Gameiro trafia do Strasbourga
19.07.2021; 12:08
Francuz wraca do domu
Od momentu zakończenia umowy z Valencią Kévin Gameiro pozostawał wolnym zawodnikiem. Jego status uległ zmianie wczoraj, gdy podpisał kontrakt z RC Strasbourg. Napastnik jest wychowankiem klubu ze wschodu Francji.
Kévin Gameiro rozpoczął swoją piłkarską w podróż w sezonie 2005/2006 w barwach macierzystego Strasbourga. Swoje debiutanckie rozgrywki zakończył w pechowych okolicznościach, gdyż klub zajął 19. miejsce i spadł z Ligue 1. 19-letni wówczas napastnik zaplecza ekstraklasy nie zwojował – strzelił 3 gole w lidze – lecz dołożył swoją cegiełkę do szybkiego powrotu Strasbourga na francuskie salony. Rozgrywki 2007/2008 miały się okazać ostatnimi w barwach drużyny ze wschodu kraju. Mimo jego 6. trafień klub ponownie spadł, ale Gameiro nie wrócił do Ligue 2; za 3 mln € przeszedł do Lorient. W ekipie z Bretanii spędził 3 sezony, w każdym strzelając minimum 11 goli. Najlepiej poradził sobie w ostatnim roku, zdobywając 22. bramki został drugim strzelcem ligi (ustąpił jedynie Moussie Sow, który zebrał 25 trafień). Fantastyczna forma zaowocowała transferem do rosnącego w siłę PSG. Dwuletni pobyt w stolicy był dla Gameiro indywidualnie słabszy niż czas spędzony w Lorient. W pierwszym sezonie zdobył dla PSG 11 goli – tyle samo, co w pierwszych rozgrywkach w koszulce byłego klubu – w drugim zaś Francuz zapisał się na listę strzelców 8 razy. Wpływ na ten wynik niewątpliwie wpływ miał transfer Zlatana Ibrahimovicia, który strzelał aż 30 razy. Dzięki pobytowi w Paryżu Gameiro dopisał do swojego CV pierwsze trofeum – mistrzostwo Francji. Po sprowadzeniu do drużyny kolejnego napastnika, czyli Edinsona Cavaniego z Napoli, francuski snajper udał się do Sevilli. Spędził tam trzy udane sezony. Najlepszy z nich – 2015/2016 – zakończył z łączną ilością 29 bramek we wszystkich rozgrywkach. W Andaluzji dołożył do swojego dorobku trzy puchary za zwycięstwo w Lidze Europy. Następnym przystankiem Kévina było Atlético. Jego kolejny pobyt stolicy – tym razem hiszpańskiej – znów potrwał dwa lata, a do gabloty napastnik wstawił czwarty puchar Ligi Europy. Nadszedł czas na kolejną przeprowadzkę, ścieżka kariery powiodła go na Mestalla.
Do Valencii przychodził mając już 31 lat i widać było, iż z upływem czasu napastnik tracił swoją jakość. Daleko mu było do szczytu formy z Lorient czy z Sevilli. Ani razu nie przekroczył progu 6. goli w lidze. Mimo niezbyt imponujących liczb, Gameiro niewątpliwe pozytywnie zapisał się w pamięci kibiców Los Ches. To właśnie Francuz otworzył wynik w zwycięskim finale Copa del Rey w 2019 roku.
Kévin Gameiro przechodzi do miejsca, gdzie zaczynał swoją karierę. Nie ukrywa swojej radości z powrotu. Po podpisaniu kontraktu mówił:
„Jestem bardzo szczęśliwy, że wracam do Racingu [Strasbourg – red.]. To wielka duma, by móc ponownie zakładać tę koszulkę i spotkać tych kibiców. Zawsze śledziłem losy klubu, nawet w złych czasach. Strasbourg jest moim domem. Tu trenowałem, tu stawiałem pierwsze profesjonalne kroki, tu też poznałem moją żonę. Nadszedł czas, by wrócić.”
KOMENTARZE
« Wsteczskomentuj