Francuzi poważnie zainteresowani pomocnikiem

Jeszcze przed rozpoczęciem okna transferowego pojawiały się plotki o potencjalnym odejściu Wassa. Choć przycichły one nieco na czas Euro, teraz zaczynają wracać. Duńczyk znajduje się w orbicie zainteresowań Olympique Marsylia. O potencjalnym transferze wypowiedział się już nawet prezydent reprezentanta Ligue 1 – Pablo Longoria.

W teorii Daniel Wass powinien wrócić do klubu i od soboty zacząć treningi z grupą, inicjując współpracę z José Bordalásem. W praktyce powrót zawodnika do Paterny może w ogóle nie nastąpić. Reprezentant Danii już od kilku miesięcy wysyłał sygnały, że nie ma w planach pozostania w Valencii. Nie przystał na propozycję przedłużenia wygasającego w 2022 roku kontraktu, udzielił też wywiadu, w którym wprost przyznawał, że rozważa powrót do ojczystej ligi. Mówi się też, że w ramach wyrażenia niechęci do pozostania w Valencii Wass nie powróci do klubu w ten weekend. Nic więc dziwnego, że pogłoski odżyły. Tym razem nie chodzi jednak o duńskich potentatów – Bröndby i København – lecz o Olympique Marsylia. Piłkarz ponoć jest już nawet bliski porozumienia w sprawie kontraktu z nową drużyną.

Chęć sprowadzenia Wassa na Vélodrome potwierdził Pablo Longoria. Hiszpan jest dobrze znany kibicom Valencii, gdyż pracował w jej szeregach w latach 2018-2019 jako dyrektor sportowy. Obecny prezydent Marsylczyków powiedział kilka słów o potencjalnym transferze gracza VCF, tonując nieco nastroje:

„Mamy wiele szacunku dla zawodnika, którego poznałem będąc w Valencii. Jesteśmy zainteresowani, co przekazaliśmy piłkarzowi i klubowi, ale negocjacje nie są łatwe. Wassowi pozostał jedynie rok kontraktu, Valencia starała się ją odnowić. Należy działać z poszanowaniem wszystkich, zwłaszcza klubu, który znam bardzo dobrze. Poczekamy i sprawdzimy możliwości.”

Los Ches zdają sobie sprawę, że tracąc Wassa - tracą kluczowego gracza, który jest w stanie obsadzić zarówno środek pomocy jak i bok obrony. Władze Valencii mają nadzieję, że Duńczyk wróci do treningów. Zamierzają także po raz kolejny przedstawić mu ofertę przedłużenia umowy.

Tweetnij