnikami, którzy robili więcej zamieszania niż kiedy ich nie było... Nie muszę chyba przypominać pamiętnej akcji kiedy to Silva musiał się cofnąć pod nasze pole karne, sfaulować zawodnika drużyny przeciwnej i za to dostał czerwoną kartkę.
Była jeszcze jedna sytuacja kiedy to Maduro dostał czerwoną kartkę... Drużyna od razu zaczęła grać lepiej.
Co do samego Joaquina i jego motywacji, jak Ty byś się czuł na jego miejscu? Przychodzi ciołek, ledwo znający się na futbolu (będący w przeszłości świetnym piłkarzem jednak jego metody powiedzmy sobie szczerze - były nie na miejscu) i nagle z drużyny wywala trzy ikony tego zespołu, przyjaciół Joaquina, Vicente, Villi i całej reszty, którzy nie musieli przecież stanowić o sile tej drużyny, wystarczyłoby żeby chociaż trochę pograli... Dlaczego Koeman nie potafił porozmawiać z zawodnikiem? Nawet najlepsza drużyna z kiepskim trenerem sobie nie poradzi - Valencia przed sezonem była uznawana za jednego z faworytów ligi, a popatrzmy tutaj na taką reprezentację Polski, całkiem inna sytuacja. Przychodzi gościu i rozmową z zawodnikami nagle robi z nich pełnowartościowych zawodników. W sytuacji kiedy to Lewandowski ostentacyjnie wyraża niezadowolenie z decyzji trenera ten... Daje mu drugą szansę i co robi Lewandowski? Staje się jednym z liderów reprezentacji. To jest wystarczający dowód co trener może zrobić z zawodnika. Joaquin, a także reszta naszych zawodników jest bardzo dobrym materiałem, trzeba go tylko dobrze "ulepić"...
Jak bym się zachował na miejscu Joaquina? Szkoda by mi było tej trójki, ale grałbym swoje. Nie próbujcie już na siłę usprawiedliwiać Joaquina. Jak nie wymyślacie głupiego tekstu z motywacją, to teraz, że niby robił na złość Koemanowi i grał źle. Zaraz jeszcze ktoś powie, że Ximo gra źle, bo nie chce na Euro jechać, bo nie lubi Aragonesa.
2) co do sporu o rozmowy Koemana z grajkami: ja np pamiętam wiele tekstów o tym, że Koeman nie rozmawiał o najważniejszych sprawach z zawodnikami, nie omawiał poszczególnych problemów - paru piłkarzy na ten temat się wypowiadało. Nie należy jeszcze pomijać faktu odsunięcia trójki od składu bez słownego wytłumaczenia tej decyzji każdemu z poszkodowanych.
Wszystko rozstrzygnie następny sezon. Ja wiem jednak, jak rewolucje w klubach zazwyczaj się kończą. Nie rozmawiajmy o klubie w formie kłótni, bo tak naprawdę kłócimy się o coś, o czym na razie nie mamy pojęcia, bo skąd mamy wiedzieć z jakiej strony pokażą się piłkarze? Każdy z naszych zawodników jest na tyle zdolny aby pokazać coś niezwykłego... W następnym sezonie równie dobrze beznadziejny Maduro może grać genialnie, wszystko zależy od trenera, który zapewne będzie miał jakąś swoją koncepcję...
Miejmy nadzieje, że ostatnie głosy o tym, że kasa będzie i najlepsi zostaną są prawdziwe, bo jeśli tak, to następny sezon powinien być o wiele lepszy...
Co chce od Joaquina? To, że nie gra rewelacyjnie i na dzień dzisiejszy przegrywa rywalizację z wirtuozem Arizmendim. Tacy zawodnicy jak Joaquin, Baraja, czy Albelda, a więc doświadczeni gracze generalnie powinni cały czas grać na swoim poziomie, obojętnie kto ich trenuje. Zauważcie tylko jeden fakt. Valencia posiada godnych następców tychże graczy. Joaquin-Pablo, Baraja-Banega/Fernandes, Albelda-Maduro/Marchena/(być może Zapater?). Owszem średnia ich wieku to coś koło 21, ale wszyscy z nich są już ograni i doświadczeni. Grali w reprezentacjach swoich krajów, walczyli w europejskich pucharach. Nowy trener ma budować nową Valencię nie na Baraji(Barasze), który pogra jeszcze rok, Joaquinie, który od 3 lat gra poniżej oczekiwać, Albeldzie, który po podpisaniu nowego kontraktu leje na wszystko, czy Vicente, który od 4 lat więcej czasu spędził na rehabilitacji niż na boisku.
Po to sprzedać Joaquina, bo nie opłaca się płacić ~ 2 milionów euro, czyli tyle ile Villi (sic!) zawodnikowi, który nie gra nic. A jak Pablo wywalczy miejsce w pierwszym składzie, to wartość Ximo jeszcze spadnie.
Co do sprzedaży Banegi to tu nikt się za tym nie opowiadał (ja pisałem o ewentualnym wypożyczeniu), ktoś tam przeburknął o jakiejś wiadomości, że Banega ma odejść...
Jeszcze co do tej rewolucji - skoro uważacie, że tak powinno być to pokażcie mi przykład gdzie takie coś się sprawdziło...
Idealnym zmiennikiem dla Pablo może być Arizmendi oraz Angulo.
« Wsteczskomentuj