Hiszpan wzmocni defensywę?

Przedłużająca się absencja Gabriela Paulisty, a także przesunięcie Hugo Guillamóna do pomocy, zmusza Valencię do zakontraktowania środkowego obrońcy. José Bordalás naciska na włodarzy klubu, ponieważ wierzy, że wzmocnienia pomogą wejść zespołowi na wyższy poziom.

Valencia José Bordalása mimo charakteru i dość agresywnego stylu gry traci bardzo dużo bramek. Hiszpański szkoleniowiec stwierdził ostatnio, że jego zespół wciąż zachowuje się naiwnie w wielu sytuacjach i na kolejnych konferencjach prasowych domaga się obiecanych wzmocnień. W związku z ograniczonymi możliwościami finansowymi, klub poszukuje piłkarzy, którzy pomogą "Nietoperzom" zrobić kolejny krok w krótkim terminie i jednocześnie nie będą dużym ciężarem dla budżetu. Piłkarzem, który ma spełniać te kryteria jest występujący w Olympique Marsylia - Álvaro González.

Doświadczony Hiszpan stracił miejsce w dynamicznie rozwijającym się projekcie francuskiego klubu i chciałby wrócić do ojczyzny by znów stanowić o sile swojego zespołu. Valencia widzi w nim idealnego kandydata do załatania dziury w obronie. W swojej karierze González z powodzeniem bronił barw Villarrealu, Espanyolu, Zaragozy i Racingu Santander, którego jest wychowankiem. José Bordalás nie jest do końca przekonany do tej kandydatury, jednak niewykluczone, że właśnie on będzie obiecanym wzmocnieniem obrony, tym bardziej, że jego wypożyczenie mogłoby zostać sfinalizowane bez dodatkowych opłat. 32-latek jest wyceniany przez transfermarkt.de na 4 mln €

Tweetnij