Paragwajczyk wróci do Herthy

Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że Omar Alderete będzie kontynuował swoją przygodę na Mestalla. Paragwajczyk potwierdził swoją jakość na boisku, a niewielka klauzula wykupu jawiła się jako prawdziwa okazja rynkowa. Peter Lim miał jednak inne zdanie na ten temat i mimo chęci pozostania w Valencii, lewonożny stoper wróci do Herthy po 30 czerwca.

W swoim debiutanckim sezonie w LaLidze, Alderete dał się poznać jako bezkompromisowy, agresywny stoper. Jego bezpośredni styl gry wydawał się idealnie pasować do filozofii José Bordalása. Paragwajczyk w końcowej części sezonu świetnie spisywał się grając w trójce z Diakhaby`im i Paulistą czym zapracował sobie na zainteresowanie większych klubów. Opieszałość Valencii zamierzają, bowiem wykorzystać Altetico, Sevilla i Villarreal, które są gotowe zapłacić Herthcie znacznie więcej niż wynosiła klauzula wykupu Paragwajczyka.

Decyzja o nie wykupieniu Alderete wydaje się w tym momencie mało zrozumiała biorąc pod uwagę zasoby kadrowe drużyny. Oficjalne stanowisko klubu jest takie, że Paragwajczyk nie pasuje do koncepcji gry Gennaro Gattuso, którego intencją jest przywrócenie atrakcyjnej piłki na Mestalla. Część dziennikarzy uważa także, że być może Jorge Mendes ma w planach transfer, któregoś ze swoich klientów, który w mniemaniu trenera prezentuje większą jakość niż Omar Alderete. Reprezentant Paragwaju w ciepłych słowach podziękował trenerowi, kibicom, a także kolegom z drużyny za wspólnie spędzony rok. Wszystko wskazuje na to, że w kolejnej kampanii Alderete powróci na Mestalla, ale już w innych barwach.

Tweetnij