Kolejny cel transferowy

W końcowej fazie mercato Valencia zaczęła gorączkowo rozglądać się za wzmocnieniami. Jednym z graczy, którzy pojawili się na liście włodarzy jest Samu Castillejo. Wypożyczenie Hiszpana jest alternatywą na wypadek gdyby nie udało się sprowadzić Bryana Gila.

Casillejo od 2018 roku jest piłkarzem AC Milanu. Wcześniej grał dla Villarrealu i Málagi, której jest wychowankiem. Obecnie jest graczem odstawionym na boczny tor. Stefano Pioli dał mu szanse występu w zaledwie 5. meczach (Samu zanotował w nich dwie asysty – obie w starciu z Hellasem) i na dłuższą metę nie widzi Hiszpana w swoim zespole. W związku z tym Milan bardzo chętnie wypchnąłby go z klubu zimą.

Dla Valencii Castillejo nie jest pierwszym wyborem. W klubie zdecydowanie chętniej widzieliby u siebie Bryana Gila. Operacja sprowadzenia skrzydłowego z Tottenhamu okazuje się jednak skomplikowana, Valencia czeka obecnie na odpowiedź ze strony Spurs. Mówi się, że Anglicy żądają 1,5 mln € za wypożyczenie. Poza Los Ches młodym zawodnikiem interesują się też Real Sociedad, który chce zastąpić kontuzjowanego Andera Barrenetxeę, oraz Nicea.

Piłkarz Milanu nie jest opcją preferowaną przez Bordalása, ale Valencia jest gotowa sfinalizować wypożyczenie w razie gdyby nie udało się sprowadzić Gila.

Tweetnij