Koreańczyk opuszcza Mestalla

Po dziesięciu latach od zasilenia akademii, Kangin Lee zakończył swoją przygodę z Valencią. Nowym klubem pomocnika będzie Mallorca. Koreańczyk przeniesie się na Baleary na mocy wolnego transferu po rozwiązaniu umowy z obecnym klubem.

Odejście Kangina na zawsze już pozostanie symbolem wieloletnich zaniedbań i błędnych decyzji podejmowanych przez Meriton. Piłkarz wokół, którego miał być budowany projekt Petera Lima odchodzi za darmo bez zagwarantowanego procentu kolejnego transferu, ponieważ Valencia musiała zwolnić miejsce dla piłkarza spoza Unii Europejskiej. Po nieudanym procesie przedłużenia umowy Ferrana Torresa, klub zarzekał się, że Hiszpan jest odosobnionym przypadkiem. Jednak kolejny dobrze rokujący wychowanek z roczną umową jest najlepszym dowodem na to, że włodarze klubu nie uczą się na błędach.

Koreańczyk swoją postawą nie przekonał jednak w pełni żadnego ze szkoleniowców, którzy przewinęli się przez zespół w ostatnim czasie. Zarówno Marcelino, Celades jak i Javi Gracia podkreślali, że ofensywny pomocnik musi uzbroić się w cierpliwość i ciężko pracować. Jednak Kangin uskrzydlony nagrodą MVP młodzieżowych mistrzostwa świata rozgrywanych w Polsce czuł się gotowy do bycia wiodącą postacią drużyny. Młody zawodnik liczy, że w mniejszym klubie jakim jest Mallorca przywróci swoją karierę na właściwe tory. Koreańczyk w swoich mediach społecznościowych podziękował za wszystko co dała mu Valencia podkreślając, że akademia ukształtowała go zarówno jako człowieka jak i sportowca. To on samego Kangina zależy czy w dłuższej perspektywie okaże się, że klub popełnił błąd czy może rzeczywiście to po stronie zawodnika leżała większa wina.

Tweetnij