Valencia się utrzymała. Oto komunikat klubu
05.06.2023; 21:01
Czas zakasać rękawy
Sezon 2022/23 dobiegł końca. Wraz z nim – jak opisała to sama Valencia w swoim komunikacie – „ból i cierpienie” kibiców Los Ches. Oto, co do przekazania swoim fanom po katastrofalnych rozgrywkach, w których cudem udało się uniknąć spadku do Segunda División, ma zarząd „Nietoperzy”.
OFICJALNY KOMUNIKAT VALENCII CF:
Drodzy kibice:
Chcemy wyrazić naszą najszczerszą wdzięczność za bezwarunkowe wsparcie dla zespołu. Nic z tego, co miało miejsce, nie byłoby możliwe bez Was; ani na Mestalla, ani poza naszym stadionem. Ten sezon był bardzo ciężki. Rozumiemy wasz ból i cierpienie, za które przepraszamy.
Wyciągniemy wnioski z trudnych lekcji tego sezonu. Będziemy musieli zresetować i odbudować nasz Klub na nadchodzące wymagające czasy po trudnym sezonie. Pokornie prosimy o towarzyszenie nam w tej podróży ku lepszej wspólnej przyszłości.
Zapewniamy, że kierownictwo Klubu jest zdeterminowane, aby bardzo ciężko pracować, by sprawić radość wszystkim naszym kibicom i osiągnąć potrzebną nam stabilizację.
Dziękujemy wam, kibice!
KOMENTARZE
Zarząd może znowu pisać jak co roku o wyciąganiu wniosków itd., a i tak za chwilę klub opuszczą piłkarze, na których coś uda się zarobić, wzmocnień nie będzie, ewentualnie jakieś uzupełnienie składu.
Chciałbym się mylić, ale chyba każdy kibic "Los Ches" widzi jak z każdym kolejnym sezonem, ten zespół jest coraz słabszy.
Życzę klubowi, sobie oraz wszystkim jego kibicom, by wydarzył się cud i Lim sprzedał ten zasłużony klub komuś, komu będzie na nim zależało.
AMUNT VALENCIA!!!
Pewnie sprzedamy 2 zawodników za grosze, ze 3 rozwiąże kontrakty (dla oszczędności), oddamy co nie nasze. Kupimy kogoś z Turcji i segundy, dostaniemy jakąś wypożyczkę i lecimy od nowa
Szkoda tylko że nasi realni antagoniści typu bilbao, RSss, sevilla czy żółci, odlecieli na lata świetlne. Teraz tylko się pozostaje modlić, żeby nas Osasuny i inne Vallecano nie zdominowały, bo będzie wstyd i zasłużony spadek.
Strach się bać. Chyba że chodzi o wywalenie Ilaixa Moriby, Yunusa Musaha i ew. Nico, to już w miarę OK. Bo Jose Luis Gaya ma już rozmawiać z Atletico Madryt, nie będzie Toniego Lato, więc na LO zostaje tylko Jesus Vazquez.
Przydałby się jakiś komentarz od redakcji czy VCF.pl będzie nadal utrzymywany czy też nie. Od dawna nic się tu nie dzieje, nie ma żadnych komunikatów,żadnych informacji o naborze do redakcji, itp. - wygląda na to jakby strona miała się zwijać.
« Wsteczskomentuj