Zainteresowanie pomocnikiem

W poszukiwaniu ekonomicznych wzmocnień Valencia spogląda na Segunda División. Na drugim poziomie rozgrywkowym barw Hueski broni Jaime Seoane, który rozgrywa świetny sezon i przyciąga uwagę klubów LaLigi.

Jaime Seoane to wychowanek Realu Madryt, lecz kariery w barwach świeżo upieczonego triumfatora Ligi Mistrzów nie zrobił. W pierwszej drużynie zagrał raptem przez 9 minut. Trafił do Hueski, by po pół roku zostać wypożyczonym do Lugo. Latem 2020 roku wrócił do zespołu z Aragonii i zagrał 28 spotkań w LaLiga. Furory nie zrobił, jednak eksplozja jego talentu nadeszła w obecnym sezonie. 25-latek w 39 meczach LaLiga SmartBank strzelił 14 goli i zaliczył 4 asysty. Fakt ten jest o tyle imponujący, że po odejściu z młodzieżówek Realu Hiszpan strzelił, wliczając aktualne rozgrywki, łącznie 15 bramek.

Nominalnie Seoane jest ofensywnym pomocnikiem lub pomocnikiem, ale w tym sezonie grywał też jako podwieszony lub nawet środkowy napastnik. Był niekwestionowanym liderem Hueski. Biorąc pod uwagę jego styl gry mógłby zostać następcą Carlosa Solera w przypadku jego odejścia.

Kontrakt byłego zawodnika „Królewskich” wygasa w czerwcu. Środowisko Seoane przekazuje informacje, że Hiszpan oczekuje trzyletniej umowy opiewającej na około 2 mln € brutto za sezon. Dodatkowo liczy na blisko 1 mln € bonusu na podpis.

Pomocnik jest także obserwowany przez innych przedstawicieli hiszpańskiej ekstraklasy: Osasunę, Celtę Vigo i Elche. Najbardziej zainteresowane graczem miało być Elche (myślało o jego sprowadzeniu już zimą), ale prawdopodobnie wymagania finansowe piłkarza przerastają budżet zespołu z Martínez Valero.

Tweetnij