sonda
VCF.pl - Strona Główna
Panel użytkownika załóż konto przypomnienie hasła
RSS RSS

VALENCIA CF – AKTUALNOŚCI

Absencja Vicente

Zibi, 08.05.2008; 17:47
Dzisiejsza depesza medyczna informuje, że lewoskrzydłowy Los Ches nie będzie w stanie zagrać przeciwko Levante. Powodem jego nieobecności jest zwichnięcie kostki we wczorajszym pojedynku z Saragossą.

Wymuszona kontuzją zmiana (za Juana Manuela Matę – przyp. red.) miała miejsce tuż przed ostatnim gwizdkiem Mediny Cantalejo, zakańczającym pierwszą odsłonę spotkania. Vicente Rodriguez po raz kolejny w swej pełnej przeszkód karierze zmuszony był do opuszczenia murawy na skutek bólu w kostce.

Piłkarz Valencii przejdzie dziś badania, które mają wykazać stopień zwichnięcia kostki. Najczarniejszym scenariuszem dla Vicente będzie niemożność wystąpienia także w meczu kończącym cały sezon z Atletico.

Fernando Morientes i Emiliano Moretti zrealizowali część normalnego treningu, przyłączywszy się do grupy pod koniec całej sesji treningowej.

Kategoria: Ogólne | Marca skomentuj Skomentuj (15)

KOMENTARZE

1. hanto08.05.2008; 17:51
szkoda go :<
2. Michalsito08.05.2008; 18:10
MichalsitoJEZU!!!! jaka to jest kaleka!!! co nie zagra to potem kontuzje lapie!!! BOZE ;//////
3. kOst08.05.2008; 18:24
kOstpoprostu pech.
4. el_moro_9_ches08.05.2008; 19:14
el_moro_9_chesMichalsito -> sam twój mózg to większa kaleka od całego vicente. Jak w tym wina zawodnika że go tamten skosił?? Ciekawe jak ty byś sobie poradził na boisku ligi hiszpańskiej,założę się że po 15 min to już byś błagał trenera o zmianę ze zmęczenia
5. MIET08.05.2008; 19:28
MIETooo boże co to jest jakieś szkiełko czy co lekko ktoś go puknie czy zahaczy i już kontuzja ;/
6. .arczi08.05.2008; 19:39
.arcziTaki dobry piłkarz a tak często łapie kontuzje. Aż go szkoda..
7. wk08.05.2008; 20:36
wk@el_moro_9_ches
Skąd wiesz, ile wytrzymałby "Michalsito"? Jak go nieznasz to go nie oceniaj. Przesadził z tym kaleką, ale trochę trudno to inaczej ująć ;)
8. MIET08.05.2008; 21:31
MIETad. do mojego wczesniejszego komenta : ja najbardziej lubie Vicente no pbrocz villi :D i cenie jego umiejetnosci ale tak od zeszlego sezonu to on co mecz to kontuzja nie wiem o co chodzi
9. el_moro_9_ches08.05.2008; 21:34
el_moro_9_chesno dobra, może masz rację, ale wkurzają mnie ludzie którzy wypowiadają się w ten sposób, bo Vicente w niczym nie zawinił że teraz złapał kontuzję, tylko ten Diogo(?) go ciągle ciął.
10. pedro108.05.2008; 23:29
Najczarniejszy scenariusz dla Vicente to zakończenie kariery z powodu przewlekłych kontuzji. Diogo ciął, bo to Diogo, ale co robiła ta mierda Cantalejo?
Właśnie za mierdę Silva dostał czerwoną kartkę. Niepotrzebnie go poniosło, ale trudno się opanować jak się ma do czynienia z takim kutasem jak Cantalejo.
11. k_tronic09.05.2008; 07:12
patrze z Vicente jest przypadek podobny jak z van Bastenem szkoda go strasznie bo gdyby przez te 3 lata gral to Cristiano Ronaldi i Messi mieliby sie od kogo uczyc jak sie gra na skrzydle
12. Michalsito09.05.2008; 12:50
MichalsitoPhi ;]]]]] a przez 2 lata ile zagral meczy? ile dal z siebie a ile mu zaplacono ;] lubie Vincente ale jego nie poradnosc i nie podatnosc w zespole jest bezsensu ;/ a jak chcesz nazwac pilakarza ktory wraca i schodzi znow z kontuzja?
13. woker18209.05.2008; 16:20
woker182Tacy jesteście mądrzy, ale tak jak kopią Vicente albo Silvę to nawet na wfie piłka nie wygląda... Vicente po prostu jest bardzo dobrym piłkarzem, przeciwnicy nie potrafią go zatrzymać i zatrzymują go nieprzepisowo... To wielki piłkarz, a jak tego nie rozumiecie, to zabierzcie swoje zabawki i do piaskownicy.
14. iwona09.05.2008; 18:49
Idźcie i kupcie kwiatki Vickowi - na pewno to da mu więcej niż Wasze lamenty na stronie.

Taka jest piłka nożna, że dostanie się kosę raz, czy drugi. A że nasz lewoskrzydłowy ma słabe kości, to już się na to nic nie poradzi.
15. Dzidek10.05.2008; 00:17
DzidekTym razem jednak piłka okazała się sprawiedliwa(?) - Diogo zerwał więzadła krzyżowe w kolanie prawym... .